di@ment pisze:
> Witam. Czy orientuje się ktoś, jak wygląda sprawa bezpieczeństwa
> przesyłania głosu (i wideo) w popularnych komunikatorach (Skype,
> Gadu-Gadu, Spik, Google Talk). Interesuje mnie czy jest w jakiś sposób
> szyfrowana, ewentualnie czy tak jak Skype ma swój protokół, czy może
> używa RTP.
> Jeśli wiecie o jakiś innych bezpiecznych / niebezpiecznych
> komunikatorach to też proszę o wypowiedź.
> Będę wdzięczny za wszelkie info.

Wszystko co jest oparte o technologię klient-serwer, gdzie wiadomości
tekstowe czy głosowe przechodzą przez centralne serwery jest
potencjalnie mało przyjazne jeśli chodzi o prywatność. Właściciel
serwerów może robić sobie z treścią co zechce - wyjątek stanowi tu
Jabber, który nie ma właściciela i dodatkowo szyfruje wiadomości, więc
żaden sąsiad przechwytujący Twoje pakiety prostymi metodami ich nie
rozszyfruje, a zarządcę serwera, któremu ufasz sam wybierasz ;), choć
nie jestem pewien czy hasło i login nie lecą otwartym tekstem.
Inaczej jest z komunikatorami P2P takim jak Skype: brak centralizacji
(jedynie login, hasło, lista kontaktów, "billingi", IP, czas spędzony w
sieci, długość rozmów itp są znane panom ze Skypa), poza tym nie
trafiają do nich rozmowy głosowe, przesyłane pliki, czy pisane czaty.
Wszystko biegnie bezpośrednio do Twojego rozmówcy w formie tak
zaszyfowanej, że jeszcze nikomu na świecie, poza Chińczykami, nie udało
się rozszyfrować algorytmu szyfrowania ; ) Minus braku centralizacji
jest taki, że wiadomości wysłane do niezalogowane użytkownika nie dotrą
do niego dopóki oboje nie będziecie zalogowani-chociażby ukryci.