-
1. Data: 2010-04-01 23:23:30
Temat: Bendiks?
Od: Karol Y <k...@o...pl>
Witam, wsiadam dzisiaj po pracy jak zwykle do autka, przekręcam kluczyk
a tu zamiast zakręcić ciche "stuk" (kontrolki delikatnie przygasały w
tym momencie). Odpuszczam kluczyk i drugie "stuk". Odgłos z okolicy
rozrusznika co wydało mi się oczywiste raczej. W każdym razie
spróbowałem zakręcić z 5-6 razy i już miałem zrezygnować jak
przekręciłem jeszcze raz. "Stuk", ale sekundę później "coś puściło" i
zakręcił uruchamiając silnik.
Jakby były mrozy to bym się nie przejął, może coś przymarzło, ale
dzisiaj? Stąd pytanie, czy to zapowiedź czegoś, czy jednorazowo może się
zdarzać? Mój pierwszy raz od 3 lat. 1,5 roku temu było wszystko
rozbierane i czyszczone bo szczotki wymieniałem.
Mam nadzieję, że opisałem obrazowo jak się tylko dało :-)
Lanos 1.5 16v
--
Mateusz Bogusz
-
2. Data: 2010-04-01 23:52:49
Temat: Re: Bendiks?
Od: RhPlus <p...@g...com>
(kontrolki delikatnie przygasały w
> tym momencie).
Może elektromagnes sie zwiesił, może stacyjka nawala... profilaktycznie
przeczyść klemy na aku (sprawdz ładowanie). Do jakiego speca jak sie
bedzie powtarzać. Nie lekcewazyć. Z doświadczenia wiem że potrafi
"nawalić" w najmniej potrzebnym momencie.
Pozdrawiam.
-
3. Data: 2010-04-02 00:29:14
Temat: Re: Bendiks?
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-04-01 23:23, Karol Y wrote:
> Witam, wsiadam dzisiaj po pracy jak zwykle do autka, przekręcam kluczyk
> a tu zamiast zakręcić ciche "stuk" (kontrolki delikatnie przygasały w
stawiam na szczotki rozrusznika... do elektryka.
-
4. Data: 2010-04-02 07:46:55
Temat: Re: Bendiks?
Od: tadek <t...@p...onet.pl>
On 1 Kwi, 23:23, Karol Y <k...@o...pl> wrote:
> Witam, wsiadam dzisiaj po pracy jak zwykle do autka, przekr cam kluczyk
> a tu zamiast zakr ci ciche "stuk" (kontrolki delikatnie przygasa y w
> tym momencie). Odpuszczam kluczyk i drugie "stuk". Odg os z okolicy
> rozrusznika co wyda o mi si oczywiste raczej. W ka dym razie
> spr bowa em zakr ci z 5-6 razy i ju mia em zrezygnowa jak
> przekr ci em jeszcze raz. "Stuk", ale sekund p niej "co pu ci o" i
> zakr ci uruchamiaj c silnik.
>
> Jakby by y mrozy to bym si nie przej , mo e co przymarz o, ale
> dzisiaj? St d pytanie, czy to zapowied czego , czy jednorazowo mo e si
> zdarza ? M j pierwszy raz od 3 lat. 1,5 roku temu by o wszystko
> rozbierane i czyszczone bo szczotki wymienia em.
>
> Mam nadziej , e opisa em obrazowo jak si tylko da o :-)
>
> Lanos 1.5 16v
>
> --
> Mateusz Bogusz
przeczyść klemy akumulatora
-
5. Data: 2010-04-02 08:34:09
Temat: Re: Bendiks?
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Mam nadzieję, że opisałem obrazowo jak się tylko dało :-)
>
szczotki.
Na nastepmny raz jak nie bedzie chcial ruszyc to wez jakis ciezki przedmiot
i stuknij w rozrusznik.
Icek
-
6. Data: 2010-04-02 10:11:59
Temat: Re: Bendiks?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
Icek pisze:
>> Mam nadzieję, że opisałem obrazowo jak się tylko dało :-)
>>
>
> szczotki.
>
> Na nastepmny raz jak nie bedzie chcial ruszyc to wez jakis ciezki przedmiot
> i stuknij w rozrusznik.
kolega woził pod maską stosownie wykrzywiony pręt do postukiwania :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
7. Data: 2010-04-02 10:13:43
Temat: Re: Bendiks?
Od: "MK" <c...@g...com>
> szczotki.
>
> Na nastepmny raz jak nie bedzie chcial ruszyc to wez jakis ciezki
> przedmiot
> i stuknij w rozrusznik.
Dokładnie. Bendiks działa bo puka. Radze nie lekceważyć problemu, ponieważ u
mnie jak nie chciał kręcić to popaliło mi instalację w samochodzie. Okazało
się że słoneczko, które kręci mechanizmem rozpadło się i zblokowało
rozrusznik. Gdzy przekręcałęm kluczyk na kablu od sygnału stacyjki do
rozrusznika wytwarzała się wysoka temperatura i topiła izolację kabli ...
Także uważaj.
-
8. Data: 2010-04-02 13:00:30
Temat: Re: Bendiks?
Od: "bosskg" <b...@w...pl>
Użytkownik "Olek" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:hp36nt$tle$2@news.onet.pl...
> On 2010-04-01 23:23, Karol Y wrote:
>> Witam, wsiadam dzisiaj po pracy jak zwykle do autka, przekręcam kluczyk
>> a tu zamiast zakręcić ciche "stuk" (kontrolki delikatnie przygasały w
>
>
> stawiam na szczotki rozrusznika... do elektryka.
Zgadzam się. Miesiąc temu to przerabiałem. Identyczne obiawy. Po wymianie
szczotek kręci jak szalony.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
9. Data: 2010-04-02 13:30:34
Temat: Re: Bendiks?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 01 Apr 2010 23:23:30 +0200, Karol Y wrote:
>Jakby były mrozy to bym się nie przejął, może coś przymarzło, ale
>dzisiaj? Stąd pytanie, czy to zapowiedź czegoś, czy jednorazowo może się
>zdarzać? Mój pierwszy raz od 3 lat. 1,5 roku temu było wszystko
>rozbierane i czyszczone bo szczotki wymieniałem.
Na moj gust czas znow rozebrac i sprawdzic ile tych szczotek zostalo.
I tym razem kupic inne.
A do tego czasu zapakowac do bagaznika krotki kij od szczotki i
drewniany mlotek.
J.
-
10. Data: 2010-04-02 17:23:05
Temat: Re: Bendiks?
Od: Karol Y <k...@o...pl>
>> Jakby były mrozy to bym się nie przejął, może coś przymarzło, ale
>> dzisiaj? Stąd pytanie, czy to zapowiedź czegoś, czy jednorazowo może się
>> zdarzać? Mój pierwszy raz od 3 lat. 1,5 roku temu było wszystko
>> rozbierane i czyszczone bo szczotki wymieniałem.
>
> Na moj gust czas znow rozebrac i sprawdzic ile tych szczotek zostalo.
> I tym razem kupic inne.
>
> A do tego czasu zapakowac do bagaznika krotki kij od szczotki i
> drewniany mlotek.
Że w 1,5 roku przy normalnym użytkowaniu, to jestem zdziwiony. Ale tylko
mnie upewniliście, bo rozrusznik przy starcie ma jakby ciężej teraz.
Dziękuje i smacznego jaja, Wam życzę :-)
--
Mateusz Bogusz