W dniu 2011-02-17 12:31, AZ pisze:

> Idziesz do sklepu oddac cos na reklamacje i jako
> rozwiazanie bierzesz zwrot gotowki, wychodzac kupujesz to co oddales
> lepsze/inne...

Siema,

o butach z wątku się nie wypowiem, bo ich nie znam, ale sam używam butów
z niższej półki (Adrenaline, ale symbolu nie pamiętam) i jak na moje
potrzeby (jazdy bardzo późnym latem i jesienią aż do końca sezonu) są
bardzo dobre. Kosztowały ok 200-250zł, wody jak na razie nie puszczały,
ale na lato się nie nadają (za ciepłe), zresztą ja szukałem butów na
chłodne dni.

Co do trwałości, itp., to za krótko je używam, by przekazać wiążącą
opinię, ale z drugiej strony bardzo dbam o ciuchy, odpowiednią
konserwację, itp. co na pewno ma wpływ na trwałość.

Co do zwrotów, to choć nie chodzi o buty motocyklowe a nazwijmy je
"codzienne" już 3 rok mam wciąż nowe. ;)
+- po roku gdy zaczynają się zużywać, oddaję do reklamacji. Jak na razie
każda reklamacja była uznawana, dzięki czemu co roku mam nowe buty, oby
tak dalej... ;)


--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97