Dnia Mon, 14 May 2012 19:58:57 +0200, Jaroslaw Postawa napisał(a):
> Rejestrowałeś się ostatnio publicznie do jakiegoś specjalisty? Co z
> tego, że w kupie siła, skoro NFZ ustanowił takie limity, że można nie
> doczekać wizyty.
> Ja bym wolał zamiast składki zdrowotnej sensowne ubezpieczenie prywatne.
> W Stanach jakoś się ten model sprawdza.

Kiepsko widac, bo Obama wybory wybral jak go obiecal zmienic :-)

Ja juz kiedys uslyszalem ze NFZ nie dosc ze limity daje male, to jeszcze
malo placi za zabiegi. Czyli ... NFZ-towi robia lekarze tanio, z prywatnego
pacjenta zdzieraja.

> I fajnie. Tylko po drodze za dużo pieniędzy się rozpływa na boki. Masz
> pojęcie, ile firm się na ZUSie zbudowało? Ile kasy na to poszło? O ile
> niższe są przez to emerytury?

ZUS twierdzi ze jego koszty dzialalnosci sa ok 2.5% skladek.
Nawet jesli obetniesz o polowe, to duzo emerytury nie wzrosna.

J.