-
1. Data: 2012-06-13 22:18:48
Temat: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: "Hinek" <h...@t...pl>
Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą.
Pojeździć z miesiąc na "długich"
Pojeżdzić drugi miesiąc na "krótkich"
Policzyć ile razy udało się ujść z życiem...
A potem wyciągnąć wnioski.
Ja to zrobiłem już dawno.
I dlatego:
Będę chujem co jeździ "oślepiając" innych!
W dupie mam że to się różnym Ławom nie podoba!
W dupie mam też wszystkie dywagacje na ten temat!
Nie przeszkadza mi jak ktoś z przeciwka odpali
swoje boskie "ZENONY" albo grozi pięścią!
Z rozbawieniem czytam groźby "specjalnie zajadę
drogę bo mnie oślepił"...przedszkole i żenada :/
--
Hinek
-
2. Data: 2012-06-13 22:29:10
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 13.06.2012 22:18, Hinek pisze:
> I dlatego:
> Będę chujem co jeździ "oślepiając" innych!
W takim razie szczerze i serdecznie życzę ci, żeby ciebie ktoś tak
oślepił, żebyś nie zauważył przeszkody na drodze i skończył swoją
karierę bandyty drogowego.
-
3. Data: 2012-06-13 22:49:57
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: duddits <p...@R...tv>
W dniu 2012-06-13 22:18, Hinek pisze:
> Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą.
Nie wiem co to znaczy dużo, średnio wychodzi 10kkm.
90% z tego to miasto.
> Pojeździć z miesiąc na "długich"
> Pojeżdzić drugi miesiąc na "krótkich"
> Policzyć ile razy udało się ujść z życiem...
Co to za mania żeby ciągle traktować ulicę czy inną drogę jak plac
bitewny? Jeździć rozumnie to nikt nie będzie próbował nikogo zabić, a
błędy popełnia każdy. Frustracje wyładowywać gdzie indziej ...
> A potem wyciągnąć wnioski.
> Ja to zrobiłem już dawno.
Właśnie widać.
[ciach reszta głupot]
--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja
-
4. Data: 2012-06-13 23:13:47
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: AZ <a...@g...com>
On 06/13/2012 10:18 PM, Hinek wrote:
> Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą.
> Pojeździć z miesiąc na "długich"
> Pojeżdzić drugi miesiąc na "krótkich"
> Policzyć ile razy udało się ujść z życiem...
> A potem wyciągnąć wnioski.
> Ja to zrobiłem już dawno.
>
Dużo to znaczy ile? 80kkm przez 3 lata i raptem miałem kilkanaście
takich sytuacji, że ktoś wymusił pierwszeństwo a po wyprzedzeniu
okazywało się, że to dziadzio/kobita wgapiona w przednią szybę z brodą
nad kierownicą i długie by gówno dały w tym przypadku. Jeździłem też
parę dni na długich w ZZR 600 bo przepaliły się krótkie, nie zauważyłem
żadnej różnicy poza tym, że ci z naprzeciwka cały czas mi mrugali
długimi ale jak ktoś jest bucem to będzie jeździł na długich.
Na długich przeważnie jeżdżą ci co tak naprawdę gówno jeżdżą i nie
potrafią przewidzieć oczywistych zachowań na drodze którę są niemal w
100% przewidywalne, wystarczy patrzeć. Niektórym się wydaje, że po
włączeniu długich są bezpieczni i mogą pycić wyprzedzając kolumnę
samochodów na drodze gdzie co chwile są skręty na posesję aż wkońcu
trafią na takiego co lusterek używa tylko do cofania a znajomi bedą
mogli mu zapalić długą świeczkę.
--
Artur
ZZR 1200
-
5. Data: 2012-06-13 23:46:40
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: "Akarm" <a...@w...pl>
Użytkownik "AZ" napisał:
> jak ktoś jest bucem to będzie jeździł na długich.
Nie. Jak to określil Hinek: "Będę chujem co jeździ "oślepiając" innych!"
> Na długich przeważnie jeżdżą ci co tak naprawdę gówno jeżdżą
Tu pełna zgoda.
--
Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl
-
6. Data: 2012-06-13 23:56:44
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 13.06.2012 23:13, AZ pisze:
> Niektórym się wydaje, że po
> włączeniu długich są bezpieczni i mogą pycić
Nauka zna takie przypadki: http://en.wikipedia.org/wiki/Peltzman_effect
--
Tom01
-
7. Data: 2012-06-14 00:01:41
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 13.06.2012 23:56, Tom01 pisze:
> W dniu 13.06.2012 23:13, AZ pisze:
>> Niektórym się wydaje, że po
>> włączeniu długich są bezpieczni i mogą pycić
>
> Nauka zna takie przypadki: http://en.wikipedia.org/wiki/Peltzman_effect
Tak, serdeńko, ale jeśli byś doczytał, to byś zauważył, że to jest tylko
HIPOTEZA.
Notabene pośrednio obalona (o czym też w tym artykule piszą).
-
8. Data: 2012-06-14 00:32:21
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 14.06.2012 00:01, Andrzej Lawa pisze:
> Tak, serdeńko, ale jeśli byś doczytał, to byś zauważył, że to jest tylko
> HIPOTEZA.
Wyjasniająca mnóstwo zachowań w różnych dziedzinach życia.
> Notabene pośrednio obalona (o czym też w tym artykule piszą).
Uhm... proponuję dokładniej przeczytać czego dotyczyło wykluczenie.
--
Tom01
-
9. Data: 2012-06-14 08:52:01
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 14.06.2012 00:32, Tom01 pisze:
> W dniu 14.06.2012 00:01, Andrzej Lawa pisze:
>> Tak, serdeńko, ale jeśli byś doczytał, to byś zauważył, że to jest tylko
>> HIPOTEZA.
>
> Wyjasniająca mnóstwo zachowań w różnych dziedzinach życia.
Podobnie jak teoria stworzenia świata 4000 lat temu przez jakiegoś "Jahwe".
>> Notabene pośrednio obalona (o czym też w tym artykule piszą).
>
> Uhm... proponuję dokładniej przeczytać czego dotyczyło wykluczenie.
Może sam tego "wyczynu" dokonaj?
-
10. Data: 2012-06-14 09:33:13
Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych"
Od: kenajad <d...@w...pl>
On 13 Cze, 22:18, "Hinek" <h...@t...pl> wrote:
> Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą.
> Pojeździć z miesiąc na "długich"
> Pojeżdzić drugi miesiąc na "krótkich"
> Policzyć ile razy udało się ujść z życiem...
> A potem wyciągnąć wnioski.
> Ja to zrobiłem już dawno.
>
> I dlatego:
> Będę chujem co jeździ "oślepiając" innych!
> W dupie mam że to się różnym Ławom nie podoba!
> W dupie mam też wszystkie dywagacje na ten temat!
> Nie przeszkadza mi jak ktoś z przeciwka odpali
> swoje boskie "ZENONY" albo grozi pięścią!
> Z rozbawieniem czytam groźby "specjalnie zajadę
> drogę bo mnie oślepił"...przedszkole i żenada :/
>
> --
> Hinek
:))))))))))))))))))))))))))))
:))))))))))))))))))))))))))))
Tragedy
--
kenajad