-
61. Data: 2016-02-17 18:10:55
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-02-17 o 17:49, Marek pisze:
> On Mon, 15 Feb 2016 19:02:42 +0100, Jarosław
> Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
>> Tak przy okazji, cały czas jest mnóstwo paranoików, którzy "wiedzą
>> kiedy są podsłuchiwani". "Bo słyszałem taki charakterystyczny
> trzask,
>> przecież umiem to rozpoznać", "bo nagle zrobiło się ciszej". Nie da
>> im sie wytłumaczyć, że nie na tym to polega, że nie tak to się robi,
>> że wystarczy sprzężenie przez maleńki kondensatorek, duży rezystor,
>> czy nawet zbliżenie drucików, by dało się nagrać. Oni Wiedzą Swoje.
>
> To wytłumacz dlaczego u takich co słyszą takie rzeczy faktycznie okazuje
> się później, że byli podsłuchiwani. Też tak nabijałem się z kolegi,
> który skarżył się na takie zakłócenia mówiąc że obawia się podsłuchu.
> Nie minęły 2 miesiące i w prokuraturze miał do poczytania to co mówił
> przez telefon :-).
>
Masz jakieś wiarygodne dane? Ilu Kowalskich twierdziło, że jest
podsłuchiwanych a okazało się to prawdą, a ilu Kowalskich co WIEDZIAŁO,
że władza ma powód ich podsłuchiwać wylądowało potem w prokuraturze?
-
62. Data: 2016-02-17 18:26:33
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Tak przy okazji, cały czas jest mnóstwo paranoików, którzy "wiedzą
>> kiedy są podsłuchiwani". "Bo słyszałem taki charakterystyczny trzask,
>> przecież umiem to rozpoznać", "bo nagle zrobiło się ciszej". Nie da
>> im sie wytłumaczyć, że nie na tym to polega, że nie tak to się robi,
>> że wystarczy sprzężenie przez maleńki kondensatorek, duży rezystor,
>> czy nawet zbliżenie drucików, by dało się nagrać. Oni Wiedzą Swoje.
>
> To wytłumacz dlaczego u takich co słyszą takie rzeczy faktycznie
> okazuje się później, że byli podsłuchiwani. Też tak nabijałem się
> z kolegi, który skarżył się na takie zakłócenia mówiąc że obawia
> się podsłuchu. Nie minęły 2 miesiące i w prokuraturze miał do
> poczytania to co mówił przez telefon :-).
Co tu tłumaczyć, wszystko składa się w logiczną całość. Koleś miał co
czytać, więc uzasadnione były przypuszczenia, że *i* jego podsłuchują
-- w Polsce robi się to zdecydowanie zbyt często, a tu nawet powody były.
Więc podchodząc do sprawy statystycznie, jeśli ktoś mówi "i mnie też",
to jest spore prawdopodobieństwo, że się nie myli. Paranoikami są
dopiero ci, którzy "wiedzą" *kiedy* ich się podsłuchuje. Jest ich mniej
od tych, którzy skarżą się na zakłócenia. A że teraz rozmawia się głównie
przez komórki, to te ostatnie skargi są uzasadnione.
--
Jarek
-
63. Data: 2016-02-18 16:35:26
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 17 Feb 2016 18:06:57 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Ale kiedy to bylo ?
Rok temu oczywiście mówimy o komórkach.
--
Marek
-
64. Data: 2016-02-18 18:39:06
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
On Wed, 17 Feb 2016 18:06:57 +0100, "J.F."
>> Ale kiedy to bylo ?
>Rok temu oczywiście mówimy o komórkach.
No coz, malo prawdopodobne, ale latwo sprawdzic.
Kupic dwa tanie telefony, dwie karty prepaid, podzwonic miedzy soba i
ponagrywac rozmowy,
po czym z jednego z nich napisac na Twitterze "prezydent byl pijany"
...
J.
-
65. Data: 2016-02-20 10:36:00
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 17 Feb 2016 15:59:49 +0100, Tomasz Śląski napisał(a):
> W dniu 2016-02-17 o 14:52, J.F. pisze:
>> Billingi rozmow lokalnych w 1981 ... no, moze w 1989. Ale nie -
>> wynikaloby ze raczej 1980.
>> Fakt, ze na linii podsluchiwanej, to mogli i rejestrator wybranych
>> numerow dostawic ... byly juz ?
>
> Powiem tak - we wczesnych latach 80 mój Ojciec miał regularnie zakładaną
> tzw. obserwację w związku z tym, że reklamował rachunki. Rzecz działa
> się na centrali K-66 i z tego co pamiętam, założenie takiej obserwacji
> było dość upierdliwe, ale do zrobienia. W tamtych czasach rozliczano
> jedynie z nabitych impulsów, bez wnikania jak i na czym zostały
> wystukane, więc żeby klientowi PPTiT pokazać na jakich połączeniach je
> nabił było konieczne indywidualne wdrożenie wspomnianego mechanizmu
> obserwacji. Sądzę, że dla SB nie był to żaden problem, zapewne kilka
> ładnych zestawików "obserwacyjnych" per centrala mieli.
Mozliwe, a dla SB wszystko :-)
Ktos wie jak to bylo zrobione ?
Pamieci byly problemem, mikroprocesory tez ... drukareczka z
wydrukiem, czy perforator tasmy ?
J.
-
66. Data: 2016-02-20 17:05:12
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-02-20 o 10:36, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 17 Feb 2016 15:59:49 +0100, Tomasz Śląski napisał(a):
>> W dniu 2016-02-17 o 14:52, J.F. pisze:
>>> Billingi rozmow lokalnych w 1981 ... no, moze w 1989. Ale nie -
>>> wynikaloby ze raczej 1980.
>>> Fakt, ze na linii podsluchiwanej, to mogli i rejestrator wybranych
>>> numerow dostawic ... byly juz ?
>>
>> Powiem tak - we wczesnych latach 80 mój Ojciec miał regularnie zakładaną
>> tzw. obserwację w związku z tym, że reklamował rachunki. Rzecz działa
>> się na centrali K-66 i z tego co pamiętam, założenie takiej obserwacji
>> było dość upierdliwe, ale do zrobienia. W tamtych czasach rozliczano
>> jedynie z nabitych impulsów, bez wnikania jak i na czym zostały
>> wystukane, więc żeby klientowi PPTiT pokazać na jakich połączeniach je
>> nabił było konieczne indywidualne wdrożenie wspomnianego mechanizmu
>> obserwacji. Sądzę, że dla SB nie był to żaden problem, zapewne kilka
>> ładnych zestawików "obserwacyjnych" per centrala mieli.
>
> Mozliwe, a dla SB wszystko :-)
>
> Ktos wie jak to bylo zrobione ?
> Pamieci byly problemem, mikroprocesory tez ... drukareczka z
> wydrukiem, czy perforator tasmy ?
Ta-ta-ta-ta-ta-ta-cyk-ta-ta-ta-cyk-ta-ta-ta-ta-ta-ta
-ta-ta...
rejestrowanie numeru było razem z głosem, dekadowe. Zresztą
pam-pam-pam-pam-pam (tonowe) też by się tak samo na taśmie nagrało.
-
67. Data: 2016-02-22 11:26:41
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:naa2s0$dp2$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-02-20 o 10:36, J.F. pisze:
>>> Powiem tak - we wczesnych latach 80 mój Ojciec miał regularnie
>>> zakładaną
>>> tzw. obserwację w związku z tym, że reklamował rachunki. Rzecz
>>> działa
>>> się na centrali K-66 i z tego co pamiętam, założenie takiej
>>> obserwacji
>>> było dość upierdliwe, ale do zrobienia. W tamtych czasach
>>> rozliczano
>>> jedynie z nabitych impulsów, bez wnikania jak i na czym zostały
>>> wystukane, więc żeby klientowi PPTiT pokazać na jakich
>>> połączeniach je
>>> nabił było konieczne indywidualne wdrożenie wspomnianego
>>> mechanizmu
>>> obserwacji. Sądzę, że dla SB nie był to żaden problem, zapewne
>>> kilka
>>> ładnych zestawików "obserwacyjnych" per centrala mieli.
>
>> Mozliwe, a dla SB wszystko :-)
>> Ktos wie jak to bylo zrobione ?
>> Pamieci byly problemem, mikroprocesory tez ... drukareczka z
>> wydrukiem, czy perforator tasmy ?
>Ta-ta-ta-ta-ta-ta-cyk-ta-ta-ta-cyk-ta-ta-ta-ta-ta-t
a-ta-ta...
>rejestrowanie numeru było razem z głosem, dekadowe. Zresztą
>pam-pam-pam-pam-pam (tonowe) też by się tak samo na taśmie nagrało.
O tonowym wtedy nie moglo byc mowy, a impulsowe - ktos by to musial
potem odsluchiwac i spisywac numery.
Dla SB wszystko, ale my tu o normalnej dzialalnosci centrali.
No i oczywiscie jest to dostepne od chwili zalozenia
podsluchu/rejestratora, wczesniejsze polaczenia nie byly rejestrowane.
J.
-
68. Data: 2016-02-22 12:31:32
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-02-22 o 11:26, J.F. pisze:
>
> O tonowym wtedy nie moglo byc mowy,
Tonowe się w Polsce pojawiło w latach 70 wraz z centralami E10A. ZTCW
tamte centrale mogły obsłużyć tonowe tylko na 5% linii (coś o mocy
obliczeniowej komputera sterującego), więc przywilej szybszego
wybierania był tylko dla wybranych, zwłaszcza, że RWT jeszcze w latach
90 nie umiało wyprodukować tonowego aparatu, pakując wszędzie tą
standardową klawiaturkę znaną z bratków, tulipanów itp.
>
> No i oczywiscie jest to dostepne od chwili zalozenia
> podsluchu/rejestratora, wczesniejsze polaczenia nie byly rejestrowane.
Czyli z tego punktu widzenia, dzisiaj wszyscy mają założony permanentny
podsłuch.
-
69. Data: 2016-02-22 12:52:55
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:naerik$31u$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-02-22 o 11:26, J.F. pisze:
>> O tonowym wtedy nie moglo byc mowy,
>Tonowe się w Polsce pojawiło w latach 70 wraz z centralami E10A. ZTCW
>tamte centrale mogły obsłużyć tonowe tylko na 5% linii (coś o mocy
>obliczeniowej komputera sterującego), więc przywilej szybszego
>wybierania był tylko dla wybranych, zwłaszcza, że RWT jeszcze w
>latach 90 nie umiało wyprodukować tonowego aparatu, pakując wszędzie
>tą standardową klawiaturkę znaną z bratków, tulipanów itp.
A w latach 70-87 tarcze numerowa :-)
>> No i oczywiscie jest to dostepne od chwili zalozenia
>> podsluchu/rejestratora, wczesniejsze polaczenia nie byly
>> rejestrowane.
>Czyli z tego punktu widzenia, dzisiaj wszyscy mają założony
>permanentny podsłuch.
No, rejestrator polaczen. Tresci rozmow sie jeszcze permanentnie nie
zapisuje, przynajmniej w RP.
I tresci SMS tez chyba jeszcze nie zapisuje - tylko sam fakt wyslania
(kiedy, do kogo) .
J.
-
70. Data: 2016-02-24 02:55:49
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
W dniu 2016-02-22 12:52, J.F. pisze:
> I tresci SMS tez chyba jeszcze nie zapisuje - tylko sam fakt wyslania
> (kiedy, do kogo).
Obawiam się, że jednak się zapisuje.
K.
--
http://www.krystek.art.pl/