On 6 Wrz, 18:42, "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
wrote:
> "adamlawnik" <a...@y...pl> wrote:
> > Zapraszam na krótki reportaż z wiosennego wyjazdu na Białoruś:
>
>     Świetny temat, bardzo dobre wykonanie; odwaga w kontaktach z ludźmi,
> znakomita pora, a i chyba trochę szczęścia (mgiełki ;)
>
>     Skoro wszystko tak świetnie, to wymienię te lekkie muśnięcia, które
> ciut mnie "dżaźnią":
>         - niektóre wyraźnie mocno "ciągnięte", potem kilka sztuk z b.
> mocnym "clarity" (wg LR); niektóre sprawiają źle naświetlonych i
> skorygowanych w obróbce (brak szczegółów w kanale G); jak zwykle w
> takich przypadkach na niektórych kolor wydaje się ciut za mocny;
>         - trochę sztuk nieco "zabitych" kadrowaniem: albo nieznośnie
> centralne, a dość często za mocno obcięte boki, brak oddechu.
>
>     Jeszcze raz gratuluję i zazdroszczę.  :)


Raczej nie stosuję większej obróbki. Gdzie masz to mocne clarity? :-)
To zdjęcia reporterskie więc czasami nie było czasu dokładnie ustawiać
światła. Fotografuję prawię wyłącznie na pełnej dziurze aby ładnie
rozmyć tło. Lubie miękkie zdjęcia pod światło.



>     BTW: Ciekaw jestem Waszych opinii o optymalnym ubiorze w takim
> "egzotycznym" terenie:
>
>         - czy raczej byście poszli we wtapianie się w otoczenie -
> bezpieczeństwo, ale i obojętność?
>
>         - czy raczej wprost przeciwnie - a wtedy ryzyko zwracania na
> siebie uwagi, ale i korzystanie na tym (nowy człowiek we wsi!)

To nie polowanie na dziką przyrodę :-) Najlepiej ubrać się normalnie i
tak wszyscy z daleka zobaczą że to "obcy" bo tam każdy się zna.
Największe zainteresowanie wzbudza zawsze statyw. Mówią - telewizja do
nas przyjechała :-)
Pozdrawiam
Adam



>
> pozdrawiam serdecznie
>
> /-/
>
> Mariusz   [mr.]
>
> ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
> ladakhNAwp.pl

do góry

Dzięki za fajne fotki - naprawdę przyjemne i ciekawe kadry.

Pozdrawiam
Les

PS.
I pomyśleć, że to jest w Europie i mamy XXI wiek <płacze>

do góry

W dniu 2011-09-06 16:29, b...@n...pl pisze:

> Ja pamiętam Białoruś sprzed jakiś 17 - 18 lat. Najbardziej zapamiętałem
> babcie handlujące papierosami na sztuki na przystankach. Rozmawiałem też
> z dwiema Białorusinkami (to znaczy takie Białorusinki jak ja Chorwat).
> Matka i córka, nauczycielki, razem zarabiały 28 dolarów. Ceny w sklepach
> były niewiele niższe niż w Polsce.
>
To prawda...
Nadal ceny są wysokie, po załamaniu kursu rubla z ostatnich miesięcy
wiele towarów uciekło w sferę marzeń.
Kiedyś widziałem stojących przy M1 ludzi z natką pietruszki na handel -
dookoła był tylko las, skąd oni się tam wzięli - nie mam pojęcia. A lało
jak z cebra.

Możemy mówić o ich spokoju, który wynika w dużej mierze z nieznajomości
potrzeb, generowanych przez nasz marketing. Czy im zazdroszczę? Nie, bo
odpowiada mi branie własnego losu we własne ręce i dostęp do zdobyczy
cywilizacji.

yarecky.

do góry

"Adam Ławnik" <a...@a...pl> wrote:


> Raczej nie stosuję większej obróbki. Gdzie masz to mocne clarity? :-)

Takie odniosłem wrażenie patrząc "po całości". Np. mocno
"wyrzeźbione" belkowania domów, mimo że drewno zazwyczaj czernieje dość
jednolicie.

Choćby tu wydaje się to ciut "za dobre":
http://www.adamlawnik.pl/zdjecie.php?id=1105-01014C&
kat=147

W paru innych wydaje sie na granicy "oczko"/"fura", więc co kto lubi...






>> BTW: Ciekaw jestem Waszych opinii o optymalnym ubiorze w takim
>> "egzotycznym" terenie:
>>
>> - czy raczej byście poszli we wtapianie się w otoczenie -
>> bezpieczeństwo, ale i obojętność?
>>
>> - czy raczej wprost przeciwnie - a wtedy ryzyko zwracania na siebie
>> uwagi, ale i korzystanie na tym (nowy człowiek we wsi!)

> To nie polowanie na dziką przyrodę :-)


Mówiąc o "wtapianiu" miałem oczywiście na myśli upodobnianie się do
tubylców. :) (raczej wysoko zalecane w krajach o wysokiej
przestępczości, choć z kolei w niektórych może być potraktowane jako
"przedrzeźnianie" [nie dogodzisz...]).


W miejscach bardziej bezpiecznych można się ubrać bardziej
swobodnie, np. "na Cejrowskiego" i liczyć na spontaniczne reakcje
mieszkańców. ;-) (ale zapraszam do zgłaszania własnych obserwacji).


Mariusz [mr.]

do góry

"Les" <s...@p...fm> wrote:

> PS.
> I pomyśleć, że to jest w Europie i mamy XXI wiek <płacze>


Błąd - tamte tereny niewiele się różnią od niektórych połaci naszej
"ściany wschodniej" - też mamy wymarłe drewniane wsie, albo zamieszkałe
przez kilkoro staruszków. Z kolei tamten obrazek, to nie cała Białoruś -
gdy dają migawki z Mińska (demonstracje, wybuchy w metrze), specjalnie
patrzę na tzw. rzeczywistość - wprawdzie wciąż widoczna estetyka
socrealistyczna, ale za to dość bogato, czysto, schludnie, lepiej niż w
wielu naszych miastach (poniekąd efekt państwa policyjnego, poniekąd
"wizytówki kraju", ale sam kontrast jest faktem).

[mr.]

do góry

W dniu 2011-09-06 19:32, Adam Ławnik pisze:

> Zdjęcia nie przedstawiają obiektywnie obrazu tego kraju gdyż pochodzą
> jedynie z kilku dni włóczenia się po największych dziurach. Po
> Brześciu jeździ trochę nowych Beemek X6, jest czysto, brak
> przestępczości a sklepy są zaopatrzone tak jak u nas. Tylko ceny są
> wyższe a średnia krajowa sporo niższa. No i w każdym mieście stoi
> pomnik Lenina. A co? :-)
> Adam
>
I piękne są cerkwie - jakby z innego świata w tej biedzie...

yarecky.

do góry

On 6 Wrz, 20:04, "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
wrote:
> "Adam awnik" <a...@a...pl> wrote:
> > Raczej nie stosuj wi kszej obr bki. Gdzie masz to mocne clarity? :-)
>
>     Takie odnios em wra enie patrz c "po ca o ci". Np. mocno
> "wyrze bione" belkowania dom w, mimo e drewno zazwyczaj czernieje do
> jednolicie.
>
>     Cho by tu wydaje si to ciut "za
dobre":http://www.adamlawnik.pl/zdjecie.php?id=1105-
01014C&kat=147
>
>     W paru innych wydaje sie na granicy "oczko"/"fura", wi c co kto lubi...


Na wielu zdjęciach wyciągnięte są cienie, clarity raczej nie używałem.
Na wymienionym przez Ciebie zdjęciu jest podwójna połówka na niebie,
reszta standardowo.


> >> BTW: Ciekaw jestem Waszych opinii o optymalnym ubiorze w takim
> >> "egzotycznym" terenie:
>
> >> - czy raczej by cie poszli we wtapianie si w otoczenie -
> >> bezpiecze stwo, ale i oboj tno ?
>
> >> - czy raczej wprost przeciwnie - a wtedy ryzyko zwracania na siebie
> >> uwagi, ale i korzystanie na tym (nowy cz owiek we wsi!)
> > To nie polowanie na dzik przyrod :-)
>
>     M wi c o "wtapianiu" mia em oczywi cie na my li upodobnianie si do
> tubylc w. :)  (raczej wysoko zalecane w krajach o wysokiej
> przest pczo ci, cho z kolei w niekt rych mo e by potraktowane jako
> "przedrze nianie" [nie dogodzisz...]).
>
>     W miejscach bardziej bezpiecznych mo na si ubra bardziej
> swobodnie, np. "na Cejrowskiego" i liczy na spontaniczne reakcje
> mieszka c w.  ;-)  (ale zapraszam do zg aszania w asnych obserwacji).

Na Białorusi nie ma przestępczości a miejscowi są pozytywnie
nastawieni do przyjezdnych.

do góry

"Adam Ławnik" <a...@a...pl> wrote:

>> W miejscach bardziej bezpiecznych mo na si ubra bardziej swobodnie,
>> np. "na Cejrowskiego" i liczy na spontaniczne reakcje mieszka c w.
>> ;-) (ale zapraszam do zgłaszania w asnych obserwacji).

> Na Białorusi nie ma przestępczości a miejscowi są pozytywnie
> nastawieni do przyjezdnych.


Też tak uważam, dlatego zapytałem o możliwe podejścia do tematu.


[mr.]

do góry

"Adam Ławnik" <a...@a...pl> wrote:

>> Cho by tu wydaje si to ciut "za
>> dobre":http://www.adamlawnik.pl/zdjecie.php?id=1105-
01014C&kat=147
>>
>> W paru innych wydaje sie na granicy "oczko"/"fura", wi c co kto lubi...


> Na wielu zdjęciach wyciągnięte są cienie, clarity raczej nie używałem.
> Na wymienionym przez Ciebie zdjęciu jest podwójna połówka na niebie,


To stąd ta nutka nienaturalności... Dla mnie wyglądało to na zbity
kontrast przy dużym "clarity" - efekt zbliżony do pseudoHDR.


[mr.]






PS.: Masz dziwny czytnik, zżera PL literki...

do góry

>I piękne są cerkwie - jakby z innego świata w tej biedzie...

podobnie jest na Ukrainie. Chałupy poodchylane od pionu ale jak już jest
cerkiew to bieda aż kapie..

do góry