eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetCeny dyskówRe: Ceny dysków
  • Data: 2011-11-01 18:14:18
    Temat: Re: Ceny dysków
    Od: Przemysław Ryk <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:41:13 +0100, Andrzej napisał(a):

    >>>> Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.
    >>>
    >>> uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy
    >>
    >> 1. No dobra - to tak średnio ile razy dziennie?
    >
    > może 5 - 6x

    Każdy ma swój sposób użytkowania. :D

    >> 2. I ile na tym czasu zaoszczędzisz?
    >
    > ja na to nie patrzę - lubie mieć szybko gotowy system.
    > Ostatnio byli u mnie znajomi, przypadkiem się pochwaliłem
    > że udało mi się uwiecznić na fotce pewne zjawisko i teraz
    > uwaga :"usłyszałem taki tekst - pokaż, ale nie… masz wyłączony
    > komputer to obejrzymy innym razem".
    > A ja na to - przecież odpalić komputer to moment :)

    Hmm... Nie no - nie mój cyrk, nie moje małpy w sumie. :) Ale żeby mi czy
    znajomym 20 sekund na odpaleniu kompa różnicę robiło to nie kojarzę. :D

    >> 3. I po jasnego gołąbka tak po kilka razy dziennie on i off?
    >
    > a po co ma bez sensu pracować?

    Dlaczego od razu bez sensu? :) U mnie akurat komputer robi za narzędzie do
    pracy, jak i do rozrywki. Więc np. jak znajomi na małe spotkanie podskoczą,
    to albo z niego muzyka gra, albo jak towarzystwo zaczyna orbitować w stronę
    kuchni, a przy okazji gości się młode pokolenie, to młodzież sobie np. bajki
    poogląda. :D

    > jeśli jest nie potrzebne nalezy go wyłączyć - to proste

    Usypiał bym. Albo hibernował. Po grzybka odpalać od nowa programy, wczytywać
    dokumenty, skoro można raz dwa wrócić do momentu, w którym się dłuższa
    przerwa trafiła? :)

    >> Wtedy - o ile przesadziłbyś z podkręcaniem - może częste ponowne
    >> uruchomienia byłyby potrzebne. :)
    >
    > taktowanie procesora ma minimalny wpływ na czas bootawania

    Miałem raczej na myśli fakt, że jak się już bardzo mocno zbliżyłeś do
    granicy danej kombinacji płyta+procesor+pamięci, to czasami bywa tak, że
    testy obciążeniowe wszystkie niby bez problemu, a jednak ni z gruszki, ni z
    pietruszki się taki pogoniony komp weźmie i złoży. :D

    >>> ja też, ale sprzedałem wszystkie luźne HDD i starczyło na SSD, nawet dwa
    >>
    >> Czyli innymi słowy - trzymałeś w domu puste dyski HDD? Skoro nie - tak
    >> orientacyjnie:
    >> 1. jaka była łączna pojemność tych HDD?
    >
    > 80,160,300,1000... łącznie ze 6 szt. za to kupiłem 2T i drugi na zaś

    Hmm... Czyli w końcu ile na tych 6 dyskach zmieścić danych można było łącznie?
    :)

    >> 2. jakiej pojemności SSD za to nabyłeś?
    >
    > 60 GB na system x2 bo mam dwa systemy

    Aha...

    >> 3. co zrobiłeś z danymi z owych HDD?
    >
    > zepchnąłem na jeden dysk 2T

    Aha. Czyli innymi słowy: po sprzedaży 6 dysków magnetycznych o pojemnościach
    80, 160, 300, 1000GB zebrała się sumka, która pozwoliła na dwa SSD po 60GB
    (dobrze, że kojarzę, że po 350PLN?) plus 2TB napęd magnetyczny (z ciekawości
    ile Cię kosztował)? I się okazało, że dane bez problemu Ci się na tym 2TB
    pomieściły, tak? :)

    --
    [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
    [ Cameron: I took an oath to "do no harm." House: Yeah, but it's not like ]
    [ they make you sign it or anything. ]
    [ ("House M.D. 2x01 Acceptance") ]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: