-
11. Data: 2009-03-04 19:20:10
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: MKi <e...@t...op.pl>
> http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?products_
id=11820
> Moje watpliwosci to obroty (5krpm)- nie za szybko to? i pasek napedowy -
> jakos nie mam przekonania.
> A moze jest cos lepszego w cenie nie zabijajacej?
Ja mam coś takiego:
http://www.narzedzia.pl/pl/productDetails/1722_Pi%C5
%82a_ta%C5%9Bmowa_MBS_240_E.html
Ale w warsztacie, nie w domu.
Hałasuje, ale tnie dobrze. Nie tylko PCB. Nie pyli przesadnie.
Pozdrowienia,
MKi
-
12. Data: 2009-03-04 19:20:47
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...ar.wroc.pl>
On Wed, 04 Mar 2009 13:32:39 +0100, "Pawel \"O'Pajak\""
<o...@g...pl> wrote:
>Powitanko,
>
>Wiem, ze profesjonalnie to pewnie sie robi gilotyna, ale w warunkach
>domowych kupowanie takich maszyn jak pokoj moze sie nie spotkac z uznaniem
>zony;-) Szukam wiec jakiegos rozwiazania mniej upierdliwego od ciecia
>recznego. Np. takie cos:
>http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?products
_id=11820
>Moje watpliwosci to obroty (5krpm)- nie za szybko to?
Mam podobną piłę z czasów gdy Proxxon był Minicraftem. Stolik taki
sam, ale zasilanie 12-18V, silnik 100W 20kRPM. Do cięcia laminatu
używam frezów tarczowych do metalu 50mm x 0.4mm. Tnie super, ale kurzy
też. I wyje niewąsko :-)
Pozdrawiam,
Paweł
-
13. Data: 2009-03-04 21:00:02
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: "wt" <s...@p...onet.pl>
> Wiem, ze profesjonalnie to pewnie sie robi gilotyna, ale w warunkach
> domowych kupowanie takich maszyn jak pokoj moze sie nie spotkac z uznaniem
> zony;-) Szukam wiec jakiegos rozwiazania mniej upierdliwego od ciecia
> recznego. Np. takie cos:
> http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?products_
id=11820
Tarczka grubości 1 mm albo poniżej, średnica 30 do 50mm. Obroty nie muszą
być duże. Ważne sztywne ułożyskowanie, nie takie jak w wiertareczkach. To
ułożyskowanie nie musi być potężne, chodzi o samą konstrukcję. Dla tworzyw
termoplastycznych tarczka może mieś grubsze zęby, bo drobne więcej
rozgrzewają. Stolik z małą szczeliną i dobrze pomyślna prowadnica, ale może
być delikatna.
-
14. Data: 2009-03-04 21:01:27
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: grg12 <g...@c...at>
MKi pisze:
> Ja mam coś takiego:
>
> http://www.narzedzia.pl/pl/productDetails/1722_Pi%C5
%82a_ta%C5%9Bmowa_MBS_240_E.html
>
>
> Ale w warsztacie, nie w domu.
> Hałasuje, ale tnie dobrze. Nie tylko PCB. Nie pyli przesadnie.
Z taśmą diamentową i "polewaczką"? Jak się sprawuje? Kupiłem tą piłę do
cięcia metalu - wreszcie koniec ze sportem w warsztacie :)
Pozdrawiam
Grg
-
15. Data: 2009-03-05 08:41:12
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: "Greg" <o...@m...com>
Użytkownik "Krzysztof" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gom8j3$3ae$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Malutka gilotyna - właściwie w sklepie to się nazywało "nożyce stołowe".
>> Tnie szybko, równo. W przeciwieństwie do dremela bez hałasu i pyłu, no
>> ale jak kto woli.
> Lub nozyce do blachy ale z "prostymi" ostrzami - mam takie "zabytkowe"
> made in czechoslovakia:) - po prostu rewelacja.
Znalazłem takie coś na złomie, wyczyściłem i bangla, nadaje się tez do
rozcinania goldpinów
-
16. Data: 2009-03-05 08:54:13
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
> Wiem, ze profesjonalnie to pewnie sie robi gilotyna, ale w warunkach
> domowych kupowanie takich maszyn jak pokoj moze sie nie spotkac z
> uznaniem zony;-) Szukam wiec jakiegos rozwiazania mniej upierdliwego od
> ciecia recznego. Np. takie cos:
> http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?products_
id=11820
> Moje watpliwosci to obroty (5krpm)- nie za szybko to? i pasek napedowy -
> jakos nie mam przekonania.
> A moze jest cos lepszego w cenie nie zabijajacej?
> Rozwazam tez zlozenie samemu podobnego sprzetu, tylko nie wiem jak to
> jest z predkoscia ciecia. W metalach wiadomo - wiercic trzeba powoli,
> drewno - szybko, w PCB - ultra szybko, ale ciecie to co innego. Jakich
> frezow uzywac (ksztalt zebow)? Przydalo by sie tym czasem przeciac
> plastik, tu z kolei z pewnoscia male obroty i jakies miekkie metale (Al,
> moze mosiadz), tu juz pewnie troche mocy trzeba.
> Bede wdzieczny za wszelkie uwagi w tym nieco offtopicznym temacie.
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
Nadcinam nożem do pcv po obu stronach i łamię w imadle albo
kombinerkami. Ważne żeby nie łamać do końca w jednym miejscu tylko po
trochu na całej długości. Potem wyrównuję pilnikiem. Większe płytki tnę
starą masywną gilotyną do papieru ale czasami nie chce mi się ruszać od
biurka więc wybieram punkt1 :)
--
Pozdrawiam
MD
-
17. Data: 2009-03-05 14:35:03
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
Pawel "O'Pajak" wrote:
> Powitanko,
>
> Wiem, ze profesjonalnie to pewnie sie robi gilotyna, ale w warunkach
> domowych kupowanie takich maszyn jak pokoj moze sie nie spotkac z uznaniem
> zony;-) Szukam wiec jakiegos rozwiazania mniej upierdliwego od ciecia
> recznego. Np. takie cos:
> http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?products_
id=11820
> Moje watpliwosci to obroty (5krpm)- nie za szybko to? i pasek napedowy -
da sie tez nozycami do blachy.
inne metody ciecia mysle tez sie zonie nie spodobaja, zwlaszcza jak poczyta
z czego taka plytka jest zrobiona i ile rodzajow raka mozna dostac od
pylu/przegrzanego epoksydu...
--
-
18. Data: 2009-03-05 18:10:24
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: MKi <e...@t...op.pl>
>> http://www.narzedzia.pl/pl/productDetails/1722_Pi%C5
%82a_ta%C5%9Bmowa_MBS_240_E.html
>>
>>
>> Ale w warsztacie, nie w domu.
>> Hałasuje, ale tnie dobrze. Nie tylko PCB. Nie pyli przesadnie.
>
> Z taśmą diamentową i "polewaczką"? Jak się sprawuje? Kupiłem tą piłę do
> cięcia metalu - wreszcie koniec ze sportem w warsztacie :)
Sprawuje się bardzo dobrze, mam ją już 9 lat.
Jaka taśma nie pamiętam, kupuję je w firmowym sklepie Boscha w Gdańsku.
Patrzę zawsze, żeby były jak najdrobniejsze zęby i to wszystko.
Bez polewaczki - jakoś problemu z pyłem nie zauważam - ale też nie
jest używana do cięcia metrów, ale raczej centymetrów, jak trzeba
coś na poczekaniu wyrzeźbić.
Trzeba uważać na wyginanie taśmy, jak trzeba łuk wyciąć - potrafi
pęknąć.
Wycinam głownie PCB, pcw, plexi. Metali raczej nie.
Pozdrowienia,
MKi
-
19. Data: 2009-03-07 17:51:50
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
"Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
> Wiem, ze profesjonalnie to pewnie sie robi gilotyna, ale w warunkach
> domowych kupowanie takich maszyn jak pokoj moze sie nie spotkac z uznaniem
> zony;-) Szukam wiec jakiegos rozwiazania mniej upierdliwego od ciecia
> recznego. Np. takie cos:
A może coś z DIY? Widzi mi się stolik z tarczą, podobny do "krajzegi",
tylko w dużo mniejszej skali. Do tego równa prowadnica po jednej stronie.
Nie byłoby trudne do zrobienia i chyba sobie coś podobnego złożę...
--
http://www.extreme-photo.pl/
-
20. Data: 2009-03-07 20:03:25
Temat: Re: Ciecie plytek
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-03-07 18:51:50 +0100, g...@n...invalid (Adam
Wysocki) said:
> "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
>
>> Wiem, ze profesjonalnie to pewnie sie robi gilotyna, ale w warunkach
>> domowych kupowanie takich maszyn jak pokoj moze sie nie spotkac z
>> uznaniem zony;-) Szukam wiec jakiegos rozwiazania mniej upierdliwego
>> od ciecia recznego. Np. takie cos:
>
> A może coś z DIY? Widzi mi się stolik z tarczą, podobny do "krajzegi",
> tylko w dużo mniejszej skali. Do tego równa prowadnica po jednej
> stronie. Nie byłoby trudne do zrobienia i chyba sobie coś podobnego
> złożę...
O ile takie stoliki - piły modelarskie są dostępne, np. proxxon, to
mają dosyć nieciekawe ceny jak na swoje możliwości.
Można zrobić coś podobnego, home-made stolik z prowadnicą do popularnej
i niedrogiej "gumówki". tarcze 1.0mm są dostępne bez problemu.
Oczywiście potostaje problem zapylenia, zawsze można zmajstrować jakiś
odciąg spod tarczy...
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu