eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAwaria w sylwestra, super
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2011-01-01 01:03:51
    Temat: Awaria w sylwestra, super
    Od: maciek <o...@o...pl>

    Najlepszego w Nowym Roku wszystkim.

    Sylwestra miałem zaje...stego. Wieczór w pracy, po północy wsiadłem w
    auto. Wyjeżdżając z parkingu wpadłem w takie koleiny z kopnego śniegu,
    na którym się zwykle tańczy na wszystkie strony, no i wtedy (chyba) TO
    się stało. Tylko nie wiem co... Chodzi o Mondeo, rocznik 95, benzyna, do
    tej pory bez zarzutu.

    Dojechałem 12 km do domu tylko dlatego, że drogi były puste, jechałem 40
    km/h, przy większej prędkości pojawia się wibrujący terkot z lewej
    strony, z przodu, aż całe auto skacze w takt tych wibracji. Samochód
    jest ledwo sterowny, wrażenie jak na kompletnym lodzie. Wpadnięcie lewym
    kołem w dziurę powoduje hałas. Jazda po równym asfalcie jeszcze jest w
    miarę możliwa, ale nie szybciej niż te 40-45 km/h.

    Nie znam się kompletnie, ale intuicyjnie wyczuwam układ kierowniczy -
    drążek, czy coś...
    Co to może być, na co się przygotować z Nowym Rokiem?

    Pozdrawiam i dosiego...

    Maciek
    --
    Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie
    skupienia. - A. Einstein
    [http://maciejochocki.blogspot.com]


  • 2. Data: 2011-01-01 01:10:47
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: maciek <o...@o...pl>

    ps.
    W czasie jazdy, żeby jechać prosto, kierownicę trzeba trzymać skręconą
    lekko w lewo.

    Po zaparkowaniu prawe koło jest ustawione prosto, a lewe lekko skręcone
    na zewnątrz.

    Tyle objawów...


    --
    Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie
    skupienia. - A. Einstein
    [http://maciejochocki.blogspot.com]


  • 3. Data: 2011-01-01 01:46:19
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-01-01 01:03, maciek pisze:
    > Najlepszego w Nowym Roku wszystkim.
    >
    > Sylwestra miałem zaje...stego. Wieczór w pracy, po północy wsiadłem w
    > auto. Wyjeżdżając z parkingu wpadłem w takie koleiny z kopnego śniegu,
    > na którym się zwykle tańczy na wszystkie strony, no i wtedy (chyba) TO
    > się stało. Tylko nie wiem co... Chodzi o Mondeo, rocznik 95, benzyna, do
    > tej pory bez zarzutu.
    >
    > Dojechałem 12 km do domu tylko dlatego, że drogi były puste, jechałem 40
    > km/h, przy większej prędkości pojawia się wibrujący terkot z lewej
    > strony, z przodu, aż całe auto skacze w takt tych wibracji. Samochód
    > jest ledwo sterowny, wrażenie jak na kompletnym lodzie. Wpadnięcie lewym
    > kołem w dziurę powoduje hałas. Jazda po równym asfalcie jeszcze jest w
    > miarę możliwa, ale nie szybciej niż te 40-45 km/h.
    >
    > Nie znam się kompletnie, ale intuicyjnie wyczuwam układ kierowniczy -
    > drążek, czy coś...

    Po kolei do sprawdzenia:
    - czy koła są przykręcone?
    - czy jak skręcasz kierownicą, to oba koła się skręcają? (mógł się urwać
    sworzeń drążka kierowniczego)
    - skontrolować geometrię i znaleźć przyczynę problemu (czyli nie
    regulować, a zobaczyć co i dlaczego się przestawiło).


  • 4. Data: 2011-01-01 11:18:15
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2011-01-01 01:03, maciek pisze:

    > Nie znam się kompletnie, ale intuicyjnie wyczuwam układ kierowniczy -
    > drążek, czy coś...
    > Co to może być, na co się przygotować z Nowym Rokiem?
    >
    > Pozdrawiam i dosiego...
    >
    > Maciek

    Wcześniej nic nie dupało ??
    Wygląda jakby Ci wyskoczył sworzeń wahacza ;) - jakby wyskoczyła
    końcówka drążka to daleko byś nie pojechał :D

    Bądź totalnie wysypał się któryś silentblock wahacza.

    Jest jeszcze jedna możliwość - którą zasugerowano - ktoś w noworocznym
    żarcie odkręcił ci koło :)

    Najlepszego :)


  • 5. Data: 2011-01-01 11:39:54
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-01-01 11:18, Czarek Daniluk pisze:
    > W dniu 2011-01-01 01:03, maciek pisze:
    >
    >> Nie znam się kompletnie, ale intuicyjnie wyczuwam układ kierowniczy -
    >> drążek, czy coś...
    >> Co to może być, na co się przygotować z Nowym Rokiem?
    >>
    >> Pozdrawiam i dosiego...
    >>
    >> Maciek
    >
    > Wcześniej nic nie dupało ??
    > Wygląda jakby Ci wyskoczył sworzeń wahacza ;) - jakby wyskoczyła
    > końcówka drążka to daleko byś nie pojechał :D

    Odrwotnie - jak wyskoczy sworzeń wahacza, to zwrotnica nie podparta
    niczym od dołu wykrzywi się tak, że koło się zaprze gdzieś o nadkole,
    albo padnie na płasko.
    Wyrwany sworzeń będzie wyglądał jakoś tak:
    http://www.youtube.com/watch?v=vX23cZ1dShU

    Za to bez końcówki drążka kulać się da - tzn. wygląda to mniej-więcej
    tak jak to maciek opisuje.
    Koło wtedy może sobie swobodnie skręcać gdzie chce, ale dzięki
    pochyleniu zwrotnicy (powodującemu też prostowanie kół po puszczeniu
    kierownicy) to koło nie będzie jakoś bardzo przeszkadzać w jeździe.

    Oczywiście będą różne dziwne efekty z tym związane i lepiej tak nie
    jeździć, ale toczyć się da.


  • 6. Data: 2011-01-01 14:32:15
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: maciek <o...@o...pl>

    Tomasz Pyra pisze:
    > W dniu 2011-01-01 11:18, Czarek Daniluk pisze:
    >> W dniu 2011-01-01 01:03, maciek pisze:
    >>
    >> Wcześniej nic nie dupało ??
    >> Wygląda jakby Ci wyskoczył sworzeń wahacza ;) - jakby wyskoczyła
    >> końcówka drążka to daleko byś nie pojechał :D
    >
    > Odrwotnie - jak wyskoczy sworzeń wahacza, to zwrotnica nie podparta
    > niczym od dołu wykrzywi się tak, że koło się zaprze gdzieś o nadkole,
    > albo padnie na płasko.
    > Wyrwany sworzeń będzie wyglądał jakoś tak:
    > http://www.youtube.com/watch?v=vX23cZ1dShU
    >
    > Za to bez końcówki drążka kulać się da - tzn. wygląda to mniej-więcej
    > tak jak to maciek opisuje.
    > Koło wtedy może sobie swobodnie skręcać gdzie chce, ale dzięki
    > pochyleniu zwrotnicy (powodującemu też prostowanie kół po puszczeniu
    > kierownicy) to koło nie będzie jakoś bardzo przeszkadzać w jeździe.
    >
    > Oczywiście będą różne dziwne efekty z tym związane i lepiej tak nie
    > jeździć, ale toczyć się da.

    Wcześniej nic się nie działo, usterka powstała nagle, i prawdopodobnie
    przez te zaspy/koleiny.

    Koła odkręcone nie są, dowcip noworoczny odpada.

    Na postoju skręcając kierownicę słychać szum i stuki z lewego koła.
    Jak jechałem, to raczej nie wyglądało to tak jak na przytoczonym
    filmiku. Mam nadzieję że to ta końcówka drążka, przekonam się w
    poniedziałek, jak specjaliści skończą świętowanie.
    Dzięki, pozdr.
    --
    Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie
    skupienia. - A. Einstein
    [http://maciejochocki.blogspot.com]


  • 7. Data: 2011-01-01 15:38:24
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2011-01-01 01:03, maciek wrote:

    > Nie znam się kompletnie, ale intuicyjnie wyczuwam układ kierowniczy -
    > drążek, czy coś...
    > Co to może być, na co się przygotować z Nowym Rokiem?

    Jak sie szarpales w sniegu ze skreconymi kolami, to przejrzyj tez polos.
    Mozu uwaliles przegub? Terkotanie i wibracje beda jak najbardziej i
    przede wszystkim.


    --

    memento lorem ipsum


  • 8. Data: 2011-01-01 17:41:50
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: "Jarek" <j@j>



    Użytkownik "maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:iflr26$jg1$...@n...onet.pl...

    Najlepszego w Nowym Roku wszystkim.

    Sylwestra miałem zaje...stego. Wieczór w pracy, po północy wsiadłem w
    auto. Wyjeżdżając z parkingu wpadłem w takie koleiny z kopnego śniegu,
    na którym się zwykle tańczy na wszystkie strony, no i wtedy (chyba) TO
    się stało. Tylko nie wiem co... Chodzi o Mondeo, rocznik 95, benzyna, do
    tej pory bez zarzutu.

    Dojechałem 12 km do domu tylko dlatego, że drogi były puste, jechałem 40
    km/h, przy większej prędkości pojawia się wibrujący terkot z lewej
    strony, z przodu, aż całe auto skacze w takt tych wibracji. Samochód
    jest ledwo sterowny, wrażenie jak na kompletnym lodzie. Wpadnięcie lewym
    kołem w dziurę powoduje hałas. Jazda po równym asfalcie jeszcze jest w
    miarę możliwa, ale nie szybciej niż te 40-45 km/h.

    Nie znam się kompletnie, ale intuicyjnie wyczuwam układ kierowniczy -
    drążek, czy coś...
    Co to może być, na co się przygotować z Nowym Rokiem?

    Łożysko


  • 9. Data: 2011-01-01 18:10:23
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-01-01 14:32, maciek pisze:

    > Na postoju skręcając kierownicę słychać szum i stuki z lewego koła.
    > Jak jechałem, to raczej nie wyglądało to tak jak na przytoczonym
    > filmiku. Mam nadzieję że to ta końcówka drążka, przekonam się w
    > poniedziałek, jak specjaliści skończą świętowanie.

    Tylko jeżeli przyczyną problemów jest poluzowany któryś ze sworzni
    kulistych trzymających zwrotnice, to nie możesz w tej chwili jeździć
    samochodem, bo jak to wyskoczy do końca to skończy się jak na filmie z
    mercedesem (jeżeli jest to dolny sworzeń).


  • 10. Data: 2011-01-01 18:15:42
    Temat: Re: Awaria w sylwestra, super
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-01-01 18:10, Tomasz Pyra pisze:
    > W dniu 2011-01-01 14:32, maciek pisze:
    >
    >> Na postoju skręcając kierownicę słychać szum i stuki z lewego koła.
    >> Jak jechałem, to raczej nie wyglądało to tak jak na przytoczonym
    >> filmiku. Mam nadzieję że to ta końcówka drążka, przekonam się w
    >> poniedziałek, jak specjaliści skończą świętowanie.
    >
    > Tylko jeżeli przyczyną problemów jest poluzowany któryś ze sworzni
    > kulistych trzymających zwrotnice, to nie możesz w tej chwili jeździć
    > samochodem, bo jak to wyskoczy do końca to skończy się jak na filmie z
    > mercedesem (jeżeli jest to dolny sworzeń).

    Zapomniałem napisać co teraz zrobić :)

    Jak nie chcesz od razu wołać lawety, to skoro słychać stuki przy
    ruszaniu, to w dwie osoby powinieneś łatwo znaleźć co stuka i wtedy w
    miarę ocenić czy dotoczysz się do warsztatu czy nie.

    Jak chcesz ryzykować i jechać, to baaardzo powoli.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: