eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 296

  • 191. Data: 2021-08-25 12:20:24
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2021 o 12:03, Dominik Ałaszewski pisze:
    > Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:
    >
    >> A ja bym wolał, żeby ktoś później nie napisał, że zamarza, bo słabo
    >> zaizolowałem. ;-)
    >
    > No to zaizoluj dobrze, w czym problem? Rura na wierzchu, parę minut
    > roboty.

    W tym że:
    a) nie wiem co znaczy dobrze
    b) ręczne robótki to nie dla mnie

    >
    >> Dla mnie montaż instalacji, to od A do Z, a izolowanie mieści się w tym
    >> zakresie.
    >
    > Przecież jak dasz do roboty hydraulikowi i każesz zaizolować, to zaizoluje.
    > Jak jest uczciwy, to za tę dodatkowe 5 minut roboty pewnie Cię nawet
    > nie skasuje.
    >
    >> Ale jesteś pewien tego co piszesz?
    >
    > Tak. Sprawdź, jakie moce mają ogrzewacze przepływowe.

    Pytam czy jesteś pewien, że woda nie będzie lecieć przez pół dnia i to
    strumieniem, albo że coś innego się nie stanie.
    Dach i rynny też nie są przystosowane do wody o temp pod 100 stopni.

    >
    > Inaczej: jeśli cały zbiornik 200l potrzebuje do nagrzania powiedzmy z 10
    > do 90 stopni dajmy na to 10 godzin,

    Jeśli tyle potrzebuje, to nie ma opcji, żeby to zimą działało ze
    zbiernikiem na zewnątrz.
    Obstawiam, że więcej ciepła ucieknie niż przybędzie w ten sposób.


  • 192. Data: 2021-08-25 12:23:10
    Temat: Re: [NTG] Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: TomN <n...@i...dyndnxs.invalid>

    Cavallino w
    <news:sg54f8$76q$1$Cav@news.chmurka.net>:

    > W dniu 25-08-2021 o 11:52, Dominik Ałaszewski pisze:
    [...]
    > Po zmianie bojlera na junkers, w kotłowni jest wyraźnie zimno, nawet

    Może o brojlerach jeszcze pogadamy i w jakiej temperaturze rosół gotować,
    albo zaprosimy tu specjalistów od junkersów latających bo kuraki to
    nieloty...

    Idźcie sobie na priv ;P

    --
    'Tom N'


  • 193. Data: 2021-08-25 12:36:27
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:

    > Pytam czy jesteś pewien, że woda nie będzie lecieć przez pół dnia i to
    > strumieniem, albo że coś innego się nie stanie.

    Tak, jestem pewien. Oczywiście, zawór może się zepsuć. W domu też.

    > Jeśli tyle potrzebuje, to nie ma opcji, żeby to zimą działało ze
    > zbiernikiem na zewnątrz.
    > Obstawiam, że więcej ciepła ucieknie niż przybędzie w ten sposób.

    Wiesz co, przypominasz gościa, co stoi przed klatką z żyrafą,
    patrzy, patrzy i w końcu mówi "Niemożliwe, takie zwierzę nie istnieje".

    Takie urządzenie nie ma prawa działać, wszyscy kupujący i piszący
    pozytywne komentarze są podstawieni. To, co widać na dachach
    to fatamorgana.

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 194. Data: 2021-08-25 12:52:20
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2021 o 12:36, Dominik Ałaszewski pisze:
    > Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:
    >
    >> Pytam czy jesteś pewien, że woda nie będzie lecieć przez pół dnia i to
    >> strumieniem, albo że coś innego się nie stanie.
    >
    > Tak, jestem pewien. Oczywiście, zawór może się zepsuć. W domu też.
    >
    >> Jeśli tyle potrzebuje, to nie ma opcji, żeby to zimą działało ze
    >> zbiornikiem na zewnątrz.
    >> Obstawiam, że więcej ciepła ucieknie niż przybędzie w ten sposób.
    >
    > Wiesz co, przypominasz gościa, co stoi przed klatką z żyrafą,
    > patrzy, patrzy i w końcu mówi "Niemożliwe, takie zwierzę nie istnieje".

    Odnoszę się do rzeczy które Ty wymyślasz.
    Widziałeś gdzieś instalację solarną ciepłej wody ze zbiornikiem na zewnątrz?
    Bo ja nie, nie w naszym klimacie.
    Na południe od nas - i owszem.

    To tak jakbyś usiłował twierdzić, że ta żyrafa może mieć głowę słonia i
    dziwił się że ktoś nie dowierza.....

    > Takie urządzenie nie ma prawa działać,
    Działać to ma prawo.
    Pytanie czy w takim składzie i cenie jak skompletowano na tej aukcji.
    Wolałbym żeby potwierdził ktoś kto takie cuś ma, a nie ktoś komu się wydaje.

    Przykładowo - junkers kupiłem za połowę ceny tej instalacji.
    Ale jego doposażenie we wszystko co było potrzebne żeby dało się go
    uruchomić i montaż, kosztowało drugie tyle.

    I prawie zawsze tak właśnie to wygląda.

    Więc doświadczanie każe mi powątpiewać, że handlarz z allegro pokazał w
    cenie wszystko co potrzebne, żeby ta instalacja działała.


  • 195. Data: 2021-08-25 13:16:18
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:

    > Widziałeś gdzieś instalację solarną ciepłej wody ze zbiornikiem na zewnątrz?

    Tak, widziałem "na żywo". Niestety fotki nie zrobiłem, ale potem
    popatrzyłem w necie i dowiedziałem się więcej, co to jest.

    W Polsce firmy to produkują i sprzedają, widać wszystko Włosi i Grecy kupują.
    I po polsku piszą komentarze po zakupie.

    > Bo ja nie, nie w naszym klimacie.

    No, nie widziałeś, więc nie istnieje. A atomy widziałeś? ;-)

    > Działać to ma prawo.
    > Pytanie czy w takim składzie i cenie jak skompletowano na tej aukcji.
    > Wolałbym żeby potwierdził ktoś kto takie cuś ma, a nie ktoś komu się wydaje.

    Poszukaj sobie info w necie- sporo tego.
    Nawet na jakimś rankingu się załapało:
    https://mojewygodnewnetrze.pl/kolektory-sloneczne-ra
    nking/
    "Jego montaż jest na tyle prosty, że poradzi sobie z tym każda osoba
    mająca podstawową wiedzę z zakresu instalatorstwa".

    Oczywiście wszyscy kłamią, montować musi elektryk z uprawnieniami do 200 kV,
    a co tydzień trzeba uzupełniać spirytus w zbiorniczku.

    > Przykładowo - junkers kupiłem za połowę ceny tej instalacji.
    > Ale jego doposażenie we wszystko co było potrzebne żeby dało się go
    > uruchomić i montaż, kosztowało drugie tyle.

    A bojler ile osprzętu i fachowego montażu wymagał?
    Bo ten kolektor to nic innego, jak bojler z heat-pipe
    zamiast grzałki (lub z grzałką dodatkowo).

    Chcesz, poczytaj np.
    https://www.liderbudowlany.pl/artykul/instalacje/ene
    rgia-ekologiczna/kolektor-sloneczny-cisnieniowy-ecoz
    one-prozniowy/

    Tak, wiem że to w sumie też reklamówka. Ale wyjaśnia dokładnie
    w czym rzecz.

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 196. Data: 2021-08-25 13:38:21
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2021 o 13:16, Dominik Ałaszewski pisze:


    >> Pytanie czy w takim składzie i cenie jak skompletowano na tej aukcji.
    >> Wolałbym żeby potwierdził ktoś kto takie cuś ma, a nie ktoś komu się wydaje.
    >
    > Poszukaj sobie info w necie- sporo tego.
    > Nawet na jakimś rankingu się załapało:
    > https://mojewygodnewnetrze.pl/kolektory-sloneczne-ra
    nking/
    > "Jego montaż jest na tyle prosty, że poradzi sobie z tym każda osoba
    > mająca podstawową wiedzę z zakresu instalatorstwa".
    >
    > Oczywiście wszyscy kłamią,

    Nie wymyślaj czegoś co nie zostało powiedziane, po co ci to?
    Co chcesz osiągnąć w taki niecny sposób?

    Ja się po prostu dopytuję o coś, na czym się nie znam, nie zarzucam
    nikomu kłamstwa.

    >> Przykładowo - junkers kupiłem za połowę ceny tej instalacji.
    >> Ale jego doposażenie we wszystko co było potrzebne żeby dało się go
    >> uruchomić i montaż, kosztowało drugie tyle.
    >
    > A bojler ile osprzętu i fachowego montażu wymagał?

    Mniej, ale głównie dlatego że już był wcześniej i nie wymagał rurki z
    gazem, komina, przelotek i przebijania się przez ściany.

    > Bo ten kolektor to nic innego, jak bojler z heat-pipe
    > zamiast grzałki (lub z grzałką dodatkowo).

    To to wiem.
    Tyle że duży, więc nie miałbym na niego miejsca.

    No i instalowanie czegokolwiek na stromym dachu też nie jest prostą
    sprawą, nawet przy pv krzywo patrzyli na niego.
    Ciężko to porównać z wymianą bojlera.
    >
    > Chcesz, poczytaj np.
    > https://www.liderbudowlany.pl/artykul/instalacje/ene
    rgia-ekologiczna/kolektor-sloneczny-cisnieniowy-ecoz
    one-prozniowy/
    >
    > Tak, wiem że to w sumie też reklamówka. Ale wyjaśnia dokładnie
    > w czym rzecz.


    Aaa, czyli o to chodziło z tym zbiornikiem na zewnątrz.
    Fajne toto.
    Zakładając że wodę da się łatwo i tanio poprowadzić tak wysoko, dobrze
    zaizolować, żeby zimą w rurach nie zamarzała, to można by o tym pomyśleć.
    Nawet we współpracy z junkersem - tak żeby to nim wodę dogrzewać w razie
    potrzeby.
    On sobie bada temperaturę wody, więc raczej w ogóle się nie włączy gdy
    nie będzie potrzebny.

    Tak czy tak, montaż na dachu i doprowadzenie wody na dach wolałbym
    zlecić sprzedawcy, żeby się nie wypiął w razie ew. problemów.

    Widziałeś takie oferty, ale z montażem?


  • 197. Data: 2021-08-25 14:01:34
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On 25 Aug 2021 10:36:27 GMT, Dominik Ałaszewski wrote:
    > Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:
    >> Jeśli tyle potrzebuje, to nie ma opcji, żeby to zimą działało ze
    >> zbiernikiem na zewnątrz.
    >> Obstawiam, że więcej ciepła ucieknie niż przybędzie w ten sposób.
    >
    > Wiesz co, przypominasz gościa, co stoi przed klatką z żyrafą,
    > patrzy, patrzy i w końcu mówi "Niemożliwe, takie zwierzę nie istnieje".
    >
    > Takie urządzenie nie ma prawa działać, wszyscy kupujący i piszący
    > pozytywne komentarze są podstawieni. To, co widać na dachach
    > to fatamorgana.

    Ten tego ...
    https://pl.powerfactorpro.com/v1/

    Mozna kupic, sa opinie, wiec ktos ma w domach, i placi mniejszy
    rachunek :-)


    albo cos takiego - niestety juz nie ma linka do oryginalu :-)
    https://finanse.wp.pl/nieistniejacy-profesor-leczy-g
    luchote-olejkiem-6316496058812033a

    J.




  • 198. Data: 2021-08-25 14:31:47
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:

    > Nie wymyślaj czegoś co nie zostało powiedziane, po co ci to?
    > Co chcesz osiągnąć w taki niecny sposób?

    A bo się czepiasz to się uniosłem. Przepraszam.
    I w ogóle to dawno totalny offtop się zrobił :-)

    Interesuje Cię- uderz do pierwszej z brzegu firmy,
    poproś o ulotki, instrukcje, pytaj o wszystko. Na pewno
    wyjaśnią potencjalnemu klientowi. Nie interesuje- super,
    nikogo do niczego nie namawiam. Sam nie wiem, czy będę
    to montował, bo może jednak ta dotacja na PV będzie, kto wie?

    > Mniej, ale głównie dlatego że już był wcześniej i nie wymagał rurki z
    > gazem, komina, przelotek i przebijania się przez ściany.

    Otóż to. A solarobojler generalnie wymaga podłączenia do wody
    zimnej (dopływ) i ciepłej (wypływ). Nie potrzebuje komina, nie ma
    żadnej automatyki (ani w ogóle nie jest podłączony do prądu
    - chyba, że grzałka). Co tu można spieprzyć? :-)

    Jak widzę na obrazkach podłączają chyba przewodami
    elastycznymi:
    http://www.ecozone.solar/galeria-zdjec/6/pl
    Wtedy już w ogóle luz- skomplikowanie montażu nie większe
    od podłączenia pralki czy zmywarki.

    > Nawet we współpracy z junkersem - tak żeby to nim wodę dogrzewać w razie
    > potrzeby.

    Tak, często w opisach nawet zachwalają, że może robić za wstępne
    podgrzanie. Jak podgrzewacz gazowy ma automatykę to faktycznie
    w ogóle luzik, przełączanie byłoby totalnie bezstresowe
    i niezauważalne.

    > Widziałeś takie oferty, ale z montażem?

    Niestety. Ale faktem jest, że nie szukałem za bardzo,
    bo raz że wolałbym montować sam (ew. z pomocą hydraulika)
    niż przez firmę, a dwa- że może jednak skończy się
    na PV z dotacją.

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 199. Data: 2021-08-25 15:17:39
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2021 o 14:31, Dominik Ałaszewski pisze:

    >> Mniej, ale głównie dlatego że już był wcześniej i nie wymagał rurki z
    >> gazem, komina, przelotek i przebijania się przez ściany.
    >
    > Otóż to. A solarobojler generalnie wymaga podłączenia do wody
    > zimnej (dopływ) i ciepłej (wypływ). Nie potrzebuje komina, nie ma
    > żadnej automatyki (ani w ogóle nie jest podłączony do prądu
    > - chyba, że grzałka). Co tu można spieprzyć? :-)
    >
    > Jak widzę na obrazkach podłączają chyba przewodami
    > elastycznymi:
    > http://www.ecozone.solar/galeria-zdjec/6/pl
    > Wtedy już w ogóle luz- skomplikowanie montażu nie większe
    > od podłączenia pralki czy zmywarki.

    Już bez przesady, u mnie trzeba by jakoś 8m w górę, na dach, rury
    wyciągnąć i zrobić to w sposób estetyczny (ukryć pod dachem, przy
    ścianie) itd (wewnątrz domu nie mają jak iść).

    Przez ściany też trzeba przejść, przez dach też - ogólnie roboty dużo
    więcej niż z montażem junkersa.

    >
    >> Nawet we współpracy z junkersem - tak żeby to nim wodę dogrzewać w razie
    >> potrzeby.
    >
    > Tak, często w opisach nawet zachwalają, że może robić za wstępne
    > podgrzanie. Jak podgrzewacz gazowy ma automatykę to faktycznie
    > w ogóle luzik, przełączanie byłoby totalnie bezstresowe
    > i niezauważalne.
    >
    >> Widziałeś takie oferty, ale z montażem?
    >
    > Niestety.

    Podzwoniłem.
    Za montaż trzeba by dorzucić ze 2 tys.
    Pewnie więcej jakby zobaczyli stromość dachu.

    Więc w sumie trzeba liczyć z 5-6 tys na gotowo.

    Nadal taniej niż małe pv tylko do grzania wody, ale biorąc pod uwagę
    zakładaną kiepską wydajność zimą, już dość drogo.


  • 200. Data: 2021-08-25 15:37:15
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.08.2021 o 08:23, Cavallino pisze:

    > O spaliniakach to samo można powiedzieć.
    > Chociaż nie - już pokazał że to ślepa uliczka, na nic nie trzeba czekać.

    W sumie twoje czy moje życie to też ślepa uliczka...

    --
    Shrek

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: