W dniu 2010-12-21 19:17, onion pisze:
>
>> To tez jest dobre:
>> http://www.youtube.com/watch?v=7MPRmOUxRMY&feature=r
elated
>
>
> no i co z tego skoro wszystkie poniżej autora tematu to stare kotlety
> które wszyscy widzieli
>
> a z tym BMW to nowość :)

Z Tym BMW to nowość chyba na Twoim komputerze...
Filmik już ma brodę.

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4d110ba3$0$22805$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-12-21 17:57, PesTYcyD pisze:
>> No nie mogę się powstrzymać ;) Hamowanie metodą na Flinstona czyli
>> otworzyć drzwi i dohamować nogą ;))
>> http://www.youtube.com/watch?v=ro_iuJHv9hI&feature=r
elated
>
> Trudno mi sobie wyobrazić co kieruje tymi ludźmi próbującymi wyskakiwać z
> samochodu, nie mówiąc już o tych którzy próbują go hamować nogami.
> Ale jak widać w takiej sytuacji chyba niektórych chwyta silna chęć
> ucieczki.

Może zakładają że jak wysiądą to nie wystrzelą poduszki i mniej kasy za
naprawe będzie :)

do góry

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ier24a$mv9$1@inews.gazeta.pl...
> PesTYcyD pisze:
>> http://www.youtube.com/watch?v=j6yX70Ce9VY&feature=a
so
> ja dzisiaj widziałem podobne wyczyny. PAni usiłowała wjechać na jezdnie
> pod kątem 90 stopni i przednie przeszły a tylne koła stanęły na zaspie -
> na krawędzi jezdni. Zablokowała ruch w 2 kierunkach, ustawił sie korek z
> 10 aut i wszyscy cierpliwie patrzyli jak manewruje prawo lewo, jak
> "obczaja" przednie koła. panowie czekający w samochodach - twarz
> ukrywali za dłońmi.
>
> jak już udało jej sie przeskoczyć nad zaspą, to ruszyła w lewo "z
> kopyta" - dupa jej uciekła i "wyrżnęła" w zaspę po drugiej stronie.
> żenada.
>
No a wysiadł by jeden z drugim i pomógł i byłoby po sprawie...

do góry

On Tue, 21 Dec 2010 22:12:29 +0100, Lewis wrote:

> W dniu 2010-12-21 22:06, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
>
>> Naoglądali się amerykańskich filmów, a tam samochody od byle stłuczki
>> wybuchają ;-) A swoją drogą, może przy niezapiętych pasach lepiej jest
>> wyhamować dupą po śniegu poza samochodem niż rozwalić, kolana, klatę i
>> ryja o kierownicę?
>
> Może faktycznie lepiej wpaść pod koła innego samochodu :D

Albo wlasnego, jesli sie bardziej postarac. ;]

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

do góry

PesTYcyD wrote:
> A tutaj mamy szczury opuszczające tonący okręt ;))
> http://www.youtube.com/watch?v=P5ffUj4pZI8&feature=r
elated

usiłuję zrozumieć co tym ludziom każe ryzykować życie i wyskakiwać w biegu
ze ślizgających sie pojazdów, ludzka głupota nie ma granic.

do góry

Agent wrote:
> Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:ier24a$mv9$1@inews.gazeta.pl...
>> PesTYcyD pisze:
>>> http://www.youtube.com/watch?v=j6yX70Ce9VY&feature=a
so
>> ja dzisiaj widziałem podobne wyczyny. PAni usiłowała wjechać na
>> jezdnie pod kątem 90 stopni i przednie przeszły a tylne koła stanęły
>> na zaspie - na krawędzi jezdni. Zablokowała ruch w 2 kierunkach,
>> ustawił sie korek z 10 aut i wszyscy cierpliwie patrzyli jak
>> manewruje prawo lewo, jak "obczaja" przednie koła. panowie czekający
>> w samochodach - twarz ukrywali za dłońmi.
>>
>> jak już udało jej sie przeskoczyć nad zaspą, to ruszyła w lewo "z
>> kopyta" - dupa jej uciekła i "wyrżnęła" w zaspę po drugiej stronie.
>> żenada.
>>
> No a wysiadł by jeden z drugim i pomógł i byłoby po sprawie...

tylko ze obywatel tego kraju to wyjątkowi debile.

ostatnio w miescie zawracałem na trzy razy na dość wąskiej drodze no i
oczywiście jeden debil musiał mi myknąć za tyłkiem, mało bym go nie
trzasnął, bo kurna nie mógł 5 sekund poczekać aż skończę manewr.
Prawdopodobnie speoiszyło mu sie na czerwone an najbliższym skrzyżowaniu.

do góry

W dniu 2010-12-21 22:06, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
> Naoglądali się amerykańskich filmów, a tam samochody od byle stłuczki
> wybuchają ;-) A swoją drogą, może przy niezapiętych pasach lepiej jest
> wyhamować dupą po śniegu poza samochodem niż rozwalić, kolana, klatę i
> ryja o kierownicę?

No ale to nie przy tych prędkościach... nieżyjący już znajomy przy
trochę większej prędkości zderzył się mx3 czołowo z jakąś oidp
fronterą. Nie miał pasów, zgiął rękoma kierownicę i trochę się
poharatał. Tu masz mniejsze prędkości, zderzenie przód w tył,
więc jeszcze siła się rozkłada na dwa auta, to raczej znikoma
szansa, że ktoś się mocno pobije, nawet jak się nie zaprze
na kierownicy. Natomiast najgłupsze co można zrobić to wysiąść...
chyba, że faktycznie Ci ludzie myślą, że te samochody wybuchają? :]

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

do góry