-
11. Data: 2014-10-10 16:59:27
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m15q68$nd$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54365f56$0$12258$6...@n...neostrad
a.pl...
>> http://www.youtube.com/watch?v=vMAPeTi8asA
>> Zadziwiająco niskie ceny.
>> Nowy maluch 1 700 $
>> Roczny mercedes za 14 tys $.
>> Dziwne...
>Przeliczając według standardowego przelicznika odpornego na inflację: 1 USD
>= 0,5l wódki wychodzi że ceny są OK:
>"maluch" za 34 tysiące
>mercedes za 280 tysięcy
>(zakładam cenę wódki 20zł)
http://www.usinflationcalculator.com/
-
12. Data: 2014-10-10 17:00:52
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 10 października 2014 16:28:02 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
>
> >> Jesli chodzi o 1988/9/90 to faktycznie - cena bez daty nie ma
>
> >> racji.
>
> >> A i porownac potem trudno, bo to sie co miesiac zmienialo.
>
> >> Byly firmy, co cenniki drukowaly w USD lub DM.
>
> >> (Ba - sa do tej pory).
>
>
>
> >Takie cenniki to pamiętam jeszcze długo później, nie tak dawno
>
> >jeszcze reklamy z cenami w zł a na dole kurs po jakim były
>
> >przeliczone. I zawsze to był najlepszy kurs z ostatniego pół roku a
>
> >nie obecny :-)
>
>
>
> No, byl czas, gdy wahan kursu nie bylo, tylko zawsze wzrost :-)
>
> A i w wahaniach importer sie musi zabezpieczyc i korzystny dla siebie
>
> kurs dostac.
>
>
>
> >>>Nie wiem, kto ją pierwszy zaproponował, ale przewija się dość
>
> >>>często w publikacjach o życiu codziennym w PRL i próbach porównania
>
> >>>poziomu życia i możliwości nabywczych gospodarstw domowych.
>
> >> Hm, jak tak raczej pamietam, ze w okolicach 1980, gdy jeszcze ceny
>
> >> byly w miare stabine, zarabialo sie ~3000zl, a pol basa kosztowalo
>
> >> 100zl.
>
> >> Znow zarabiamy ok 3000zl, ale jak widac wodka bardzo potaniala.
>
>
>
> >Nie, po prostu zarabiasz więcej - wódka jest ciągle na podobnym
>
> >poziomie ale statystycznego człowieka (zarabiającego średnią) stać na
>
> >znacznie więcej niż dawniej.
>
>
>
> Nie, zdecydowanie nie powiem ze sie ciesze, bo teraz to mnie stac na 5
>
> flaszek wodki dziennie, a kiedys tylko na jedna :-)
>
> Choc jakis pijak za PRL moglby narzekac ze nie starcza na artykul
>
> pierwszej potrzeby, a jak nawet starcza to juz nic nie zostaje :-)
>
>
>
> Przy czym ta wodka podrozala. Wtedy to byl ~1$, teraz ten dolar warty
>
> 2$, a wodka kosztuje chyba z 6$ za najtansza.
>
> Ale polskie zarobki w $ skoczyly bardziej, wiec relatywnie potaniala.
>
>
>
> Ale to znow bardzo zly przyklad, glownie podatki w tym towarze i cena
>
> regulowana.
>
>
>
> >> Ale nie ma co porownywac - inne byly zaleznosci, mieszkania byly
>
> >> bardzo tanie (za to listy czekajacych bardzo dlugie),
>
> >To tak jak maluchy - też były tanie. Na tyle "tanie" że jak już ktoś
>
> >kupił to mógł sprzedać za dwukrotność :-) Nie ma co dyskutować o
>
> >cenach dóbr nieosiągalnych w wolnej sprzedaży. Mieszkania były tanie
>
> >bo ich nie było natomiast budowa domu tak samo wtedy jak i teraz
>
> >wymagała kredytu na 20 lat,
>
>
>
> Z tym zze tak mi chodzi po glowie, ze wtedy standardowo dawano cos
>
> milion kredytu. Dzis przecietny Polak nie ma takiej zdolnosci
>
> kredytowej :-)
>
> Procenty byly toche nizsze, czy w ogole jakies preferencyjne, wiec
>
> nawet tych 20 lat mniej bolalo.
>
>
>
> Dawano, o ile domek mial ponizej 110m^2 ... dzis pelen przekroj od 80
>
> do 200 w ofertach.
>
>
>
> >>tyle że jeszcze dodatkowo materiały trzeba było "zdobywać". Pamiętam
>
> >>jak mój wujek budował dom na przełomie lat 70 i 80-tych to wziął
>
> >>kredyt na 20 albo 25 lat którego rata wynosiła dokładnie połowę jego
>
> >>inżynierskiej pensji.
>
>
>
> Ale jak zona pracowala, to 3/4 zostawalo.
>
>
>
> >> zycie podstawowe ogolnie bylo dosc tanie i jak w rodzinie byly dwie
>
> >> pracujace osoby za srednia krajowa, to nadwyzka zostawala spora.
>
> >???
>
> >Nadwyżka zostawała bo nie było jej na co wydać. Jakby teraz ludzie
>
> >nie kupowali elektroniki i samochodów to też by mieli "nadwyżkę".
>
>
>
> Ta elektronika droga byla. Telewizor kolorowy to kilka pensji
>
> kosztowal.
>
> Pralki, lodowki, meble - relatywnie drozsze niz dzisiaj.
>
> Zawsze mozna bylo przepic :-) A nie - wodka tez na kartki :-(
>
>
>
> Za Gierka jeszcze towary w sklepach byly. Na kredyt jak sie okazalo
>
> ... ale to chyba jednak z tej ksiezycowej ekonomii wynikalo.
>
>
>
> >> Chociaz ... hm, dziwna sprawa. Z jednej strony pamietam te nadwyzke
>
> >> pieniadza a i na potwierdzenie komuna stale walczyla z puustymi
>
> >> polkami, z drugiej .... wszystkie masowe protesty zaczynaly sie od
>
> >> podwyzek cen. Czyli budzet robotniczych rodzin byl napiety. A
>
> >> przeciez robotnik zarabial podobnie jak inzynier.
>
>
>
> >No właśnie doszedłeś do sedna! Budżety były napięte a pieniądze w
>
> >portfelu były bo nie było towaru na który miały być wydane stąd
>
> >cudowanie - chodzenie w butach/kurtkach po starszym rodzeństwie,
>
> >jeden rower na dwoje dzieci itp.
>
>
>
> No tak, tylko jak w takiej sytuacji mieso drozeje, to nie powinno byc
>
> zamieszek.
>
> A wybuchly.
>
>
>
> J.
Sranie w banie z tą wódką na kartki. Była w samej końcówce socjalizmu. Przez
kilkadziesiąt lat istnienia PRL była dostępna od ręki. Czy kartki coś zmieniały. Nic
nie zmieniały bo wódka w pewexie byla dostępna w nieograniczonych ilościach w cenie
ciut niższej niż za złotówki. Dolary były dostępne w każdych ilościach i koni co
stali przed pewexami. W knajpach wóda tez była dostępna bez kartek. Ciekawostka. W
czasach socjalistycznych był duży problem społeczny. Nazywał się alkoholizm. Spożycie
alkoholu na głowę było wtedy o połowę niższe niż jest teraz.
-
13. Data: 2014-10-10 17:12:09
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości
W dniu piątek, 10 października 2014 16:28:02 UTC+2 użytkownik J.F.
napisał:
>> Nie, zdecydowanie nie powiem ze sie ciesze, bo teraz to mnie stac
>> na 5
>> flaszek wodki dziennie, a kiedys tylko na jedna :-)
>> Choc jakis pijak za PRL moglby narzekac ze nie starcza na artykul
>> pierwszej potrzeby, a jak nawet starcza to juz nic nie zostaje :-)
>Sranie w banie z tą wódką na kartki. Była w samej końcówce
>socjalizmu. Przez kilkadziesiąt lat istnienia PRL była dostępna od
>ręki.
Owszem. Byla i nikomu to nie przeszkadzalo.
A jednak za Jaruzelskiego i tego zabraklo. I 1982 nie nazwalbym
koncowka.
Brak byc moze byl jakis sztuczny - bo produkuje sie to latwo, podatku
zawiera wiele - tylko idiota narzeka na nawis inflacyjny i ogranicza
sprzedaz wodki. Albo komunista :-)
>Czy kartki coś zmieniały. Nic nie zmieniały bo wódka w pewexie byla
>dostępna w nieograniczonych ilościach w cenie ciut niższej niż za
>złotówki. Dolary były dostępne w każdych ilościach i koni co stali
>przed pewexami.
Z ryzykiem, ze zamiast sie napic, to trafi czlowiek do aresztu.
Niewielkim, no i mozna bylo legalnie bony odkupic.
>W knajpach wóda tez była dostępna bez kartek.
Ale znacznie drozej. I z obowiazkowa zakaska.
>Ciekawostka. W czasach socjalistycznych był duży problem społeczny.
>Nazywał się alkoholizm. Spożycie alkoholu na głowę było wtedy o
>połowę niższe niż jest teraz.
No widzisz - piwo w umiarze alkoholikiem nie czyni :-P
J.
-
14. Data: 2014-10-10 17:46:02
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Friday, October 10, 2014, 5:12:09 PM, you wrote:
>>> Nie, zdecydowanie nie powiem ze sie ciesze, bo teraz to mnie stac
>>> na 5
>>> flaszek wodki dziennie, a kiedys tylko na jedna :-)
>>> Choc jakis pijak za PRL moglby narzekac ze nie starcza na artykul
>>> pierwszej potrzeby, a jak nawet starcza to juz nic nie zostaje :-)
>>Sranie w banie z tą wódką na kartki. Była w samej końcówce
>>socjalizmu. Przez kilkadziesiąt lat istnienia PRL była dostępna od
>>ręki.
> Owszem. Byla i nikomu to nie przeszkadzalo.
> A jednak za Jaruzelskiego i tego zabraklo. I 1982 nie nazwalbym
> koncowka.
> Brak byc moze byl jakis sztuczny - bo produkuje sie to latwo, podatku
> zawiera wiele - tylko idiota narzeka na nawis inflacyjny i ogranicza
> sprzedaz wodki. Albo komunista :-)
Nieśmiało przypomnę, że kartki przed 1980 były tylko na cukier.
Wprowadzenie kartek na mięso było 11. POSTULATEM SOLIDARNOŚCI podczas
strajków. Rozszerzenie kartek na inne produkty było również skutkiem
uzgodnień.
[...]
> No widzisz - piwo w umiarze alkoholikiem nie czyni :-P
Mylisz się. Grubo.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
15. Data: 2014-10-11 10:44:02
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2014-10-09 13:05, Ergie pisze:
> Przeliczając według standardowego przelicznika odpornego na inflację: 1
> USD = 0,5l wódki
W pewexie wódka kosztowała coś koło 0,5 USD.
Teraz w sklepie coś koło 5 USD.
Czyli mamy dziesięciokrotną zmianę...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
16. Data: 2014-10-11 12:50:02
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 11 października 2014 10:44:02 UTC+2 użytkownik LEPEK napisał:
> W dniu 2014-10-09 13:05, Ergie pisze:
>
>
>
> > Przeliczając według standardowego przelicznika odpornego na inflację: 1
>
> > USD = 0,5l wódki
>
>
>
> W pewexie wódka kosztowała coś koło 0,5 USD.
>
> Teraz w sklepie coś koło 5 USD.
>
> Czyli mamy dziesięciokrotną zmianę...
>
>
>
> Pozdr,
>
> --
>
> L E P E K Pruszcz Gdański
>
> no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
>
> Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
>
> Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
>
> Majesty YP125R SE068 sqter'08
za mojego życia zawsze kosztowała coś około dolara.
-
17. Data: 2014-10-11 13:24:11
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: masti <g...@t...hell>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello J.F.,
>
> Friday, October 10, 2014, 5:12:09 PM, you wrote:
>
>>>> Nie, zdecydowanie nie powiem ze sie ciesze, bo teraz to mnie stac
>>>> na 5
>>>> flaszek wodki dziennie, a kiedys tylko na jedna :-)
>>>> Choc jakis pijak za PRL moglby narzekac ze nie starcza na artykul
>>>> pierwszej potrzeby, a jak nawet starcza to juz nic nie zostaje :-)
>>>Sranie w banie z tą wódką na kartki. Była w samej końcówce
>>>socjalizmu. Przez kilkadziesiąt lat istnienia PRL była dostępna od
>>>ręki.
>> Owszem. Byla i nikomu to nie przeszkadzalo.
>> A jednak za Jaruzelskiego i tego zabraklo. I 1982 nie nazwalbym
>> koncowka.
>> Brak byc moze byl jakis sztuczny - bo produkuje sie to latwo, podatku
>> zawiera wiele - tylko idiota narzeka na nawis inflacyjny i ogranicza
>> sprzedaz wodki. Albo komunista :-)
>
> Nieśmiało przypomnę, że kartki przed 1980 były tylko na cukier.
> Wprowadzenie kartek na mięso było 11. POSTULATEM SOLIDARNOŚCI podczas
> strajków. Rozszerzenie kartek na inne produkty było również skutkiem
> uzgodnień.
postulat wprowadzenia kartek wynikał z braków towaru. Ktoś kto pracował
nie miał szans kupić bo komitety kolejkowe stały cały dzień, a nawet
kilka.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
18. Data: 2014-10-12 09:44:38
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-10-11 12:50, k...@g...com pisze:
>
> za mojego życia zawsze kosztowała coś około dolara.
Gdy ja zacząłem robić zakupy w tych sklepach to także pół litra żytniej
kosztowało 1$. Polonez 0,75 litra 2$, Napoleon 5.5, White Horse 0.7l -
3,5, paczka Cameli 0.6$.
-
19. Data: 2014-10-12 13:36:52
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 12 października 2014 09:44:38 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2014-10-11 12:50, k...@g...com pisze:
>
> >
>
> > za mojego życia zawsze kosztowała coś około dolara.
>
>
>
> Gdy ja zacząłem robić zakupy w tych sklepach to także pół litra żytniej
>
> kosztowało 1$. Polonez 0,75 litra 2$, Napoleon 5.5, White Horse 0.7l -
>
> 3,5, paczka Cameli 0.6$.
Z perspektywy czasu wychodzi że zrobienie kartek na wódkę miało jeden cel.
Ściągnięcie od ludzi dolarów. Ludzie wtedy mieli walut wymienialnych do oporu i były
łatwiej dostępne niż historyczny ocet. Jak inaczej wytłumaczyć sytuację że wódka za
dolary minimalnie tańsza niż za złotówki i bez kartek. Żytnia z pewexu była bardzo
porządna. Dzisiaj chyba nie ma wódki tej klasy co tamta żytnia.
-
20. Data: 2014-10-12 15:11:10
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
news:543a3156$0$25459$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-10-11 12:50, k...@g...com pisze:
>>
>> za mojego życia zawsze kosztowała coś około dolara.
>
> Gdy ja zacząłem robić zakupy w tych sklepach to także pół litra żytniej
> kosztowało 1$. Polonez 0,75 litra 2$, Napoleon 5.5, White Horse 0.7l -
> 3,5, paczka Cameli 0.6$.
ja mlodszy jestem i pamietam matchbox'y po 1,2$;)
--
pozdr
tck(at)top.net.pl