eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyByć może uda się przeżyć silnikom spalinowym... › Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
  • Data: 2021-08-23 18:28:59
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hello ToMasz,

    Monday, August 23, 2021, 3:57:34 PM, you wrote:

    >>> Ta energia jest i będzie przez dwa pokolenia z węgla!!!
    >> Ilość wykrzykników nie poprawi argumentacji. Sprawność elektrowni
    >> węglowych - od kopalni po kola samochodu elektrycznego jest znacznie
    >> wyższa od sprawności układu spalinowego od wieży wiertniczej do kół
    >> samochodu. I już tutaj jest zysk. To jest sprawa pierwsza.
    > jak to policzyłeś? pytam na serio?
    >> Sprawą kolejną jest to, że większość samochodów jeździ w dzień, gdy
    >> dostępna jest energia ze źródeł odnawialnych.
    > więc nie mogą się ładować. to mi właśnie uzmysłowił właściciel dużej
    > ilości baterii słonecznych.

    PV są przereklamowane - za dużo powierzchni zajmują. Samochody mogą
    się ładować szybkimi ładowarkami w trasach. Ci, którzy w trasy jeżdżą
    z nich skorzystają. Mieszczuchy ładują nocami, gdy zużycie energii
    spada i jest ona tania.

    >>> Masowy, przeciętny, samochód elektryczny nie "spala" promieni
    >>> słonecznych tylko węgiel, emitując _znacznie_ więcej co2 niż peugeot
    >>> partner!!!!
    >> Nieprawda. Silnik spalinowy MOŻE emitować mniej CO2 tylko i wyłącznie
    >> w przypadku pracy w optymalnych warunkach - przy stosunkowo dużym
    >> obciążeniu. Pyrkocząc w ruchu miejskim ze średnią 30 km/h emituje - w
    >> przeliczeniu na km - kilka razy więcej CO2.
    > skąd te newsy? przeczące danym producenta?

    Ile spalasz paliwa w mieście, telepiąc się w korkach przy średniej 30
    km/h? A ile przy 90 km/h?

    >>> ja nie o tym mówię. Wczoraj (orlen autostradaA4) widziałem ładowarkę
    >>> 50kw.
    >> Ale po co? Przy 450V DC 50 kW to zaledwie 111A - przewód 2x10 mm?
    >> wystarczy, dla 150 kW - 2x32 mm?. Dla akumulatorów 900V masz wyższe
    >> moce ładowania - ale nadal kable są tej samej grubości. Ładowarka do
    >> Porsche ma 350 kW :)
    > wspominałem o tym, że chciałbym wiedzieć jaki kable idą DO ładowarki. Na
    > autostradzie a4.

    Wiesz, że wzdłuż A4 do granicy niemieckiej wiedzie linia 440 kV z
    elektrowni Opole?

    > spróbuj to sobie wyobrazić tak: tesla do jazdy autostradą, zużywa
    > 25kilowatogodzin. na godzine. ta ładowarka, naładuje ją
    > 50kilowatogodzinami, na godzinę. czyli jeśl na ładowarce jest tylko
    > jedno auto, to może dwa razy dłużej jechac niż się ładuje!

    Ale Tesla przy rozsądnej jeździe zużyje 18 kWh/100 km a naładuje się w
    ładowarce 150 kW...

    >> Ale te linie już istnieją. I wcale nie muszą to być linie wysokiego
    >> napięcia - wystarczy średnie.
    > chyba nie wiesz o czym piszesz. załóżmy że mamy akumultory
    > błyskawicznego ładowania. samochód spalinowy, przez trzy minuty
    > "naładuje" 1000km. to jest odpowiednik 250kwh. aby taki akumulator

    Nie istnieją akumulatory ani o takiej pojemności ani o takim tempie
    ładowania.

    > naładował sie w 3 minuty, czyli 20 razy szybciej niż w godzinę
    > potrzebujemy 5 megawatów. a jeśli taka stacja orlen ma 10 dystrybutorów
    > to potrzebujemy 50 megawatów. a moc którą dysponuje polska to 50
    > gigawatów. Czyli jeśli przetransferujemy CAŁĄ produkcje prądu z całej
    > polski do stacji "benzynowych", to wystarczy dla 1 tysiąca stacji. A
    > teraz mamy ich 7.5 tyś.

    Bredzisz - ładowarki 5 MW nie istnieją w realnym świecie. I nie
    zaistnieją na rynku ładowarek obsługiwanych przez klienta osobiście.
    Typowa ładowarka to okolice 50 kW, szybka 150 kW. Na 10 ładowarek na
    każdej stacji przyjdzie czas za lat może 30. Stary jestem i wiem, co
    się działo w technologii przez ostatnie 30 lat - nawet nie próbuję
    wymyślać, co będzie za kolejne 30.

    Obecnie najmocniejsza ładowarka ma 350 kW i obsługuje z tą mocą jeden
    model samochodu. Ładowarki uniwersalne to max 150 kW, co wystarcza na
    ładowanie 70% pojemności akumulatora typowego samochodu elektrycznego
    w czasie poniżej 20 minut.

    > Ja wiem ze nie każdy będzie tankował "do pełna" i tak szybko. Wielu
    > naładuje sie w domu, ale chciałem pokazać skalę problemu.
    > jeśli Cię nie przekonałem, to inaczej. w życiu auta spalinowego, silnik
    > spali cysternę paliwa. koszt jej transportu, to parę tyś złotych.

    A ile kosztuje cała reszta infrastruktury?

    > Sprawdzisz jaki jest koszt dystrybucji prądu w ciągu życia samochodu?

    Koszt dystrybucji prądu jest podany w cennikach producentów energii. W
    przeliczeniu na km jest śmiesznie niski. Przy normalnej cenie energii
    elektryk jest najtańszy.

    > JA wiem że może on być bliski zeru, jeśli jeździsz nocą, a w ciągu dnia się
    > ładujesz ze swoich "solarów". Ale dla co najmniej 50% kierowców nie ma
    > na to szans. a reszta, szanse ma, ale jak nie oddali sie od domu dalej
    > niż na 100km.

    Już dzisiaj nietrudno o zasięg 400 km. Ile razy w roku potrzebujesz
    więcej?

    >> Ale nikt ich nie zabija. Na razie cały czas są produkowane i będą
    >> dostępne jeszcze długo. Równolegle będą wchodzić elektryki. I będą też
    >> z rynku schodzić. Akumulatory z elektryków, które nie mogą już służyć
    >> jako trakcyjne, ze względu na słabsze parametry już trafiają do
    >> PowerPacków.
    > widzisz... znowu zajebistość tesli. zasilacz pc, jak ma bronze 85+ to
    > już jest ok,

    Ale co Ty porównujesz? Gówniany zasilacz komputerowy o konstrukcji
    sprzed niemal pół wieku do współczesnej ładowarki z prostowaniem
    synchronicznym?

    > a sprawność ładowania tesli?

    Sprawność ładowarek? Przekracza 98%

    > niedługo przekroczy 100% albo nawet 200%? W telefonie za 4 tyś bateryjka degraduje
    sie po 2 latach,

    Nie mów to mojemu staremu S6, bo się zdziwi...

    > w tesli? po 6 a dalej co? Powerwall bo? sprawność spadnie do 99.5% a
    > pojemność nie mniej niż 80%? A potem?

    Recykling. Naprawdę nie słyszałeś o tym, że współczesne akumulatory
    nadają się już do recyklingu?

    >> I będzie ich coraz więcej. Im więcej elektryków, tym
    >> więcej akumulatorów na rynku wtórnym i tym więcej magazynów energii.
    > Był booom, na ogniwa słoneczne na prywatnych domach, bo zakład
    > energetyczny był swojego rodzaju bezobsługowym akumulatorem o sprawności
    > 80%. Ma się to zmienić i słyszę lament. Skąd te utyskiwania skoro z
    > magazynem energii niema problemu?

    Już dziś można kupić, wystarczy wyłożyć kasę.

    >> Tylko rozwijać OZE i atomówki :)
    > tak. w pierwszej kolejności,



    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: