eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 435

  • 111. Data: 2016-04-06 17:15:08
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 5 Apr 2016 22:23:33 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
    wrote:
    > Czy jeśli chodzi o politykę, masz konserwatywne poglądy?
    > Czy jesteś zwolennikiem PISu?

    Dziwne pytanie, raczej większość to zwolennicy tej partii, wynik
    wyborów zobowiązuje.

    --
    Marek


  • 112. Data: 2016-04-06 17:29:57
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 6 Apr 2016 16:46:37 +0200, Jarosław
    Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
    > Dawno temu, jeszcze przed pierwszą wojną w Zatoce, znajomy pojechał
    > pracować do Kuwejtu. Tam na miejscu od razu inni Europejczycy
    > ostrzegli go, by mu do głowy nie przyszło kupować używanego auta.
    > Bowiem zdarzały się przypadki, że sprzedawany okazyjnie samochód
    > kogoś zabił. Tak, miejscowi tak to pojmowali, że samochód może kogoś
    > zabić, tak jak wielbłąd może kogoś opluć albo kopnąć. Problem ma
    > wtedy właściciel. Aktualny właściciel. Nabywcę można wsadzić do
    > kicia za to, co zrobił jego samochód (albo wielbłąd).

    I jaki to ma związek z używanym samochodem? Za nowy nie odpowiada?

    --
    Marek


  • 113. Data: 2016-04-06 17:30:16
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Marek napisał:

    >> W tym przypadku po prostu realistą. Wiele razy słyszałem w radiu
    >> reklamy samochodów, co to same trzymają się pasa ruchu, więc są
    >> bezpieczniejsze od innych. Reklamom, to ja z zasady nie wierzę,
    >
    > Błąd, zwykłe ostrzeganie przed zmianą pasa (w tych autach co tylko
    > ostrzegają ale jeszcze trzymać pasa nie umieją) dziala zadziwiająco
    > dobrze w wielu różnych konfiguracjach kształtu i koloru pasa ruchu.
    > Tak dobrze że mnie to wkurza, że nie dorobiono opcji autotrzymania.
    > Starczyło nawet by wyprowadzili sygnał z tego urządzenia w funkcji
    > środka pasa to resztę bym sam dorobił...

    Nie *nie umieją* trzymać pasa, tylko nikt nie sprzeda samochodu,
    który to robi. Właśnie z wieloktotnie tu podnoszonych przyczyn,
    że nikt nie chce odpowiadać za to, co się stanie, gdy jednak nie
    będzie się trzymać. To jest kolejny powód, by olewać te wszystkie
    pomysły. Uważam prowadzenie samochodu po autostradach za zajęcie
    na tyle nudne, że nie należy swojej sytuacji dodatkowa pogarszać
    biorąc na siebie śledzenie ostrzeżeń systemu śledzącego, zamiast
    śledzić osobiście.

    --
    Jarek


  • 114. Data: 2016-04-06 17:33:02
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Marek napisał:

    >> Dawno temu, jeszcze przed pierwszą wojną w Zatoce, znajomy pojechał
    >> pracować do Kuwejtu. Tam na miejscu od razu inni Europejczycy
    >> ostrzegli go, by mu do głowy nie przyszło kupować używanego auta.
    >> Bowiem zdarzały się przypadki, że sprzedawany okazyjnie samochód
    >> kogoś zabił. Tak, miejscowi tak to pojmowali, że samochód może kogoś
    >> zabić, tak jak wielbłąd może kogoś opluć albo kopnąć. Problem ma
    >> wtedy właściciel. Aktualny właściciel. Nabywcę można wsadzić do
    >> kicia za to, co zrobił jego samochód (albo wielbłąd).
    >
    > I jaki to ma związek z używanym samochodem? Za nowy nie odpowiada?

    Nowym musi sam kogoś zabić, dopiero wtedy odpowiada.

    --
    Jarek


  • 115. Data: 2016-04-06 17:38:59
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
    news:almarsoft.1700297678718421480@news.neostrada.pl
    ...
    > On Tue, 5 Apr 2016 22:23:33 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
    >> Czy jeśli chodzi o politykę, masz konserwatywne poglądy?
    >> Czy jesteś zwolennikiem PISu?
    >
    > Dziwne pytanie, raczej większość to zwolennicy tej partii, wynik wyborów
    > zobowiązuje.

    Nie jestem ich zwolennikiem. Ani tych drugich. Jak już napisałem, tutaj
    jestem zwolennikiem elektroniki.

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 116. Data: 2016-04-06 18:35:58
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 6 Apr 2016 17:30:16 +0200, Jarosław
    Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
    > Nie *nie umieją* trzymać pasa, tylko nikt nie sprzeda samochodu,

    Ja jeżdżę takim co *umie*.

    --
    Marek


  • 117. Data: 2016-04-06 18:37:53
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 06.04.2016 10:43, ACMM-033 wrote:
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:ne27lj$sbs$1@node2.news.atman.pl...
    > ...
    >>> Poza tym, brak myślenia - nie
    >>> podoba mi się to.
    >>
    >> Tym bardziej powinieneś być za wyeliminowaniem human-kierowców.
    >
    > Yyy... nie znam tego terminu...
    >
    >> Ja tu raczej widzę marne narzekanie "nie potrafię sobie wyobrazić,
    >> więc tak nie może być".
    >
    > Doskonale potrafię sobie wyobrazić. Może mam kłopot z wyczuciem
    > proporcji, ale prowadzącą auto maszynę umiem sobie aż nadto wyobrazić.
    > I wiem, jak głupie są komputery. Wiele samolotów spadło właśnie dlatego,
    > że dla komputera, zaprogramowanego na pierdylion sytuacji, zaszła
    > pierdylion pierwsza. I piloci nie mogli zrobić nic. Lub prawie nic. Bo
    > np. z powodu awarii, musieli lecieć na możliwie małym ciągu. A komputer
    > uznał, że coś-tam i dowalił ciągu. To znów, na mały, a komputer... W
    > rezultacie napompowało silnik, i stało się. Okazało się, że program nie
    > przewidział jakiejś sytuacji, co skończylo się katastrofą.

    Okazało się, czy jesteś w stanie to sobie wyobrazić? Bo ja jestem w
    stanie sobie wyobrazić, że pojedynczy rowerzysta robi rozpierduche
    całego miasta... ale to tylko wyobraźnia - nic takiego nie miało
    miejsca, poza wyobraźnią osób które żądają obowiązkowego OC dla
    rowerzystów. Dobrym miernikiem byłyby właśnie ubezpieczenia - i jestem
    spokojny o to, że dla przewoźników latających na tych wrednychj
    skomputeryzowanych Airbusach z fly by wire składka jest niższa niż dla
    przewoźników dajmy na to w latających na postsowieckich cudach, gdzie
    pilot ma kontrolę nad wszystkim. Prawdę mówiąc kojarzę dwa wypadki,
    gdzie komputer nie dał czegoś zrobić pilotowi i doprowadziło to do
    katastrofy. Przy czym jeden jest wątpliwy (choć możliwy - słynne
    lądowanie na pokazach w lesie), a w drugim załoga też nawywijała.
    Pamiętam też trzeci, gdzie najpierw za nisko zeszli, a potem nie zdając
    sobie sprawy, że są na automacie ciągu pociągnęli samolot do góry i
    przeciągnęli. Z tym że tak samo by przeciągnęli na manualu - skoro nie
    dotknęli przepustnicy... Także link do tego twojego przypadku or never
    happend:P

    Generalnie w znakomitej większości wypadków to błąd pilota, który potem
    swojego błedu nie dostrzegł i na manualu skończyłoby się to tak samo.

    Jestem przekonany, że autonomiczne samochody bezpieczeństwo podniosą.
    Będzie bezpiecznie i nudno. Na szczęście nawet jak nie da się kupić już
    manualnego samochodu, to myślę, że można będzie dalej przeżyć sport
    ekstremalny w postaci ręcznego prowadzania na motocyklu;)


  • 118. Data: 2016-04-06 18:38:38
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    ACMM-033 pisze:
    >
    > Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:ne35ao$ire$1@dont-email.me...
    >>> uznał, że coś-tam i dowalił ciągu. To znów, na mały, a komputer... W
    >>> rezultacie napompowało silnik, i stało się. Okazało się, że program nie
    >>> przewidział jakiejś sytuacji, co skończylo się katastrofą.
    >>
    >> O czym piszesz, pierwsze czytam o czymś takim jak brak możliwości
    >> wyłączenia autopilota.
    >
    > To chyba nawet poza autopilotem było, automat ciągu.

    Automat ciągu jest częścią autopilota, coś jak tempomat, w modelarstwie
    taką samą funkcję dla modeli śmigłowców pełni "governor". Nic mi nie
    wiadomo żeby nie dało się go wyłączyć, ale nie jestem pilotem mogę
    czegoś nie wiedzieć, tak czy siak, konkrety bym poprosił, gdzie kiedy
    jaki samolot spadł bo nie dało się zredukować mocy.

    > Ale, rzeczywiście chyba takie przypadki były, że autopilit się zaparł i
    > nie wyłączył.

    Chyba?

    > Mało istotne, czy problem był z działania autopilota, czy nie. Silnik
    > napompowało i pa szach mat.

    Link.


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 119. Data: 2016-04-06 18:49:02
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2016-04-06 o 04:39, Pszemol pisze:
    > "janusz_k" <J...@o...pl> wrote in message
    > news:ne13m8$14cn$1@gioia.aioe.org...
    >> Z całym szacunkiem ale pierdzielisz jak potłuczony, nie dość że nie
    >> oglądałeś prezentacji to jeszcze masz wiedzę z poprzedniego wieku,
    >
    > Ująłeś to doskonale... :-)
    :)

    >
    >> ten samochód widzi więcej i lepiej niż człowiek dzięki radarowi,
    >> a reakcje na sytuacje drogowe są bardzo dobre
    >
    > Dokładnie mam takie samo wrażenie.
    > Żaden, najlepszy kierowca nie jest w stanie widzieć 300 metrów
    > DOOKOŁA swojego samochodu bo nie mamy oczu dookoła głowy.
    > Mało tego, naszą uwagę może skupić jedno zdarzenie i odciągnąć
    > od innych rzeczy, które komputerowi nie umkną tak łatwo.
    Dokładnie, ilu z nas się zagapiło na dziewczynę na chodniku?

    >
    >> i to niespodziewane
    >> np przytrzaśnięte coś w autobusie co wystaje i o co auto może
    >> zaczepić, pytanie za 100p, ilu kierowców ludzi by to zobaczyło?
    >> 5%, góra 10%.
    >
    > Te 5% czy 10% to tylko w czasie dobrej pogody i w dzień...
    Oczywiście, w nocy nie ma szans.


    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 120. Data: 2016-04-06 19:19:30
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:

    > jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden wniosek
    > mam:
    > gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej rowerzystów
    > ginęło.

    Zgadza się.
    Do tego totalna olewka przepisów.
    Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
    jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
    pieszych..
    Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy trzeba,
    jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.


strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30 ... 44


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: