-
151. Data: 2016-04-07 14:38:36
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ne5cc2$1q0$...@n...news.atman.pl...
Liwiusz wrote:
>> To znaczy: jeśli by można było zdawać na automacie i móc jeździć na
>> ręcznej, to każdy zdawałby na automacie, bo wygodniej, i
>> rzeczywiście
>> pewna grupa ludzi nie umiałaby jeździć na ręcznej. To chyba dobrze,
>> że
>> jest ukłon w kierunku leniwych - nie chcecie jeździć, nie zmuszamy
>> was
>> do nauki.
>Problem sprowadza się do tego, czym tak naprawdę jest PJ. Dla mnie
>to dokument potwierdzający, że delikwent umie bezpiecznie jeździć
>i nie sprowadza swoim zachowaniem zagrożenia na innych uczestników
>ruchu. A czym on tam sobie w środku macha i pedałuje, steruje
>kierownicą czy joystickiem -- jego sprawa.
Ale Liwiusz ma troche racji - umialby bezpiecznie jechac na automacie,
ale czy umialby bezpiecznie jechac walczac z reczna skrzynia i trzema
pedalami ?
A ostatnio - nie tylko bezpiecznie, ale jeszcze ekologicznie, nie
przekraczajac 2000 rpm :-)
No coz - w USA jakos nie maja tego problemu, widac umialby :-)
A moze po prostu recznych skrzyn malo.
Ewentualnie mozna by jakis kurs doszkalajacy i egzamin, 5 minut
egzaminu powinno wystarczyc :-)
J.
-
152. Data: 2016-04-07 15:00:44
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: AlexY <a...@i...pl>
J.F. pisze:
> Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
[..]
>> To pilot powinien być czynnikiem decydującym, w przypadku odwrócenia
>> ciągu widzę to tak, że przy trzeciej próbie jego uaktywnienia, za
>> każdym razem sygnalizowanej sygnałem ostrzegawczym system się poddaje
>> i go włącza.
>
> Czyli jednak zakladasz, ze bedzie mial pierwszenstwo, przynajmniej przez
> dwa razy :-)
Nie całkiem, uważam że automat powinien ostrzec że według jego
informacji to co chce zrobić pilot jest niebezpieczne/niedozwolone.
> No coz, kombinowali, kombinowali i widac wyszlo im ze tak lepiej.
No to już to zmienili, bo jednak okazało się że wcale nie lepiej.
> Sygnal ostrzegawczy piloci widac zlekcewaza, a trzykrotne wlaczanie moze
> za dlugo trwac - w Warszawie zabraklo okolo sekundy.
I tak potrwa krócej niż walka z automatem który nie chce się wyłączyć.
[..]
>> Jak pilot będzie chciał rozwalić maszynę to i tak to zrobi.
>
> No nie wiem, nie wiem, mozna sobie wyobrazic zabezpieczenie :-)
Tak, samolot autonomiczny i wywalić pilota całkiem.
[..]
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
153. Data: 2016-04-07 15:03:20
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: AlexY <a...@i...pl>
J.F. pisze:
[..]
> No coz - w USA jakos nie maja tego problemu, widac umialby :-)
> A moze po prostu recznych skrzyn malo.
W USA manual to najlepszy system antykradzieżowy.
W UK tak samo, jeśli zdajesz na automacie to manuala nie możesz prowadzić.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
154. Data: 2016-04-07 15:08:43
Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
Od: ks <k...@g...com>
W dniu 2016-04-07 o 13:30, Liwiusz pisze:
> W dniu 2016-04-07 o 13:20, ks pisze:
>> Generalnie mi np zależy na tym, żeby mi nic z autem nie skolidowało
>
> Nadinterpretujesz znaczenie tego przepisu. Wynika on tylko z tego, że dawno temu
> w tępych zakutych łbach nie mieściło się, że rower może przejechać przez zebrę
> wolno i kulturalnie. I jak widać, wielu do dziś nie może tego zrozumieć.
I bardzo dobrze, bo czasami w tępych zakutych łbach kierujących rowerami nie
mieści się, że rower może przejechać przez zebrę wolno i kulturalnie, więc nie
wolno wcale. Tak samo jak np. z bronią i innymi zakazanymi rzeczami. Niewłaściwe
użycie przez grupę osób spowodowało zakaz dla wszystkich.
> Konieczność zsiąścia z roweru nie gwarantuje ci tego, że zobaczysz rower o tyle
> wcześniej, co pieszego, nie każdy jest tak ślamazarny.
>
> Ale gdyby był taki rzeczywiście cel tego przepisu, to wprowadzono by nakaz
> zatrzymywania się przed przejściem rowerzysty, czy nawet konieczność ustąpienia
> przez niego pierwszeństwa. A że tak nie jest, to cała twoja argumentacja się
> wali. Zwłaszcza że na większości skrzyżowań o kierowanym ruchu przejeżdżające
> rowery nawet z prędkością 2xpieszy nie stanowią żadnego problemu.
>
no właśnie przecież jest, masz zejść z roweru, w tym celu powinieneś się
zatrzymać i dodatkowo możesz w tym czasie się upewnić, że możesz bezpiecznie
wejść z rowerem na przejście. Jeśli robisz zmianę z roweru na piechura 'w biegu'
na brzegu chodnika/przejścia, to moim zdaniem nie zachowujesz szczególnej
ostrożności, bo energia kinetyczna nie pozwoli zatrzymać Ci się i wykonasz
wtargnięcie czy tego chcesz czy nie (i podpadasz pod "Art. 13. 1. Pieszy,
przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną
ostrożność ...".) Weź pod uwagę, że samochód zbliżający się do przejścia wcale
nie musi jechać 5km/h, może jechać np 50km/h, 70km/h, a może i ostro przekraczać
i jechać 150km/h. Czy zeskakując z roweru przed przejściem jesteś w stanie
ocenić jego prędkość na tyle dobrze, żebyś miał pewność, ze dasz radę zatrzymać
się przed jezdnią albo przejść na druga stronę? zanim odpowiesz przypominam, że
na cmentarzu jest specjalna część dla tych, co mieli pierwszeństwo :)
A jak się poślizgniesz przy zeskakiwaniu, wpadniesz na jezdnię prosto w bok
właśnie przejeżdżającego samochodu, np. autobusu mpk to rozumiem że Cię stać na
opłacenie naprawy?
Oczywiście będąc na przejściu konieczności ustąpienia nie masz, a nawet masz
pierwszeństwo, o ile wcześniej na to przejście nie wtargnąłeś. Oczywiście
problemem stron w sadzie jest udowodnienie w trakcie sporu kto miał
pierwszeństwo a kto wymusił lub wtargnął.
pozdrawiam Krzysiek
-
155. Data: 2016-04-07 15:09:42
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
J.F. wrote:
> Ale Liwiusz ma troche racji - umialby bezpiecznie jechac na automacie,
> ale czy umialby bezpiecznie jechac walczac z reczna skrzynia i trzema
> pedalami ?
A jak egzamin zdaje się obecnie na 5-biegowym Yarisie, a jeździ na
wersji 6-biegowej, to niby problemu nie ma? Ja mało bratu nie załatwiłem
Corsy poprzez przyzwyczajenia... A skoro to tylko kwestia przyzwyczajeń,
to z należytym obrzydzeniem sprzęgłem wachlował będę, jak zajdzie
konieczność, ale po co robić z tego "wpis do akt"?
> A ostatnio - nie tylko bezpiecznie, ale jeszcze ekologicznie, nie
> przekraczajac 2000 rpm :-)
A to akurat automat załatwi najlepiej. Ręczna skrzynia wyzwoli
miganie diod zachęty do zmiany biegu, ale na tym jej możliwości
wpływania na sytuacje się kończą. Jak się uprę, to będę jeździł
wszędzie na jedynce i dopiero będzie ECO. :-)
> No coz - w USA jakos nie maja tego problemu, widac umialby :-)
Ale tam ogólnie jest większy poziom realizmu w postrzeganiu
rzeczywistości. Jadę zgodnie z normą, albo nie jadę i wara
egzaminatorowi od tego, czy mam silnik, czy napęd nożny
a la Flinstonowie.
> Ewentualnie mozna by jakis kurs doszkalajacy i egzamin, 5 minut
> egzaminu powinno wystarczyc :-)
Tak to chyba wygląda -- nowy egzamin, jak się chcesz pozbyć
skrzyniowych ograniczeń z papierów.
Pozdrawiam, Piotr
-
156. Data: 2016-04-07 15:13:40
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-07 o 15:09, Piotr Wyderski pisze:
> J.F. wrote:
>
>> Ale Liwiusz ma troche racji - umialby bezpiecznie jechac na automacie,
>> ale czy umialby bezpiecznie jechac walczac z reczna skrzynia i trzema
>> pedalami ?
>
> A jak egzamin zdaje się obecnie na 5-biegowym Yarisie, a jeździ na
> wersji 6-biegowej, to niby problemu nie ma? Ja mało bratu nie załatwiłem
A jest? Ja nie widzę.
--
Liwiusz
-
157. Data: 2016-04-07 15:16:56
Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ne5gdj$5n2$1@node2.news.atman.pl...
> Zwłaszcza że na większości skrzyżowań o kierowanym ruchu przejeżdżające
> rowery nawet z prędkością 2xpieszy nie stanowią żadnego problemu.
>
Niestety tylko na większości :(.
Według mnie, jak skręcam w prawo to bezwzględnie najpierw powinienem
przejeżdżać przez przejście dla pieszych a dopiero potem przez ścieżkę
rowerową. Są skrzyżowania na których przejście zostawiono tam, gdzie było a
ścieżkę rowerową dołożono praktycznie na łuku. Jak skręcam, na zielonej
strzałce to bardzo trudno jest zobaczyć nadjeżdżających z tyłu rowerzystów,
którzy jeszcze dociskają pedały aby zdążyć na swoim zielonym. Nie wiem skąd
Ci się wzięło 2xpieszy. Według mnie rowerzyści jeżdżą typowo z prędkościami
rzędu 15..20 km/h.
P.G.
-
158. Data: 2016-04-07 15:35:24
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello SW3,
Thursday, April 7, 2016, 1:56:20 PM, you wrote:
>> Zamiast zaśmiecać sygnaturki spamem
> Czyli jednak nadal nie przyjrzałeś się tej poprzedniej sygnaturce...
Mam dość pierdolenie o sygnaturkach - *PLONK!*
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
159. Data: 2016-04-07 15:54:17
Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 07.04.2016 o 15:08 ks <k...@g...com> pisze:
> Niewłaściwe użycie przez grupę osób spowodowało zakaz dla wszystkich.
I właśnie to jest źle.
> no właśnie przecież jest, masz zejść z roweru, w tym celu powinieneś się
> zatrzymać i dodatkowo możesz w tym czasie się upewnić, że możesz
...
Zdecyduj się: zależy Ci na tym, żeby przedostawać się przez jezdnię
ostrożnie, z upewnieniem, bez wtargiwania, czy na tym by znajdować się
obok roweru?
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
160. Data: 2016-04-07 15:55:13
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 7 Apr 2016 15:35:24 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Mam dość pierdolenie o sygnaturkach - *PLONK!*
Lubisz codziennie sobie przeczytać ze 20 reklam Avasta?
--
Jacek
I hate haters.