> Kto Wam każe wpatrywać sie w światła przeciwnika?
>
Rozumiem, ze jak ktos bedzie jechal na drogowych to rowniez nie bedzie Ci
przeszkadzac? Albo jak bedzie mial totalnie zle ustawione mijania czy
chinskie ksenony w totalnie nieprzystosowanych lampach? Po prostu nie
bedziesz sie wpatrywal w swiatla przeciwnika i po problemie?

Nie wazne czy to zgodne z przepisami czy nie, ale po co wlaczac
przeciwmgielne jak jest dobra widocznosc, ale pada deszcz albo padal jakis
czas temu i jest mokra droga. Oslepia to jadacych z przeciwka, a temu z
wlaczonymi przeciwmgielnymi nic nie daje. Kiedys jak takiego delikwenta
widzialem to tez wlaczalem przeciwmgielne, zeby zobaczyl jak to jest fajnie
z drugiej strony. Tyle tylko, ze moje przeciwmgielne byly raczej dosc slabe
i efekt pewnie nie byl wystarczajaco edukacyjnie skuteczny.
Do tego czesto widuje jak ktos jedzie z przeciwmgielnymi, bo pare kilimetrow
wczesniej bylo lekkie zamglenie albo co jakis czas pojawiaja sie male smugi
mgly totalnie nie wplywajace na widocznosc.

Pozdrawiam

Darek