-
1. Data: 2009-11-04 08:41:51
Temat: Buczy w pralce :)
Od: "SHP" <s...@g...pl>
Się zepsuła. Po wciśnięciu głównego włącznika, buczy w okolicach programatora.
Po wciśnięciu start, niby program chce ruszyć, ale nie kręci się bęben i za
chwilę pralka sygnalizuje awarię (migają równocześnie trzy diody, co wg
instrukcji oznacza konieczność wezwania serwisu). Rozkręciłem programator i
zobaczyłem jeden spuchnięty kondensator. Może tu leżeć przyczyna?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-11-04 08:54:46
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>
SHP pisze:
> Się zepsuła. Po wciśnięciu głównego włącznika, buczy w okolicach programatora.
> Po wciśnięciu start, niby program chce ruszyć, ale nie kręci się bęben i za
> chwilę pralka sygnalizuje awarię (migają równocześnie trzy diody, co wg
> instrukcji oznacza konieczność wezwania serwisu). Rozkręciłem programator i
> zobaczyłem jeden spuchnięty kondensator. Może tu leżeć przyczyna?
>
>
>
moze, sprawdz jeszcze czy to buczy przekaznik jak tak to wymiana
kondensatora moze pomoc
-
3. Data: 2009-11-04 17:44:07
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: "SHP" <s...@o...org.kasuj>
tomekp wrote:
> moze, sprawdz jeszcze czy to buczy przekaznik jak tak to wymiana
> kondensatora moze pomoc
Hmm.. Wymieniłem kondensator.. Po włączeniu chodził cichutko, czyli tak, jak
powinien. Woda się zaczęła nalewać do bębna. Dopiero po zaaplikowaniu
kolejnego punktu programu słychać było jakieś zgrzyty i programator znów
zaczął buczeć. Podejrzewam, że to jakieś uszkodzenie natury mechanicznej.
Pasek? Może łożyska silnika? Sprzęt jest już wysłużony, szósty rok mu idzie.
Wymieniana była tylko grzałka.
Pozdr
Tomek
-
4. Data: 2009-11-04 19:56:45
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
Sprawdź może pompkę. U mnie było jak dziecięcy piździonek zaklinował pomkę.
Rozebrałem wyciągłem i pomogło.
Paweł
-
5. Data: 2009-11-04 20:57:32
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: wkwj <w...@g...pl>
> Sprzęt jest już wysłużony, szósty rok mu idzie.
O tempora, o mores :-) Co to marka co "wysłużyła" się już po 6 latach ?
Pralka u moich rodzicieli dopiero po 19 latach zastrajkowała ale od razu
na calego - programator po prostu rozpadł się na kawałeczki. Poza tym
nic jej przez CAŁY okres użytkowania nigdy nie dolegało. A był to włoski
ZANUSSI. Żeby jeszcze Włosi Fiaty takie robili :-)))
wkwj
-
6. Data: 2009-11-05 00:43:49
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: "SHP" <s...@o...org.kasuj>
wkwj wrote:
>> Sprzęt jest już wysłużony, szósty rok mu idzie.
>
> O tempora, o mores :-) Co to marka co "wysłużyła" się już po 6 latach
> ?
Mastercook Elegance. Całe 6kg pakowności ;>
Odgłosy wydaje, niczym star-trekowy spejs-szip :)
-
7. Data: 2009-11-05 00:49:45
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: "SHP" <s...@o...org.kasuj>
pawel wrote:
> Sprawdź może pompkę. U mnie było jak dziecięcy piździonek zaklinował
> pomkę. Rozebrałem wyciągłem i pomogło.
Hmm.. U mnie dzieci są jeszcze na etapie wczesnego projektu, więc piździonka
tam raczej nie znajdę :)
Po prostu bęben nie chce ruszyć i gdy silnik próbuje nim obrócić, słychać
jakieś trzaski i zgrzyty, po czym wywala error w postaci migających
wszystkich diod. Zapchany dopływ, czy odpływ wody, zgodnie z instrukcją,
miałby inaczej sygnalizować. No i programator znowu buczy, ale nie
zaglądałem do niego ponownie i nie wiem, czy coś znowu nie trafiło.
-
8. Data: 2009-11-05 09:35:17
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>
On Nov 5, 8:49 am, "SHP" <s...@o...org.kasuj> wrote:
> pawel wrote:
> > Sprawdź może pompkę. U mnie było jak dziecięcy piździonek zaklinował
> > pomkę. Rozebrałem wyciągłem i pomogło.
> Hmm.. U mnie dzieci są jeszcze na etapie wczesnego projektu, więc piździonka
> tam raczej nie znajdę :)
> Po prostu bęben nie chce ruszyć i gdy silnik próbuje nim obrócić, słychać
> jakieś trzaski i zgrzyty, po czym wywala error w postaci migających
A kobieta w gospodarstwie występuje? (wiek obojętny, tak od 12 w
górę)?
Bo jak tak, to może być drut od biustonosza, który się przez dziurki w
bębnie między kocioł a bęben dostał i blokuje. Jak masz pecha, to
całkiem nieźle potrafi haczyć...
Marek
-
9. Data: 2009-11-05 11:39:11
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: "SHP" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl> napisał(a):
> A kobieta w gospodarstwie wyst=EApuje? (wiek oboj=EAtny, tak od 12 w
> g=F3r=EA)?
Występuje i kiedyś kawałek biustonosza musiałem wyłowić
Ale bęben normalnie się kręci - nie stawia oporów. Pewien serwisant, znajomy
królika, powiedział, że padła elektronika i lepiej kupić nową pralkę. Ale nie
bardzo chce mi się w to wierzyć - fakt - elektronika hałasuje, ale wcześniej
hałasuje jakaś część mechaniczna, tak, jakby strzyka, przeskakuje coś i
zaczynają migać wszystkie diody.. Heh.. będę musiał zajrzeć nieco głębiej -
może faktycznie coś z tym paskiem...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2009-11-05 12:30:12
Temat: Re: Buczy w pralce :)
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
Użytkownik "SHP" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:hcudgv$3ej$1@inews.gazeta.pl...
> Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > A kobieta w gospodarstwie wyst=EApuje? (wiek oboj=EAtny, tak od 12 w
> > g=F3r=EA)?
>
> Występuje i kiedyś kawałek biustonosza musiałem wyłowić
> Ale bęben normalnie się kręci - nie stawia oporów. Pewien serwisant,
znajomy
> królika, powiedział, że padła elektronika i lepiej kupić nową pralkę. Ale
nie
> bardzo chce mi się w to wierzyć - fakt - elektronika hałasuje, ale
wcześniej
> hałasuje jakaś część mechaniczna, tak, jakby strzyka, przeskakuje coś i
> zaczynają migać wszystkie diody.. Heh.. będę musiał zajrzeć nieco
głębiej -
> może faktycznie coś z tym paskiem...
>
Jeszcze moja sugestia; o ile wystepuje pradnica tachometryczna na wale
silnika, to potrafi się rozłączyć jej wirnik z wałem i elektronika głupieje!
Włodek