On Wed, 17 Jun 2009 06:43:36 +0100, toudidel <t...@o...pl> wrote:

> a co w tym rewolucynego?

To, że to jest serwer HTTP dla osób, które nie wiedzą co to serwer HTTP.

Konfiguruje za ciebie firewall i router (albo daje ci proxy, jak inaczej
się nie da), załatwia (pod)domenę dla serwera i daje się kontrolować z
kolorowego GUI.

Dla bywalców pl.comp.www to oczywiście jest bzdet, ale dla śmiertelników
to robi kolosalną różnicę w porównaniu z "prostą" paczką WAMP. Kiedyś
znajomemu próbowałem wyjaśnić jak zrobić sobie "Unite" na Apache i
odechciało mu się kompletnie zanim doszedłem do połowy instrukcji, a dziś
w opisie na gadu ma link do własnego Unite (i to bez pytania mnie o nic! :)

Oficjalny marketing jest ostro przesadzony - firmy hostingowe i serwisy
społecznościowe mogą spać spokojnie, Unite ich nie zastąpi. Natomiast to
jest pożyteczne narzędzie do udostępniania danych dla kilku własnych
znajomych. W zależności od tego jak tego używasz, może być szybciej i
prościej, niż wgrywanie wszystkiego na flickr, rapidshare, itp.


Poza tym stawia to istniejące technologie w ciekawej perspektywie:
przeglądarkowy silnik JavaScript stał się środowiskiem server-side.
Serwisy Unite to są widgety, tylko odpalane w kompletnie inny sposób.
http://dev.opera.com/articles/view/opera-unite-devel
oper-primer/

--
http://pornel.net
this.author = new Geek("porneL");