-
11. Data: 2020-06-24 13:07:19
Temat: Re: Co kupić?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-06-2020 o 12:22, T. pisze:
> W dniu 2020-06-24 o 11:38, Cavallino pisze:
>> W dniu 24-06-2020 o 11:25, T. pisze:
>>> W dniu 2020-06-24 o 10:34, Cavallino pisze:
>>>> W dniu 24-06-2020 o 10:24, T. pisze:
>>>>> W dniu 2020-06-24 o 03:07, scobowski pisze:
>>>>>> Budżet 35-45 tys. PLN
>>>>>> - kompakt, ale najchętniej kombi, (a może minivan? crossover/maly
>>>>>> suv? - są plany rodzinne)
>>>>>> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
>>>>>> miesiącu trasa 100km tam i 100km z powrotem
>>>>>> - fajnie, jakby nie starsze niż 6-8 lat
>>>>>> - może być dynamiczny
>>>>>> - moze mieć automat
>>>>>> - może mieć szyberdach
>>>>>> - może byc ekonomiczne w eksploatacji
>>>>>> :)
>>>>>> 6 miesięcy w roku będzie uzytkować młoda babka, drugie 6 miesięcy
>>>>>> - ona na zmiane ze swoim chłopakiem.
>>>>>
>>>>> Kupiłbym nowego Dustera.
>>>>
>>>> O ile jej bardzo nie lubi...
>>>
>>> Chyba nim nie jeździłeś... :-)
>>
>> Właśnie dlatego że jeździłem, to współczuję kolejnym nabywcom.
>> Męczyłem się 3,5 roku - ze 20 wizyt w serwisie, z 10 aut zastępczych
>> przetestowanych, a i tak do końca nie usunięto wszystkich wad.
>> Część zresztą była nieusuwalna - taka konstrukcja....
>>
>> Jednym słowem - wyrób samochodopodobny, który tylko udaje normalny
>> samochód.
>> Ładnie wygląda z zewnątrz i nic poza tym.
>>
>> Wart zakupu za 39 900 (podstawowy model), ale nie za dwa razy tyle (a
>> tyle trzeba wyłożyć żeby na pokładzie było wszystko co potrzebne, a co
>> konkurencja w podobnej cenie ma standardzie) - bo za 80 tys można
>> kupić normalny samochód.
>
> To mogę tylko współczuć pecha... Jednak Dustera kupiło na świecie już
> ponad 200 tys. osób -
I o czym to świadczy?
Bo ja też kupiłem i dokładnie nic z tego nie wynika.
Liczyłoby się tylko to, ilu z nich kupiłoby go jeszcze raz.
>są oczywiście przypadki wad, jak w każdym innym
> aucie,
No właśnie nie jak w każdym.
Produkty Renault grają w swojej własnej lidze, badziewność jest na
hitowym poziomie.
Wcześniej miałem Megane - ten sam przypadek i ta sama jakość wykonania.
Też musiałem się pozbyć po 3,5 roku, bo mi na więcej cierpliwości nie
wystarczyło.
A potem kupujesz coś z Dalekiego Wschodu i masz święty spokój na lata,
więc mi nie opowiadaj, że jak w każdym innym.....
>ale bez przesady... Poza tym miałeś pierwszą wersję, teraz sądzę
> że poprawili montaż i konstrukcję.
Miałem II wersję - po FL.
I zepsuli w niej nawet to, co grało w pierwszej - np. dali gorszą, dużo
mniej wydajną klimatyzację.
I do dzisiaj tego nie poprawili - problemy z nią nadal są zgłaszane,
identyczne jak 5 lat temu.
-
12. Data: 2020-06-24 14:23:44
Temat: Re: Co kupić?
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 24.06.2020 o 09:53, viktorius pisze:
> W dniu 2020-06-24 o 09:29, Cavallino pisze:
>> W dniu 24-06-2020 o 09:25, ToMasz pisze:
>>>> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
>>>
>>> za 10% tej ceny da się zrealizować powyższe.
>>
>> A co, zapomniał napisać, że szuka samochodu, a nie złomu?
>
> Potrzyma jeszcze 5 lat i będzie youngtimer (jak nie zgnije) ;)
>
zdefiniuj "złom". za wspomniane okolice 5 tyś, kupisz picasso z okolic
2005 roku. cały silnik do takiego auta kosztuje 1500zł. tyla belka
1200zł. za drugie 5 tyś kupisz anglika po wypadku i starczy na
przekładki. Czy takie auto to złom?
Ale zróbmy ogranicznik do 10 lat. też xsara wyskoczyła z 2010roku za
8200. czyli 20% zakładanych funduszy. To już chyba jako złom nie
podpada? Tyle że celowo wybrałem dwa identyczne modele. bo z zewnątrz
nie widać z jakiego roku, a na tej grupie, powinna dominować opinia ze
jak czegoś nie widać, to po co przepłacać? A przepłacać można dużo, bo
np z 2010roku można mieć prawie identyczne technicznie auto, czyli c4
picasso, za którego trzeba dać 12 tyś. Bo wygląda nowocześniej? Jeszcze
bardziej nowocześnie wygląda wspomniany przez kolege Duster. Tyle że
ktoś wspomina o pewnych problemach które moim zdaniem mogą wynikać ze
względnej młodości modelu. takie naciągnięte choroby wieku niemowlęcego.
w xsarze produkowanej od 20 lat niczego takiego nie znajdziesz. ale
wygląd nie zachęcający.
Podtrzymuje swoje zdanie. Dla przyjemności - rowerem po lesie, na
nartach, gokartem po torze. do pacy, sklepu, szkoły, urzędu - dupowozem.
Tanim, tanim w utrzymaniu, którego utrata wartości jest jak najmniejsza.
a zaoszczędzone pieniądze wkładać w inne przyjemności a nie lansowanie
się ładnym autem.
Niemniej jednak - kto bogatemu zabroni. Ja - na pewno nie, ale niech
bogaty nie pyta o radę jak przepieprzyć swoje oszczędności.
ToMasz
-
13. Data: 2020-06-24 14:25:10
Temat: Re: Co kupić?
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-06-24 o 13:07 +0200, Cavallino napisał:
> Miałem II wersję - po FL.
> I zepsuli w niej nawet to, co grało w pierwszej - np. dali gorszą,
> dużo mniej wydajną klimatyzację.
> I do dzisiaj tego nie poprawili - problemy z nią nadal są zgłaszane,
> identyczne jak 5 lat temu.
Cyklicznie przywołujesz ten przypadek, to i ja przypomnę swoje
doświadczenie z Dusterem (przeklejone z posta sprzed dwóch miesięcy):
------------
Oj tam, przesądy. Małżonka już czwarty rok jeździ Dusterem dCi 110.
Przejechała 80K kilometrów, liczba awarii zero, spalanie 4.9l/100. Czego
chcieć więcej?
Klimatyzację ze trzy albo cztery razy włączyliśmy, z ciekawości. Działa
bardzo skutecznie.
------------
Dodam, że auto jest serwisowane w ASO, nie służy do rozwijania
prędkości F1 i nie wykonuje żadnego off-road. To bardzo fajny,
solidny, rodzinny samochód który nie boi się żadnej polnej drogi.
Mateusz
-
14. Data: 2020-06-24 14:25:31
Temat: Re: Co kupić?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-06-2020 o 14:23, ToMasz pisze:
> W dniu 24.06.2020 o 09:53, viktorius pisze:
>> W dniu 2020-06-24 o 09:29, Cavallino pisze:
>>> W dniu 24-06-2020 o 09:25, ToMasz pisze:
>>>>> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
>>>>
>>>> za 10% tej ceny da się zrealizować powyższe.
>>>
>>> A co, zapomniał napisać, że szuka samochodu, a nie złomu?
>>
>> Potrzyma jeszcze 5 lat i będzie youngtimer (jak nie zgnije) ;)
>>
> zdefiniuj "złom". za wspomniane okolice 5 tyś, kupisz picasso z okolic
> 2005 roku.
15 letnie?
Złom i to już od dawna.
-
15. Data: 2020-06-24 14:59:26
Temat: Re: Co kupić?
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 24.06.2020 o 14:25, Cavallino pisze:
> W dniu 24-06-2020 o 14:23, ToMasz pisze:
>> W dniu 24.06.2020 o 09:53, viktorius pisze:
>>> W dniu 2020-06-24 o 09:29, Cavallino pisze:
>>>> W dniu 24-06-2020 o 09:25, ToMasz pisze:
>>>>>> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
>>>>>
>>>>> za 10% tej ceny da się zrealizować powyższe.
>>>>
>>>> A co, zapomniał napisać, że szuka samochodu, a nie złomu?
>>>
>>> Potrzyma jeszcze 5 lat i będzie youngtimer (jak nie zgnije) ;)
>>>
>> zdefiniuj "złom". za wspomniane okolice 5 tyś, kupisz picasso z okolic
>> 2005 roku.
>
> 15 letnie?
> Złom i to już od dawna.
no i to konkretne postawienie sprawy. Ja wolę 15sto letnie, ale
produkowane od 20 lat, niż nowe które ma problemy jak np pękający
alternetor w doblo, albo jak laguna królowa lawet.
ToMasz
-
16. Data: 2020-06-24 15:24:13
Temat: Re: Co kupić?
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2020-06-24 o 14:59, ToMasz pisze:
> no i to konkretne postawienie sprawy. Ja wolę 15sto letnie, ale
> produkowane od 20 lat, niż nowe które ma problemy jak np pękający
> alternetor w doblo, albo jak laguna królowa lawet.
>
Pękająca obudowa alternatora to nie przypadłość Doblo, ale cecha fiatów
dorzucana do każdego modelu co najmniej od 20 lat. Czasem dorzucają w
gratisie funkcję zacierania się wentylatora chłodnicy.
--
viktorius
-
17. Data: 2020-06-24 18:44:26
Temat: Re: Co kupić?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-06-2020 o 14:59, ToMasz pisze:
> W dniu 24.06.2020 o 14:25, Cavallino pisze:
>> W dniu 24-06-2020 o 14:23, ToMasz pisze:
>>> W dniu 24.06.2020 o 09:53, viktorius pisze:
>>>> W dniu 2020-06-24 o 09:29, Cavallino pisze:
>>>>> W dniu 24-06-2020 o 09:25, ToMasz pisze:
>>>>>>> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
>>>>>>
>>>>>> za 10% tej ceny da się zrealizować powyższe.
>>>>>
>>>>> A co, zapomniał napisać, że szuka samochodu, a nie złomu?
>>>>
>>>> Potrzyma jeszcze 5 lat i będzie youngtimer (jak nie zgnije) ;)
>>>>
>>> zdefiniuj "złom". za wspomniane okolice 5 tyś, kupisz picasso z
>>> okolic 2005 roku.
>>
>> 15 letnie?
>> Złom i to już od dawna.
> no i to konkretne postawienie sprawy. Ja wolę 15sto letnie, ale
> produkowane od 20 lat, niż nowe które ma problemy jak np pękający
> alternetor w doblo, albo jak laguna królowa lawet.
Aut na F nie kupuj, to nie będziesz miał problemów.
-
18. Data: 2020-06-24 18:44:54
Temat: Re: Co kupić?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-06-2020 o 15:24, viktorius pisze:
> W dniu 2020-06-24 o 14:59, ToMasz pisze:
>
>> no i to konkretne postawienie sprawy. Ja wolę 15sto letnie, ale
>> produkowane od 20 lat, niż nowe które ma problemy jak np pękający
>> alternetor w doblo, albo jak laguna królowa lawet.
>>
>
> Pękająca obudowa alternatora to nie przypadłość Doblo, ale cecha fiatów
> dorzucana do każdego modelu co najmniej od 20 lat. Czasem dorzucają w
> gratisie funkcję zacierania się wentylatora chłodnicy.
Albo wariatora rozwalającego się co rok.
-
19. Data: 2020-06-25 14:10:02
Temat: Re: Co kupić?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-06-24 o 03:07, scobowski pisze:
> Budżet 35-45 tys. PLN
> - kompakt, ale najchętniej kombi, (a może minivan? crossover/maly suv? -
> są plany rodzinne)
> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
> miesiącu trasa 100km tam i 100km z powrotem
> - fajnie, jakby nie starsze niż 6-8 lat
> - może być dynamiczny
> - moze mieć automat
> - może mieć szyberdach
> - może byc ekonomiczne w eksploatacji
> :)
> 6 miesięcy w roku będzie uzytkować młoda babka, drugie 6 miesięcy - ona
> na zmiane ze swoim chłopakiem.
Auris kombi, Golf kombi, Octawia kombi, Astra kombi, Focus kombi itd...
Co ci się najbardziej podoba?
-
20. Data: 2020-06-26 08:31:13
Temat: Re: Co kupić?
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 24.06.2020 o 03:07, scobowski pisze:
> Budżet 35-45 tys. PLN
> - kompakt, ale najchętniej kombi, (a może minivan? crossover/maly suv? -
> są plany rodzinne)
> - jazda głownie miejska i podmiejska, powiedzmy 1000Km/mies, 2x w
> miesiącu trasa 100km tam i 100km z powrotem
> - fajnie, jakby nie starsze niż 6-8 lat
> - może być dynamiczny
> - moze mieć automat
> - może mieć szyberdach
> - może byc ekonomiczne w eksploatacji
> :)
> 6 miesięcy w roku będzie uzytkować młoda babka, drugie 6 miesięcy - ona
> na zmiane ze swoim chłopakiem.
Skoda Rapid liftback. Ma gigantyczny bagażnik, będzie młoda, mały
ekonomiczny i dynamiczny silnik (1,2TSI powyżej 100KM), łatwo się
parkuje. Za 40k PLN to można wyrwas spokojnie 3-4 latka z dobrym
wyposażeniem, do tego silniki TSI są już te na pasku a nie na łańcuchu.