Już któryś raz z kolei parudziesięciominutowa sesja grania kończy się
gwałtownie - czerwonym, szachownicowatym wzorkiem na obrazie i dalszym
ogólnym brakiem używalności gry i komputera (raz obraz zdołał się nawet
przełączyć w tryb VGA i wypluć okienko z błędem sterownika
nv4_disp.dll). To chyba nie urok gier ani sterowników, bo występuje na
różnych.

Grafiką jest 8800GT ze standardowym jednoslotowym coolerem zastąpionym
przez Arctic Cooling NV Silencer (taki stary, produkowany do 6800GT, ale
pasujący na 8800 też). Zastanawia mnie, czy nie zrobiłem sobie krzywdy
zakładając owe chłodzenie - nie przykrywa ono dokładnie karty wraz z
kostkami pamięci, z których niektóre sobie trochę spod niego wystają,
więc może się nieco za bardzo pocą. Z drugiej strony, pamięci chyba nie
należą do elementów grzejących się dramatycznie, zwłaszcza, że nic nie
jest podkręcone. No i jak dotąd wszystko chodziło przez rok bez
zająknięcia. Aha, temperatura na rdzeniu jest taka jak była przez rok
bezbłędnego chodzenia tej karty pod silencerem.

Te kolorowe szlaczki kojarzą mi się właśnie z czasem trafiającym na
grupę problem padniętych pamięci na grafikach. Chyba, że grupa wie, co
jeszcze może być nie tak.

halp!

--
bujaj makaron do konserw - rzekl niesmialo rozpustny bosman, koneser
szarf, do swej wedzonej szalupy. wieko kompozytu zatrzeszczalo
promieniscie i zataczajac nedzne cwierc wzoru na polane trojkata,
wyplulo porosniety gdzies pod Olszewnica korzen mandragory.

do góry

BrunoN Bluthgeld pisze:
> (...)
> więc może się nieco za bardzo pocą. Z drugiej strony, pamięci chyba nie
> należą do elementów grzejących się dramatycznie, zwłaszcza, że nic nie
> jest podkręcone. No i jak dotąd wszystko chodziło przez rok bez
> zająknięcia. Aha, temperatura na rdzeniu jest taka jak była przez rok
> bezbłędnego chodzenia tej karty pod silencerem.
> (...)

A obudowę masz dobrze wentylowaną przez wentylator wciągający powietrze
do środka z przodu i dołu obud. a drugi wentylator wypychający powietrze
z tyłu pod zasilaczem na zewnątrz? Z tyłu można nawet dać 2 wentyle latem.




--
pozdrawiam
STranger
GG 2605926
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2515435

do góry

Chlodzenie wyczoszczone jest porzadnie z kurzu? Pamieci potrafia sie
mocno grzac.

do góry

STranger pisze:

> A obudowę masz dobrze wentylowaną przez wentylator wciągający powietrze
> do środka z przodu i dołu obud. a drugi wentylator wypychający powietrze
> z tyłu pod zasilaczem na zewnątrz? Z tyłu można nawet dać 2 wentyle latem.
>

Mam wyciągający, z tyłu. Ten wsysający z przodu wyjąłem, jak zaczął wyć
i o dziwo temperatura w środku budy za bardzo się nie zmieniła, więc nie
instalowałem nowego. Swoją drogą silencer sam jest tak zbudowany, że
wyciąga powietrze z budy i wyrzuca z tyłu.


--
bujaj makaron do konserw - rzekl niesmialo rozpustny bosman, koneser
szarf, do swej wedzonej szalupy. wieko kompozytu zatrzeszczalo
promieniscie i zataczajac nedzne cwierc wzoru na polane trojkata,
wyplulo porosniety gdzies pod Olszewnica korzen mandragory.

do góry

Grzegorz Prędki pisze:
> Chlodzenie wyczoszczone jest porzadnie z kurzu? Pamieci potrafia sie
> mocno grzac.

Tak, jest fest przedmuchane.

--
bujaj makaron do konserw - rzekl niesmialo rozpustny bosman, koneser
szarf, do swej wedzonej szalupy. wieko kompozytu zatrzeszczalo
promieniscie i zataczajac nedzne cwierc wzoru na polane trojkata,
wyplulo porosniety gdzies pod Olszewnica korzen mandragory.

do góry

BrunoN Bluthgeld pisze:
> Grzegorz Prędki pisze:
>> Chlodzenie wyczoszczone jest porzadnie z kurzu? Pamieci potrafia sie
>> mocno grzac.
>
> Tak, jest fest przedmuchane.
>

Jak przedmuchane to moze nie starczyc. Rozbierz chlodzenie i wtedy czysc.

do góry

BrunoN Bluthgeld pisze:
> STranger pisze:
>
>> A obudowę masz dobrze wentylowaną przez wentylator wciągający
>> powietrze do środka z przodu i dołu obud. a drugi wentylator
>> wypychający powietrze z tyłu pod zasilaczem na zewnątrz? Z tyłu można
>> nawet dać 2 wentyle latem.
>>
>
> Mam wyciągający, z tyłu. Ten wsysający z przodu wyjąłem, jak zaczął wyć
> i o dziwo temperatura w środku budy za bardzo się nie zmieniła, więc nie
> instalowałem nowego. Swoją drogą silencer sam jest tak zbudowany, że
> wyciąga powietrze z budy i wyrzuca z tyłu.
>
>

Bo wyciagajacy musi byc "mocniejszy" niz wciagajacy. Prawdopodobnie
wywalajac wciagajacy poprawiles przeplyw powietrza. Gdybys dodal jeszcze
jeden wyciagajacy zostawiajac wciagajacy na 99% temepratury by spadly.

do góry

Zdecydowanie raczej tu problem jest z samym chłodzeniem katy. Co do
temperatury karty, dioda termiczna może być zwalona i stąd podaje
nieprawidłową temperaturę. Sprawdź kartę poprzez nawiew bezpośredni na nią
(silny). Jeśli obciążysz w ten sposób kartę i nadal będą występować
artefakty to kwestia a) padającej karty b) zmiany chłodzenia na karcie.




"Grzegorz Prędki" <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com> wrote in message
news:h3del4$sll$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> BrunoN Bluthgeld pisze:
>> Grzegorz Prędki pisze:
>>> Chlodzenie wyczoszczone jest porzadnie z kurzu? Pamieci potrafia sie
>>> mocno grzac.
>>
>> Tak, jest fest przedmuchane.
>>
>
> Jak przedmuchane to moze nie starczyc. Rozbierz chlodzenie i wtedy czysc.

do góry

Chrispl27 wrote:
> Zdecydowanie raczej tu problem jest z samym chłodzeniem katy. Co do
> temperatury karty, dioda termiczna może być zwalona i stąd podaje
> nieprawidłową temperaturę. Sprawdź kartę poprzez nawiew bezpośredni na nią
> (silny). Jeśli obciążysz w ten sposób kartę i nadal będą występować
> artefakty to kwestia a) padającej karty b) zmiany chłodzenia na karcie.
>

No właśnie chyba założę ten stary chłodziar i zobaczę, co się stanie.
Chociaż boję się, że już coś zdołało się uwędzić, bo silencer w upały
nie dał rady.


> "Grzegorz Prędki" <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com> wrote in message
>>>
>> Jak przedmuchane to moze nie starczyc. Rozbierz chlodzenie i wtedy czysc.
>

Silencer jest tak zbudowany, że wszystko widać jak na dłoni bez
rozbiórki - i widać, że naprawdę nie powinno być w nim problemu z
przepływem powietrza.

do góry

BrunoN Bluthgeld wrote:

>
> Te kolorowe szlaczki kojarzą mi się właśnie z czasem trafiającym na
> grupę problem padniętych pamięci na grafikach. Chyba, że grupa wie, co
> jeszcze może być nie tak.

Przykręciłem z powrotem fabryczne, niby badziewne chłodzenie i znów
śmiga bez problemów mimo większych temperatur na GPU. Morał z tego taki,
że wiedzą co robią dokładnie przykrywając radiatorami pamięci i mosfety,
wygląda że któreś z nich jest jednak dość wrażliwe na upał.

do góry