"Majka" <k...@g...com> wrote in message
news:8f5acd0d-2cb1-48be-a501-02a042000d96@googlegrou
ps.com...
> Mój komputer został kupiony w 2008,
> i od tego czasu tylko korzystam, typowy user.
> Nigdy nie była robiona reinstalacja systemu.
> Komputer pracuje coraz wolniej,
> wydajność spada, coraz dokuczliwsze są reklamy, itd, itp.

Znaczy przez ostatnie 6 lat komputer nie był
otworzony aby odkurzyć radiator CPU i wiatrak??
Przecież w takim razie nie dziwota że zwalniać
musi niemiłosiernie aby się nie ugotował w kurzu.

do góry

W dniu środa, 25 czerwca 2014 13:42:55 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:

> > Mój komputer został kupiony w 2008, i od tego czasu tylko korzystam, typowy user.
Nigdy nie była robiona reinstalacja systemu.
> > Komputer pracuje coraz wolniej, wydajność spada, coraz dokuczliwsze są reklamy,
itd, itp.
> > Co bardziej pomoże:
> > a) reinstalacja systemu czyli zmiana z irytującej VISTY na WIN 7
> > b) zakup ramu, tak by mieć 4 GB (o ile w tym kompie można)
> Ramu nigdy za wiele, zwłaszcza jeśli wg poniższych danych:
> > 2046 mb ram
> > plik wymiany 4333 mb

> używa >4GB swapu na dysku - znaczy że i 4GB będzie mało, bo coś ci
> system zaśmieca.
> Moja rada jest prosta i może zmniejszyć koszty, ale wymaga trochę czasu:
> - najpierw reinstalacja obecnego systemu, na czysto, na czysty świeżo
> sformatowany dysk. Jaka vista paskudna jest, to trudno, ale powinna
> działać jakoś.
> - po reinstalacji wyłączenie od razu "przywracania systemu windows" - by
> nie tworzył zbędnych kopii i punktów przywracania, i niech ściągnie
> sobie wszystkie windowsupdate jakie potrzeba (będzie kilka restartów i
> potrwa to trochę)
> - jak już nic nie będzie znajdował w windowsupdate, to "oczyszczanie
> dysku", potem defragmentacja dysku, ewentualnie w ostateczności (jak kto
> potrzebuje tego) dopiero wtedy na powrót włączenie "przywracania systemu
> windows"
> - używanie tylko przeglądarek (firefox, chrome, wg uznania) z
> adblockiem, nie używanie gniotów jak oryginalny klient gadu-gadu czy fb
> komunikator (jest mnóstwo zastępczych darmowych, bez reklam, a jeszcze
> równocześnie obsługujących wiele kont na raz: gg, facebook komunikator,
> jabber, tlen i cała reszta)
> Jak po takiej operacji - nadal będzie zamulało - sprawdzić użycie pliku
> wymiany. Jak będzie nadal szaleć po 4GB swap - to zmiana 2GB>4GB ramu i
> tak nie uratuje przed użytkowaniem swapu, a wręcz jeśli jest ustawiony
> na domyślne zarządzanie - spowoduje jego prewencyjne zwiększenie...
> Jeśli jest możliwość (obecnie nie jest 2x1GB, tylko 1x2GB) - dołożyć
> tylko 1GB bo tańsze niż 2GB lub 4GB (by mieć 3GB ramu), bo i tak system
> 32bit więcej niż te ~3.2GB nie użyje, a zawsze to coś.
> Koszt zakupu win7 (nawet home, oem) będzie spory, więc pomyśłałbym o tym
> na samym końcu, jeśli wszystko inne zawiedzie. Raczej oszacowałbym
> najpierw użycie dysku twardego - i jego ewentualną wymianę (a na SSD to
> już w ogóle super by było), bo to element mechaniczny, zużywający się, a
> w dodatku nowe są wydajniejsze niż coś z 2008r (w dodatku zajechane
> swapowaniem przez te 6 lat). Zwłaszcza że nawet kupując win7 - i
> instalując go na 2GB ramu, by sobie swapował na tym starym zajechanym
> hdd - nadal należałoby pomyśleć o nowym dysku...

Bardzo dziękuję, zwłaszcza za opis krok po kroku reinstalacji Visty i optymalizacji
pracy po reinstalacji - bardzo cenne.
RAM - jakie kości są w komputerze dopiero sprawdzę, albo jakiś program (np. aida32)
albo odkręcę pokrywę pod laptopem. Wtedy zakupię tak jak piszesz, 2GB lub 1GB jeśli
będzie można taniej.

Co do przeglądarek i komunikatorów: używam jedynie Chrome/Google, a z komunikatorów
niczego poza czatem w samym @gmailu.

Wymiana ewentualna dysku na SSD:
czy na podstawie danych komputera (HP Pavilion DV6000) może mi ktoś wskazać
rubrykę/dział dysków SSD które będą pasowały do mojego laptopa? Jakie to załącze, czy
interfejs, czy cokolwiek co jest ważne, żeby kupić odpowiedni dysk?
I czy taki dysk wystarczy włożyć/wpiąć do laptopa i wszystko działa już (oczywiście
reinstalacja systemu, to wiem, ale czy nie będzie taka wymiana skomplikowana
bardziej)?

Majka

do góry

W dniu środa, 25 czerwca 2014 14:41:38 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

> 2. Zmieniďż˝ dysk na SSD.

Ok, ale proszę zobacz pytanie w innej części wątku - odpowiadając Bartkowi pytałam,
jaki dysk kupić, by kupić dobry do tego komputera.

Majka

do góry

W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 04:19:01 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

> Znaczy przez ostatnie 6 lat komputer nie byďż˝
> otworzony aby odkurzyďż˝ radiator CPU i wiatrak??
> Przecie� w takim razie nie dziwota �e zwalnia�
> musi niemi�osiernie aby si� nie ugotowa� w kurzu.

Tak, to prawda. Użytkowany jedynie "włączam/pracuję/wyłączam". Przez 6 lat.
Prawdą też jest, że wiatrak wyje głośno, szybko kręci, a komputer jest gorący
najbardziej od spodu w okolicy klawiszy Esc/1/2/3/4/q/w/e/r.

Zaglądałam teraz zasugerowana twoimi słowami przez okienko wlotowe i wylotowe - i tu,
przynajmniej tyle, ile widać, na ile wzrok pozwala przez plastikową kratkę - kurzu
nie widać ani grama.

Ok, więc odkręcę te kratki lub okolice obudowy i odkurzę. Tylko jak, żeby czegoś nie
zniszczyć? Zwykły odkurzacz i ściągnąć ewentualny kurz? Nie zepsuję czegoś?
Czy inaczej to zrobić?

Majka

do góry

Użytkownik "Majka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:79b345e7-ffc3-47ae-b26a-094858a74c65@go
oglegroups.com...



> Ok, więc odkręcę te kratki lub okolice obudowy i odkurzę. Tylko jak, żeby
> czegoś nie zniszczyć?


Delikatnie, jeśli będą jakieś problemy to raczej zostaw jak jest.

Poza radami innych, sugeruję na początek uruchomić Defragmentator dysków,
powinna być odczuwalna poprawa szybkości działania systemu.

do góry

Dnia Mon, 30 Jun 2014 00:04:13 -0700 (PDT), Majka napisał(a):

> Ok, więc odkręcę te kratki lub okolice obudowy i odkurzę. Tylko jak, żeby czegoś
nie zniszczyć?

Są tu tacy co przystawiają ssawkę czy podmuch do okienka i się nie boją.
Ale IMO możesz rozkręcić wiatraczek poza jego wytrzymałość. A na dodatek,
to nie musi pomóc, kurz bywa czepliwy :) i nie będzie pewności że usunęłaś
wszystko.
--
Jacek

do góry

W dniu 2014-06-30 08:48, Majka pisze:
> Wymiana ewentualna dysku na SSD:
> czy na podstawie danych komputera (HP Pavilion DV6000) może mi ktoś wskazać
rubrykę/dział dysków SSD które będą pasowały do mojego laptopa? Jakie to załącze, czy
interfejs, czy cokolwiek co jest ważne, żeby kupić odpowiedni dysk?
Tam jest zwykły najzwyklejszy dysk 2.5" sata, praktycznie każdy ssd
pasuje. Zostaje tylko ocenić wielkość (pojemność) tego ssd potrzebną po
zajętości obecnego dysku, albo ocenić - co bez sensu się składuje na
obecnym dysku (filmy, muzyka, nie-zgrane na kopie zapasowe jakieś
zdjęcia i filmy z wakacji z 5 lat itd. Tego nie ma sensu trzymać na SSD,
zgrać na zewnętrzny dysk, albo na płytki - swój "stary" dysk po
zdemontowaniu z laptopa wrzucasz do jakieś obudowy 2.5" usb i masz
dodatkowy dysk przenośny do trzymania takich śmieci, do których dostęp
potrzebny rzadko, a prędkość dostępu nie jest newralgiczna...

> I czy taki dysk wystarczy włożyć/wpiąć do laptopa i wszystko działa już (oczywiście
reinstalacja systemu, to wiem, ale czy nie będzie taka wymiana skomplikowana
bardziej)?
https://www.youtube.com/watch?v=Jf7FRzscHhU
Otwierasz, wyciągasz ramkę z dyskiem, odkręcasz stary dysk od ramki,
przykręcasz nowy, wkładasz ramkę na swoje miejsce. Gotowe. No i
reinstalacja systemu.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Dnia Sun, 29 Jun 2014 23:53:12 -0700 (PDT), Majka napisał(a):

> W dniu środa, 25 czerwca 2014 14:41:38 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
>
>> 2. Zmieniďż˝ dysk na SSD.
>
> Ok, ale proszę zobacz pytanie w innej części wątku - odpowiadając Bartkowi pytałam,
jaki dysk kupić, by kupić dobry do tego komputera.
>
> Majka

Z danych wynika że masz tam Seagate Momentus 7200.4 ST9500420AS 500 GB
SATA2. Zatem musisz kupić dysk SSD o jak największej pojemności na jaką cię
stać (sprawdź ile masz danych na dysku) i w technologii SATA2 lub SATA3.
Dotychczsowy dysk możesz wstawić do zewnętrznej obudowy USB i traktować go
jako magazyn danych i backupów.
--
Jacek

do góry

"Majka" <k...@g...com> wrote in message
news:79b345e7-ffc3-47ae-b26a-094858a74c65@googlegrou
ps.com...
> Ok, więc odkręcę te kratki lub okolice obudowy i odkurzę.
> Tylko jak, żeby czegoś nie zniszczyć?
> Zwykły odkurzacz i ściągnąć ewentualny kurz? Nie zepsuję czegoś?
> Czy inaczej to zrobić?

Jeśli tak pytasz to raczej nie brałbym się za to samemu...
Laptopa trzeba rozkręcić i dostać się do wiatraków/radiatorów.
Zwykły kurz wpychany jest w turbinkę, która zwykle zasysa
powietrze od dołu, przez większą kratkę i wydmuchuje przez
radiatorek podłużny z boku laptopa - nie wiem jak w dv6000.

Jak masz w domu jakieś zwierzaki/sierściuchy to tym bardziej
od tego bym zaczął - nowoczesne procesory mają w sobie
układy zabezpieczające przed samo-zniszczeniem od nadmiaru
ciepła: zwyczajnie spowalniają pracę jak wykryją wzrost
temperatury ponad próg ustawiony w fabryce. Niedostateczne
odprowadzanie ciepła (bo radiator zapchany kurzem/futrem
sierściucha) powoduje że cpu pracuje na pół gwizdka i laptop
jest wyraźnie powolny.

Ktoś mi powiedział że w serwisie w Krakowie biorą 80zł
za otwarcie laptopa, oczyszczenie radiatora CPU z kurzu
i założenie nowej pasty termoprzewodzącej pod radiatory.
Zapytaj w swoim mieście ile to u Ciebie kosztuje....

A potem warto 6-letnią Vistę wyrzucić (robiąc wcześniej kopię
wszystkich obrazków, dokumentów itp) i zainstalować Win7
od nowa (nie robić upgrade na starym Windows!!!).

do góry

W dniu 2014-07-01 05:01, Pszemol pisze:
> "Majka" <k...@g...com> wrote in message
> news:79b345e7-ffc3-47ae-b26a-094858a74c65@googlegrou
ps.com...
>> Ok, więc odkręcę te kratki lub okolice obudowy i odkurzę.
>> Tylko jak, żeby czegoś nie zniszczyć?
>> Zwykły odkurzacz i ściągnąć ewentualny kurz? Nie zepsuję czegoś?
>> Czy inaczej to zrobić?
>
> Jeśli tak pytasz to raczej nie brałbym się za to samemu...
> Laptopa trzeba rozkręcić i dostać się do wiatraków/radiatorów.
> Zwykły kurz wpychany jest w turbinkę, która zwykle zasysa
> powietrze od dołu, przez większą kratkę i wydmuchuje przez
> radiatorek podłużny z boku laptopa - nie wiem jak w dv6000.

Albo z tyłu :) często samo oczyszczenie może doprowadzić do
szybszego/bardzo szybkiego uszkodzenia wentylatorka bo pozbędziemy się
brudu który wypełniał luzy i potem dostając większych wibracji szybciej
pada. Przy tym wieku warto już pomyśleć nad nowym wiatrakiem albo całym
układem chłodzenia.

> Jak masz w domu jakieś zwierzaki/sierściuchy to tym bardziej
> od tego bym zaczął - nowoczesne procesory mają w sobie
> układy zabezpieczające przed samo-zniszczeniem od nadmiaru
> ciepła: zwyczajnie spowalniają pracę jak wykryją wzrost
> temperatury ponad próg ustawiony w fabryce. Niedostateczne
> odprowadzanie ciepła (bo radiator zapchany kurzem/futrem
> sierściucha) powoduje że cpu pracuje na pół gwizdka i laptop
> jest wyraźnie powolny.

Wystarczy monitować temperaturę programem speed fun:
http://www.almico.com/speedfan.php

> Ktoś mi powiedział że w serwisie w Krakowie biorą 80zł
> za otwarcie laptopa, oczyszczenie radiatora CPU z kurzu
> i założenie nowej pasty termoprzewodzącej pod radiatory.
> Zapytaj w swoim mieście ile to u Ciebie kosztuje....
>
> A potem warto 6-letnią Vistę wyrzucić (robiąc wcześniej kopię
> wszystkich obrazków, dokumentów itp) i zainstalować Win7
> od nowa (nie robić upgrade na starym Windows!!!).

Tylko to są koszta a tego postujący chce uniknąć. To już lepiej starą
Vistę od nowa na dysku SSD na który pójdzie kasa z licencji W7.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

do góry