-
11. Data: 2019-01-09 21:28:44
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:
> Paradoksalnie nie ma wygodniejszego auta do parkowania niz
> dostawczaki :) Zwłaszcza np ducato - fantastyczny promien skretu,
> dobra widocznosc w lusterkach. Ducato wjade wszedzie, osobówke sie
> pierdole :)
To prawda ale zatoki nie są pomyślane dla dukato. Zawsze widziałem te
jadowite wzroczki, że nie mogą otworzyć drzwi szeroko.
Na parking strzyżony zaakceptowali mnie po przymiarce i teście
umiejętności. Od pasażera stała Toyota landcruiser a od kierowcy Lexus
300h. Także tak.
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
12. Data: 2019-01-09 23:02:53
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: kk <k...@o...pl>
On 2019-01-09 19:26, s...@g...com wrote:
> W dniu środa, 9 stycznia 2019 11:42:02 UTC-6 użytkownik Bolko napisał:
>
>> I tak się zastanawiam czy ja się już nie umie parkować?
>>
>> I na co mam zwrócić uwagę gdy będę kupował następnę auto żeby
>> tak nie narzekać.
>>
>> A może po prostu się przypieprzam?
>
> Nie do konca rozumiem przekaz ale mysle ze chodzi ci o to ze jakies auto jest
niezwinne i chcesz wiedziec czemu.
>
> Promien skretu to jedna sprawa, istotna przy parkowaniu przodem.
> Przy tym przypadku tez wazne jest gdzie sa przednie kola. Bo inaczej sie wyczuwa
auto kiedy przednie kolo jest niedaleko przed stopami kierowcy a niaczej jak jest
miedzy nimi te 50-80-100cm (F150).
>
> Przy parkowaniu tylem istotne jest tez jak sa ulokowane tylne kola w stosunku do
tylu samochodu. I jaki jest widok z kabiny.
>
> A na co zwracac uwage? Na nic. Jak bedziesz nastepne auto kupowal to po prostu sie
nim przejedz i zobacz czy je "czujesz" czy nie.
> Jak ci w nim sie parkuje ciezko a promien skretu nie wyglada na duzy w katalogu to
miej na uwadze ze mozesz potrzebowac pewnego treningu aby czuc sie komfortowo w nim.
>
Raczej czy ma asystenta parkowania tudzież inne wspomagajki.
-
13. Data: 2019-01-10 10:25:13
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 9 Jan 2019 09:42:00 -0800 (PST), Bolko
> I tak się zastanawiam czy ja się już nie umie parkować?
Widocznie nie. :P Nigdy nie miałem problemu z parkowaniem M6. Teraz jeżdżę
jeszcze większym klocem, tj. Outlanderem i też problemów brak. Może trochę
z przodu go nie czuję, bo ma strasznie duży ryj a cudowne Miccubajaszi nie
montuje nawet czujników na przód.
--
Pozdor
Myjk
-
14. Data: 2019-01-10 11:55:05
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-01-09 19:59, Budzik wrote:
> Paradoksalnie nie ma wygodniejszego auta do parkowania niz dostawczaki :)
Niedawno z kolega jechalem transitem, bylem pod duzym wrazeniem jak to
sie pieknie lamie w parkowaniu rownoleglym tylem. W relatywnie mala luke
miedzy dwoma autami dalo sie wjechac normalnie jakby jezdzil bokiem :)
--
memento lorem ipsum
-
15. Data: 2019-01-10 12:37:45
Temat: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Najwiekszy wplyw na jakosc procesu parkowania ma to czy jest dostatecznie duzo
miejsca tam gdzie chcemy zaparkowac i czy za to miejsce nie trzeba placic w
parkomacie. Dlugosc samochodu i promien skretu mozna olac.
-
16. Data: 2019-01-10 14:00:01
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik elmer radi radisson
r...@s...spam.wireland.org ...
>> Paradoksalnie nie ma wygodniejszego auta do parkowania niz
>> dostawczaki :)
>
> Niedawno z kolega jechalem transitem, bylem pod duzym wrazeniem jak
> to sie pieknie lamie w parkowaniu rownoleglym tylem. W relatywnie
> mala luke miedzy dwoma autami dalo sie wjechac normalnie jakby
> jezdzil bokiem :)
>
Swietna widocznosc, krótki przód i daja rade.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken
-
17. Data: 2019-01-10 14:00:01
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...
>> I tak się zastanawiam czy ja się już nie umie parkować?
>
> Widocznie nie. :P Nigdy nie miałem problemu z parkowaniem M6. Teraz
> jeżdżę jeszcze większym klocem, tj. Outlanderem i też problemów
> brak. Może trochę z przodu go nie czuję, bo ma strasznie duży ryj a
> cudowne Miccubajaszi nie montuje nawet czujników na przód.
>
Ale to juz ustaliliśmy ze wcale nie wielkośc jest najwazniejsza przy
parkowaniu.
Powtorze ze duzo łatwiej zaparkowac ducato niz przykładowo mutiplą.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke
-
18. Data: 2019-01-10 15:18:34
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu czwartek, 10 stycznia 2019 12:37:47 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Najwiekszy wplyw na jakosc procesu parkowania ma to czy jest dostatecznie duzo
miejsca tam gdzie chcemy zaparkowac i czy za to miejsce nie trzeba placic w
parkomacie. Dlugosc samochodu i promien skretu mozna olac.
Tylko że pod sklepem w 99% masz odwrotnie mało miejsca ale za to za darmo
-
19. Data: 2019-01-10 18:19:36
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
W promieniu pol kilometra mam sto sklepow albo i wiecej.
-
20. Data: 2019-01-11 22:16:56
Temat: Re: Co ma wpływ na jakość procesu parkowania
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-01-09 o 21:28, PiteR pisze:
> na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:
>
>> Paradoksalnie nie ma wygodniejszego auta do parkowania niz
>> dostawczaki :) Zwłaszcza np ducato - fantastyczny promien skretu,
>> dobra widocznosc w lusterkach. Ducato wjade wszedzie, osobówke sie
>> pierdole :)
>
> To prawda ale zatoki nie są pomyślane dla dukato. Zawsze widziałem te
> jadowite wzroczki, że nie mogą otworzyć drzwi szeroko.
>
A ty mogłeś otworzyć?
U mnie tak to zwykle wygląda, że jak się wcisnę między dwa samochody, to
nie mogę szeroko otworzyć drzwi.