On Thu, 9 Jun 2022 13:57:03 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 09-06-2022 o 13:48, J.F pisze:
>> On Thu, 9 Jun 2022 13:39:25 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 09-06-2022 o 13:23, J.F pisze:
>>>>>> Wiec zabrakloby tylko dlatego, ze ktos odjezdza, a ktos przyjezdza.
>>>>> No o tym mowa.
>>>> A to zalezy gdzie.
>>>> Typowe blokowisko, to kto przyjezdza? Opiekunka do dziecka,
>>>> hydraulik?
>>> Rodzina, znajomi, zgraja studentów wynajmujących po 1 pokoju w 4
>>> pokojowym mieszkaniu itd itp
>>
>> No to gdzies parkują pod blokiem na codzien.
>
> Kto tak powiedział?
> Są osiedla że nie parkują.

Jak nie parkuja, to czemu o nich mowisz?

Ja mowie o sytuacji, gdy lokatorzy jadą do pracy,
a na ich miejscach parkuja pracownicy okolicznych biznesow.

Typowego blokowiska nie dotyczy, ale juz "plomby w miescie"
moze tak.

>>> Stare blokowiska tym bardziej nie mają rezerw na parkingach - nie były
>>> wymagane.
>> A teraz przy nich powstaly nowe, bez nowych miejsc :-)
> Teoretycznie muszą mieć.
>
>>> To niech kupią gdzie indziej.
>> Tam tez ich nie stac :-(
> I czyj to problem?

>> Chyba nie calkiem, skoro wydal pozwolenie na budowe.
>
> Jak wydawał to parking był/miał być.
> A że developer próbowałby cwany, to w rezultacie klientów wydymał.

Ale gdzie mial byc? I co tam jest teraz?

W Krakowie ponoc takie cuda, ze ten sam plac do paru budynkow nalezy
:-)

> W budownictwie to ogólnie jest jeden wielki wałek, jedyne czego nie ma
> to uczciwa praca i znajomość tematu w którym się działa.

A w motoryzacji?
A w BEV w szczegolnosci ?

:-)

J.