W dniu 2010-05-19 14:57, doktorski pisze:
powrot na kołach):-)
> Nie nie nie. Kup cos z nowej serii K*. Wtedy pogadamy!

Nigdy w życiu żadnej cegły czy innej ku... Boxer ma być:-)

> * - K1200S po spotkaniu z sarenka niestety nie bylo w stanie dalej
> jechac wiec lepiej nie kupuj :)

Hehe,moja przyjęła nawet z boku Passata i działała:-)


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

On 19 Maj, 21:03, Monster <a...@o...pl> wrote:
>
> Hehe,moja przyjęła nawet z boku Passata i działała:-)
>
Zajechałeś drogę samochodowi? ;-)

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2010-05-19 11:33, Monster pisze:
> W dniu 2010-05-19 11:26, doktorski pisze:
>> On 18 Maj, 23:12, AZ<a...@g...com> wrote:
>>
>>> motocykli, *które znane są z wytrzymałości.*"
>> Mozesz mnie nie wkwiac? :)
>>
>> pzdr, dr
>> 14/525
> Wyjątki potwierdzają regułę,swoją szosą to w moich łapkach Beemki sie
> najwolniej rozpadają(sarna i dwa spotkania trzeciego stopnia,zawsze
> powrot na kołach):-)
>

Wyjątki??? K1200S - 17000km przebiegu, jazda typowo turystyczna -
wymienione: cały rozrząd (łańcuch, napinacz koła zębate, ślizgi, łańcuch
napędu pompy oleju) bo silnik nap....alał jak snopowiązałka. Kosz
sprzęgłowy nap..dala, wymieniona zębatka napędu pompy oleju na koszu
sprzęgłowym bo biegi wchodziły jak w motorynce bez sprzęgła. I to nie
jest przypadek tylko mojej sztuki...

Oczywiście żadnej pogwarancyjnej akcji serwisowej nie było na te
przypadłości mimo że występują w większości sztuk tego modelu...

Poczytajcie sobie fora co się ludziom przytrafia w motocyklach bmw...

Krew mnie zalewa na samą myśl o tym wszystkim. Do tego dodajcie sobie
serwisy w których nikt się nie zna (w jednym autoryzowanym serwisie
usłyszałem że k1200s/r/gt łańcuchy rozrządu są niewymienne) i mega
żenujący poziom usług Bmw Polska - na łańcuch rozrządu czekałem pół
roku, na narzędzie specjalne do ustawiania napięcia łańcucha napędu
pompy oleju (którego żaden znany mi ASO nie posiadał) zamówione w 5
różnych salonach firmowych w całej polsce nie doczekałem się w rok.
Ostatecznie zadzwoniłem do Berlina i narzędzie miałem w 4 dni!

Legenda niezniszczalnych bmw umarła po bokserach 1100...

Dyfer
K1200S

do góry

W dniu 2010-05-19 22:46, Dyfer pisze:
>
> Legenda niezniszczalnych bmw umarła po bokserach 1100...
>
> Dyfer
> K1200S
Ano,i tychże trzeba się trzymać,coś w tym jest ze za starego boksera
(2V)trzeba dać dwie szt cegły:-)

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

W dniu 2010-05-19 21:12, AZ pisze:

> Zajechałeś drogę samochodowi? ;-)
>
Na początku tak twierdził:-P

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

Użytkownik "Adams" napisał:
> No nie wiem, wady ma, jak wszystko, ale pokaż mi tutaj japnię, która ma
> tyle kkm, co mój RT, bez remontu silnika. Są takie? :)
>

Pewnie sa.
Tylko to trudno udowodnic bo przy kazdej odsprzedazy maja cofane liczniki;))
--
Pozdr
Sybi
Straszyn
Super Blackbird

do góry

W dniu 2010-05-20 07:56, Sybi pisze:
> U?ytkownik "Adams" napisa?:
>> No nie wiem, wady ma, jak wszystko, ale poka? mi tutaj japnie, która ma
>> tyle kkm, co mój RT, bez remontu silnika. S? takie? :)
>>
>
> Pewnie sa.
> Tylko to trudno udowodnic bo przy kazdej odsprzedazy maja cofane liczniki;))

A widzisz, okazuje sie ze plebejski polski trynd cofania liczników,
odnosi ODWROTNY skutek, do zamierzonego! Mus to oglosic dzies szerzej!

juz widze ten wysyp ogloszen:

"delikatnie jezdzona sztuka, 230 tys. km bez jakiegokolwiek remontu
silnika i niczego innego, cena = 0,3 zł za kazdy przejechany kilometr -
i rosnie!"

p.s. tak, tak - sam na to wpadlem - zaczna cofac do przodu! ;-)

--
pozdr
pj
gsx1300r-do sprzedania

do góry

A gdziem można przeczytać jakich konkretnie numerów VIN te problemy dotyczą i
jak się jest na liście do gdzie się zgłosić?

Marek

R1200GS

F650 1995 do sprzedania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2010-05-18 23:12, AZ pisze:

> Mnie natomiast rozbawiło: "W zeszłym roku BMW sprzedało 87306
> motocykli, *które znane są z wytrzymałości.*"

Co sie czepiasz, ja lubie Banditen Motor Werke, ale tylko jak ma ja ktos
inny i on sie z tym meczy. Chociaz nie powiem, GS mi sie podoba i
chcialbym pojezdzic
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------

do góry