Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k7c1q0$3e3$...@m...internetia.pl...
> Gorzej ze wsparciem. Do tego nie byłbym taki pewien, czy ten system będzie
> uruchamiany na x86, albo czy tylko na x86.

BCD wspierają /niemal/ /wszystkie/ CPU.

I to nie ja postulowałem, że pisząc o procesorach mamy mieć za jedynie
słuszny "x86" (nota bene, FPU to raczej "x87", ale nie będę się czepiał).

> Co jest chyba najgłupszym pomysłem zaraz po kodowaniu termometrowym.

Sam nie wiem. XML ma swoje plusy, chociaż nie bardzo rozumiem, jak można
spłodzić tak obszerne podręczniki/dokumentację/specyfikację/... do czegoś co
z założenia ma być bardziej proste niż przysłowiowy cep prosty
bezprzegubowy?

do góry

Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

> Czy istnieje język Pythnon ?

Czy istnieje Google ?

PS: przestan sie prymitywie czepiac cudzych zwyklych literowek, gdy sam w swym
"hrabiowskim" majestacie piszesz w ktorys liscie "oboje" w kontekscie dwoch
mezczyzn (no chyba, ze jestes "baba" ? wtedy przeprzaszam).
Zaden prawdziwy hrabia/prawidlowo wyksztalcony szlachcic by tak nie napisal.

> Zdziwisz się jeżeli napiszę, że pooglądałem wynik kompilacji 1.0+x > 1.0, tj.
rozkazy dla
> procesora jakie generuje kompilator MS?

Mnie juz nic nie zdziwi.
...firy czesto chodza parami

AK

do góry

Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k7c0hi$jp4$...@n...task.gda.pl...
> Metoda zmiennej metryki Wolfa-Broydena-Davidona byla wtedy
> i wierze ze jest i dzis) jedna z najwydajniejszych ogolnych metod
> optymalizacji.

Nie ma większego znaczenia, czy uzyska się wynik w 200 krokach czy tylko 42.

do góry

Użytkownik "kenobi" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c3565c78-4c21-43db-9045-e669d158604b@go
oglegroups.com...
> żeby sparafrazowac AL 'kolega to chyba powinien jednak siedziec w zoo'

Nie, nie i jeszcze raz nie. Już w jednym zoo padły żyrafy. Chcesz aby
jeszcze inne zwierzęta wyzdychały?!

do góry

Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

> Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:k7c0hi$jp4$...@n...task.gda.pl...
>> Metoda zmiennej metryki Wolfa-Broydena-Davidona byla wtedy
>> i wierze ze jest i dzis) jedna z najwydajniejszych ogolnych metod optymalizacji.
>
> Nie ma większego znaczenia, czy uzyska się wynik w 200 krokach czy tylko 42.

1. W/w stwierdzeniem zwyczajnie osmieszasz sie.
2. Prosilem wyraznie o podanie tych "topowych" metod optymalizacji
w stosunku do tych w/g ciebie przereklamowanych zm.metryki.
Jestes w stanie podac konkretne nazwy i namiary ? (tylko daruj sobie jakies
zlote podzialy czy inne richardsony:)

AK

do góry

Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

> Nie, nie i jeszcze raz nie. Już w jednym zoo padły żyrafy. Chcesz aby jeszcze inne
zwierzęta
> wyzdychały?!

Do tego sie odniesc bcd/decymalny cudotworco:

>>> from decimal import Decimal
>>> a = Decimal("1.0")
>>> b = Decimal("3.0")
>>> a/b*b
Decimal('0.9999999999999999999999999999')
>>> (a/b*b) == a
False
>>> a1 = 1.0
>>> b1 = 3.0
>>> (a1/b1*b1) == a1
True

Jestes w staie ?

AK

do góry

W dniu środa, 7 listopada 2012 00:38:51 UTC+1 użytkownik slawek napisał:
> Użytkownik "kenobi" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:c3565c78-4c21-43db-9045-e669d158604b@go
oglegroups.com...
>
> > żeby sparafrazowac AL 'kolega to chyba powinien jednak siedziec w zoo'
>
>
>
> Nie, nie i jeszcze raz nie. Już w jednym zoo padły żyrafy. Chcesz aby
>
> jeszcze inne zwierzęta wyzdychały?!

już to widze jak nasi neandertalczycy przemawiaja do zwierząt per ty trollu',
faktycznie moglo by sie to odbic na stratach w
zoo i defakto uwazam ze niezbyt zasluguja nawet na zoo

Odnosnie floaciakow i porownywania (taki watek
sie pojawil i moge cos napisac ale wole tutaj aby
nie narazic sie na odpowiedzi grupowych pawiogeneratorów)

tak jak slusznie (imo) mowisz porownywanie a > b nie jest
prolemem, problemy wynikają z normalnej stratnosci
informacji przy dzialaniach co dotyczy rownież intów
(zastepowanie a > b w ogolnym wypadku przez a-b < eps
imo jest raczej swego rodzaju dziwnym duractwem
(szczesliwie raczej malo kto tak robi ;-)

w znanym przykladzie z "f=0.1;" (tj for(float f = 0.0; f!=1.0; f+=0.1);
problemem jest raczej po prostu samo "f=0.1;" (a nie
porównanie f!=1.0) IMO na "f=0.1;" powinien raczej
lecieć nawet bład kompilacji

do góry

wogole fpu ( i ipu) to ciekawy ale i raczej szeroki temat, mozna porozwazac wiele
opcji i pomyslow np sprzetowe sygnaly na wszystko co powoduje obciecie informacji
(lub
niekontrolowane np mozna by wprowadzic dwa rodzaje operatorow dzielenia stratnego i
bezstratnego itd - wogole fpu to raczej szeroku temat, podszkole sie w tym z czasem

do góry

Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k7buma$f2q$...@n...task.gda.pl...
> Czy _cokolwiek_ gwaranutuje ci dokladne obliczenia w/g nietrywialnych
> wzorow

Gwarantować nie gwarantuje, ale na pewno ogranicza możliwość poważnej wpadki
niezatrudnianie przy projekcie kogokolwiek, kto pisze "gwaranutuje",
"jeszze" i "niala"

I nie chodzi o jakąś bezbłędność i ogólnie trzymanie poziomu przynajmniej
takiego jak na maturze z PRL. Ale o brak umiejętności zainstalowania
automatycznej korekty pisowni.

> (duze uklony i dzis po latach dla autorow), a taki MS C to byl zupelnie w
> powijakach
> (masa bledow).

TC 1.0 nie potrafiło dzielić - przestawiało dzielną i dzielnik.
Zdumiewające, że BC5 miało ten sam błąd raz jeszcze.

> Cala arytmetyka/"hipoteka" w defBank byla na zwyklym double bo _nie bylo
> nic innego
> do uzycia_. Mysle ze do dzis jest wlasnie na tych samych double (ot
> zaszlosci).
> Jak widac Asseco nie upadlo jakos :) i defBank tez z tego powodu sie nie
> posypal.

Kwestia czasu.

> Bo buraku fp trzeba naprawde i po prostu _umiec uzywac_.
> Gdy sie to umie i czuje to mozna ich uzywac nawet jako dokladnych integers
> /80bits
> to zawsze wiecej niz wtedy 16/32/ a dzis 64 :)

Można nawet zupę szczawiową jeść pałeczkami. Tylko po co? Po co?

> Ja sie tego nauczylem na wysmiewanej przez ciebie Odrze i mimo ze zaczalem
> nawet pisac
> nieco (drobiazgi) w Planie to formatu Odrowych fp ani wtedy ani dzis nie
> znam
> (mimo ze "na Odrze" siedzialem cale studia) bo mi to _nigdy do niczego nie
> bylo potrzebne_.

Czy ja już coś pisałem nt. "leśnych dziadków", kulcie gumiaków i o tym "że
kiedyś panie to były komputery, taki np. Ural"?

> No ale ja sie wychowalem na ksiazce Macieja Sysły "Algorytmy
> optymalizacjiw jezyku Algol"

Mam to na półeczce. Wydanie w płócienku, z takim := na okładce. Cały wic
polega jednak na tym, że jeszcze gdzieś obok mam "Metody optymalizacji w
języku Fortran".

> gdzie juz w pierwszym algorytmie (simplex) stalo jak byk cos w rodzaju:
> if abs(a-b) <= EPS then return
> i nie byl zadnego magicznego DBL_EPSILONA

Nauczyć ciebie rozróżniania Algolu od C ? Jest to wykonalne?

do góry

Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k7bpjp$3lk$...@n...task.gda.pl...
> 8. Wiem ze to marzenie "scietej glowy", a grupa znow utonie w
> "assemblerowych problemach" firow

Ten wątek jest jak najbardziej o programowaniu, a mianowicie o
odpowiedzialnym używaniu liczb zmiennoprzecinkowych, o tym czy w Wikipedii
był błąd nt. "maszynowego epsilona" i o tym czy podana przez MS stała ma
poprawną wartość.

Ten wątek nie jest o tym jak hartowała się Odra (ani XYZ), o tym że atarynka
była lepsza od gumiaka, ani nawet o wyższości BFGS nad sympleksem. Choć nie
zaprzeczę - takie wątki dla niektórych mogłyby być ciekawe.

do góry