-
11. Data: 2010-03-11 13:59:45
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-03-11 13:45, neelix pisze:
>
> Użytkownik "krzysiek82" <s...@u...pl> napisał w wiadomości
> news:hnam79$o5l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> witajcie
>> tak z czystej ciekawości pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
>> zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
>> tyłu wyglądać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie
>> do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się
>> z różnymi reakcjami włącznie z taką, że kilka km za drogą usianą
>> dziurami zatrzymała mnie policja gdyż ktoś poinformował, że jedzie
>> prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeźwy a
>> mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)
>
> Ja wybieram omijanie, a najlepiej branie między kołami. Ciągłe
> hamowawanie jest irytujące i niebezpieczne. Nigdy by nie dojechał.
Zwłaszcza jak trafisz na przewężenie i będziesz czekał do nocy aż
rozładuje sie korek:)
Tak nawiasem, czy to nie jest zbędny manewr? Przecież jesteś
przeciwnikiem zbędnych manewrów. Dziura to nie wystarczający powód aby
nie trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi. Pamiętaj o swoich
poglądach, bo one nie ograniczają się do pojedynczego wątku.
A.
-
12. Data: 2010-03-11 14:00:53
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: to <t...@a...xyz>
Agent 0700 wrote:
> Jak będzie miał auto na które go stać to będzie jeździł po dziurach?
Jeździć na pałę po dziurach, a jechać w ten sposób, że ktoś wzywa miśków
sądząc, że widzi pijanego, to dwie zupełnie różnie sprawy.
--
cokolwiek
-
13. Data: 2010-03-11 14:02:11
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Arek (G) pisze:
> Tak nawiasem, czy to nie jest zbędny manewr? Przecież jesteś
> przeciwnikiem zbędnych manewrów. Dziura to nie wystarczający powód aby
> nie trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi. Pamiętaj o swoich
> poglądach, bo one nie ograniczają się do pojedynczego wątku.
>
> A.
Nie widzę związku z moimi poglądami, nie dorabiaj jakiś dziwnych teorii :)
--
krzysiek82
-
14. Data: 2010-03-11 14:03:51
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: to <t...@a...xyz>
Michał wrote:
> Też staram się tak robić ponieważ nie widzę powodu płacenia choćby
> symbolicznej złotówki za naprawę przedwcześnie uszkodzonego zawieszenia
> (a dokładniej za niedbalstwo ze strony zarządcy drogi) z mojej kieszeni
> i mi powiewa, jeśli ktoś zadzwoni na 997. Jeśli już muszę wjechać w
> dziurę, to staram się nie robić tego na ugiętych amortyzatorach (kończę
> hamowanie przed wjechaniem) a w ekstremalnych przypadkach (wyrwa aż po
> felgę) wrzucam luz.
Trochę zakręciłeś, jak nie da się ominąć dziury to po prostu przestajesz
hamować przed nią (ugięcie amortyzatorów to mały problem, chodzi głównie
o to, by hamulce nie zablokowały Ci koła gdy straci przyczepność podczas
przejeżdżania przez dziurę) i wciśnij sprzęgło.
--
cokolwiek
-
15. Data: 2010-03-11 14:04:58
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: to <t...@a...xyz>
krzysiek82 wrote:
> czasami nie rozumiem twojego świata :)
Tak, to bardzo dziwny świat, w którym samochody służą do jeżdżenia nimi,
a nie oddawania im czci.
--
cokolwiek
-
16. Data: 2010-03-11 14:07:21
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
to pisze:
> Agent 0700 wrote:
>
>> Jak będzie miał auto na które go stać to będzie jeździł po dziurach?
>
> Jeździć na pałę po dziurach, a jechać w ten sposób, że ktoś wzywa miśków
> sądząc, że widzi pijanego, to dwie zupełnie różnie sprawy.
wiesz, że twoja wypowiedz nie ma nic do wypowiedzi Agenta 0700?
--
krzysiek82
-
17. Data: 2010-03-11 14:08:42
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: to <t...@a...xyz>
krzysiek82 wrote:
> wiesz, że twoja wypowiedz nie ma nic do wypowiedzi Agenta 0700?
Ma tylko jej nie zrozumiałeś, co mnie zresztą nie dziwi.
--
cokolwiek
-
18. Data: 2010-03-11 14:14:31
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: mleko <m...@m...ml>
On 2010-03-11 12:52, krzysiek82 wrote:
> witajcie
> tak z czystej ciekawości pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
> zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
> tyłu wyglądać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do
> zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka.
Przesiadz sie na komunikacje miejska.Tam dziury ci nie beda straszne.W
dodatku z kamerka , monitorujac pasazerow, masz szanse przyczynic sie do
lapania przestepcow. Tylko ostrzegam, tam bywaja prawdziwi przestepcy,
maja noze, bron palna i nie wachaja sie jej uzyc, wiec dobrze ukryj
kamere. No i najwazniejsze, nie bedziesz musial przejmowac sie dziurami
i uszkodzeniem samochodu.
-
19. Data: 2010-03-11 14:16:05
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
to pisze:
> Tak, to bardzo dziwny świat, w którym samochody służą do jeżdżenia nimi,
> a nie oddawania im czci.
>
jeśli dbanie o stan techniczny auta jest dla Ciebie takie dziwne, to
współczuje przyszłemu właścicielowi twojego obecnego samochodu.
--
krzysiek82
-
20. Data: 2010-03-11 14:17:21
Temat: Re: Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Od: mleko <m...@m...ml>
On 2010-03-11 14:14, mleko wrote:
> nie bedziesz musial przejmowac sie dziurami
> i uszkodzeniem samochodu.
Przepraszam, zle napisalem. Nie bedziesz musial przejmowac sie
normalnym, eksploatacyjnym zuzyciem samochodu.