-
1. Data: 2010-04-25 12:36:51
Temat: Biały lakier.
Od: kffiatek <k...@s...op.pl>
Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
"metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor? Jak to jest w VW?
pozdrawiam
--
kffiatek
-
2. Data: 2010-04-25 12:58:36
Temat: Re: Biały lakier.
Od: to <t...@a...xyz>
kffiatek wrote:
> Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
> "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor?
Zależy jaki. Są rożne białe.
> Jak to jest w VW?
Zapytaj w salonie.
--
cokolwiek
-
3. Data: 2010-04-25 14:46:50
Temat: Re: Biały lakier.
Od: kffiatek <k...@s...op.pl>
W dniu 2010-04-25 12:58, to pisze:
> kffiatek wrote:
>
>> Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
>> "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor?
>
> Zależy jaki. Są rożne białe.
No nieźle. Ekstra informacja. Jak jesteś taki mądry, to chociaż hasłowo
rzuć jakie są różnice.
>> Jak to jest w VW?
>
> Zapytaj w salonie.
Pytam na grupie, to źle?
pozdrawiam choć niczego ciekawego się od Ciebie nie dowiedziałem, szkoda
czasu na pisanie takich odpowiedzi.
--
kffiatek
-
4. Data: 2010-04-25 14:51:56
Temat: Re: Biały lakier.
Od: to <t...@a...xyz>
kffiatek wrote:
>>> Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
>>> "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor?
>>
>> Zależy jaki. Są rożne białe.
>
> No nieźle. Ekstra informacja. Jak jesteś taki mądry, to chociaż hasłowo
> rzuć jakie są różnice.
Jakie pytanie taka odpowiedź, a pytanie było niezbyt mądre. Biały lakier
może być kiepski albo bardzo dobry, podobnie jak lakier w każdym innym
kolorze. Sam kolor jako taki ma raczej niewielkie znaczenie, o ile w
ogóle ma jakieś.
>>> Jak to jest w VW?
>>
>> Zapytaj w salonie.
>
> Pytam na grupie, to źle?
Źle nie, ale trochę bez sensu. Aktualną ofertę najszybciej otrzymasz w
salonie.
--
cokolwiek
-
5. Data: 2010-04-25 15:39:52
Temat: Re: Biały lakier.
Od: =radek= <j...@t...pl>
Dnia Sun, 25 Apr 2010 12:36:51 +0200, kffiatek napisał(a):
> Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
> "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor? Jak to jest w VW?
Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne. Ponoć lakier metalizowany jest
trwalszy, twardszy i lepiej zabezpiecza karoserię przed korozją.
Co do białego, to generalnie autko trochę niepraktyczne. Bardzo szybko się
brudzi, żółknieje, mało chodliwe w odsprzedaży, a w razie lakierowania
elementów (zwłaszcza w aucie starszym) lakiernicy muszą się namęczyć z
cieniowaniem.
No i w nowym aucie przez jakiś czas ponoć należy unikać myjni
automatycznych, aby dać szansę lakierowi na należyte utwardzenie się.
-
6. Data: 2010-04-25 16:00:53
Temat: Re: Biały lakier.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message news:4bd4205c$1@news.home.net.pl...
> kffiatek wrote:
>
>> Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
>> "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor?
>
> Zależy jaki. Są rożne białe.
To może rozwiniesz nieco temat, co?
>> Jak to jest w VW?
>
> Zapytaj w salonie.
A co oni tam mogą wiedzieć?
Przecież nie znają się na lakierach tylko na sprzedawaniu aut...
-
7. Data: 2010-04-25 16:04:52
Temat: Re: Biały lakier.
Od: to <t...@a...xyz>
Pszemol wrote:
>> Zależy jaki. Są rożne białe.
>
> To może rozwiniesz nieco temat, co?
No ale co miałbym napisać? Sam fakt, ze lakiery różnią się pomiędzy sobą
jakością jest chyba rzeczą oczywistą, ale nie sądzę, żeby istniał jakiś
prosty sposób samodzielnego sprawdzenia jakości lakieru.
--
cokolwiek
-
8. Data: 2010-04-25 16:13:01
Temat: Re: Biały lakier.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 25 Apr 2010 15:39:52 +0200, =radek= wrote:
>Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
>warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
>wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne.
Jest warstwa lakieru z metalizacja, a na to warstwa lakieru
bezbarwnego.
J.
-
9. Data: 2010-04-25 16:14:58
Temat: Re: Biały lakier.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message news:4bd44c04$1@news.home.net.pl...
> Pszemol wrote:
>
>>> Zależy jaki. Są rożne białe.
>>
>> To może rozwiniesz nieco temat, co?
>
> No ale co miałbym napisać? Sam fakt, ze lakiery różnią się pomiędzy sobą
> jakością jest chyba rzeczą oczywistą, ale nie sądzę, żeby istniał jakiś
> prosty sposób samodzielnego sprawdzenia jakości lakieru.
Z Twojej wypowiedzi wynikało, że rzeczywiście niektóre białe
są szczególnie gorsze od innych kolorów - jeśli nie to miałeś
na myśli a generalnie różne jakości lakierów to nie ma sprawy.
Z tego co ja mogę zgadywać, to producent samochodów zużywa
takie ilości farby że ma na 100% kontrakty z jednym producentem
farb i wszystkie kolory mają tą samą chemię i nie różnią się od
siebie wytrzymałością.
-
10. Data: 2010-04-25 16:16:43
Temat: Re: Biały lakier.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"=radek=" <j...@t...pl> wrote in message
news:k5clapbjewgy$.krgsorfer6xs.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 25 Apr 2010 12:36:51 +0200, kffiatek napisał(a):
>
>> Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
>> "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor? Jak to jest w VW?
>
> Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
> warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
> wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne. Ponoć lakier metalizowany jest
> trwalszy, twardszy i lepiej zabezpiecza karoserię przed korozją.
Urban legends.
> Co do białego, to generalnie autko trochę niepraktyczne. Bardzo szybko się
> brudzi, żółknieje, mało chodliwe w odsprzedaży, a w razie lakierowania
> elementów (zwłaszcza w aucie starszym) lakiernicy muszą się namęczyć z
> cieniowaniem.
W każdym aucie lakiernicy muszą się namęczyć z cieniowaniem...
Czy chodzi to o czerwień, zieleń czy biel - są tysiące jej odcieni.
> No i w nowym aucie przez jakiś czas ponoć należy unikać myjni
> automatycznych, aby dać szansę lakierowi na należyte utwardzenie się.
Najlepiej auta w ogóle nie myć aby się lakier nie psuł, zabłoconym jeździć
;-)