-
31. Data: 2011-04-18 18:45:21
Temat: Re: CB750 DOHC - klekot w silniku
Od: "marcin" <m...@n...pl>
Z racji tego że mój wątek zapomniano to sobie w nim pobloguję, w końcu mój... Jednak
zamawiam zestaw regeneracyjny do sprzęgięlka, nie znalazłem innego przypadku w całym
internecie więc pewnie to drugie po prostu jest tak samo wyrypane - a nawet jak nie
pomoże to bedzie na zaś, z dostaniem się do rozrusznika jest większy ambaras, więc
mam nadzieję, ze nie będe musiał tego przechodzić. A tymczasem rozbebeszyłem górną
część przodu w celu odmalowania i przepolerowania czego się da, wymiany oświetlenia i
zrobienia porządków w okablowaniu. Ponadto przed chwilą zakończyłem 2 godzinną [!]
akcję czyszczenia łańcucha i okolic tylnego koła, jebię naftą i benzyną jak prawdziwy
maczo ale warto było, świeci się jak psu jajce i wygląda tak, że trzy fajki spaliłem
napawając się widokiem zanim zgasiłem światło i przylazłem na zasłużonego browara :).
Jutro walka z zaciskami...
--
pzdr,
marcin -
32. Data: 2011-04-19 19:48:46
Temat: Re: CB750 DOHC - klekot w silniku
Od: "marcin" <m...@n...pl>
Użytkownik "Kuczu" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:int0ue$75j$1@news.onet.pl...
> Na poczatek wymienic plyn hamulcowy i sprobowac odpowietrzyc uklad.
Blog c.d.
Rozebrałem przeczyściłem zaciski, wymieniłem płyn, odpowietrzyłem - wygląda ze
wszystko działa jak należy. Na razie sprawdzane "na sucho" w garażu, ale ciśnienie
jest, hamowanie jest, tarcie jakieś tam jest, ale to chyba raczej w normie - po
energicznym zakręceniu z ręki koło robi około jednego obrotu. Tył podobnie,
aczkolwiek łańcuch ma tu duzy udział w samohamowaniu. Ale kręcą się bez wysiłku
jednym paluchem, wczesniej musiałem się zapierać o coś i uważac żeby nie zwalić moto
z podstawek :)
Jak będę mógł porobić testy drogowe to przejdę do usprawniania, na razie temat
odhaczony.
Dzięki za skuteczne porady :)
--
pzdr,
marcin