-
131. Data: 2022-05-04 15:56:22
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 4 May 2022 15:37:02 +0200, Myjk wrote:
> Tue, 3 May 2022 13:16:20 +0200, J.F
>> Okna/drzwi trzeba otworzyc przed wejsciem i przewietrzyc.
>
> Gucio ci to da, skoro plastiki, krzesła itp. są rozgrzane do >60sC.
Przewietrzysz, to zrobia sie rozgrzane do 40C.
Tylko to trwa, wiec jedziesz i cierpisz, albo czekasz.
Albo kupujesz BEV ze zdalnym startem, albo zestaw wiatraczkow
z solarem do ICE :-
>> Kupiles se skorę, to cierp :-)
> No tak, bo przecież materiał to się nie grzeje, jest czarodziejski.
Jakos tak mniej grzeje.
>> Zadziwiajace, ale fotele malo grzeja. Widac małą pojemnosc cieplną
>> maja. Deska promieniuje ... w szybe, bo u mnie mocno pozioma, a
>> pionowa czesc z kolei slabo nasloneczniona byla.
>> Natomiast cala reszta owszem - nagrzana mocno, i promieniuje wrednie
>> przez dluzszy czas.
>
> Zadziwiające to jest że notorycznie zaprzeczasz rzeczywistości.
>
>> No jak - pol godziny musi chodzic i to na pelnych obrotach :-)
>
> No to policz ile w tym czasie zużyje energii wiedząc że kompresor ciągnie w
> porywach 300W, wentylator chłodnicy 100W i wentylator kabiny 100W.
A jaki ma COP?
bo z 300W kompresora to bym sie spodziewal 1kW "zimna".
Sloneczko dostarcza ponad 1kW na kazdy metr kw ...
>> I tu by sie wlasnie wentylacja postojowa bardzo przydala.
>> Tzn w spaliniaku.
>
> Ale nie ma, znaczy nikt nie potrzebuje. hehe
Jak widac jest, wiec ktos potrzebuje.
Tzn jest jak sie dokupi.
J.
-
132. Data: 2022-05-04 22:23:37
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 4 May 2022 06:53:55 +0200, Cavallino napisał(a):
> W dniu 03-05-2022 o 11:01, J.F pisze:
>
>> Skoro PHEV, to powinien jezdzic na naladowanej baterii.
>>
>> I nie wiem jak twoj pojazd, ale Cavallino pisal, ze silnik i tak sie
>> uruchamia, bo za zimno, bo za cieplo.
>
> Pojawiły się phevy z elektrycznymi grzałkami.
Mój Outlander PHEV ma grzałkę elektryczną.
Moc dobierana płynnie, max bodajże 6 lub 6,5 kW.
Klima zresztą też elektrycznie napędzana. Już kilkanaście sekund po
uruchomieniu autka dmucha zimnym.
Ale zarówno chłodzenie jak i ogrzewanie mogę włączyć zdalnie lub zegarem.
Nowsze autka już miewają pompę ciepła.
Zaleta: większa oszczędność (wydajność?). Wada: dłużej startuje. Grzałka to
sekundy.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
133. Data: 2022-05-05 08:18:14
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: Piotr <c...@g...com>
W dniu 2022-05-04 o 15:56, J.F pisze:
> A jaki ma COP?
> bo z 300W kompresora to bym sie spodziewal 1kW "zimna".
> Sloneczko dostarcza ponad 1kW na kazdy metr kw ...
>
dostarcza i ten 1kW nagrzewa samochód, a ty z panela uzyskasz może 10%
tego ze względu na jego sprawność i położenie nieidealnie prostopadłe do
promieni
Więc jakby kompresor miał cop 10 to wtedy byłby w stanie zrównoważyć
nagrzewanie czyli utrzymać temperaturę a to jeszcze daleko do stanu
obniżania
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
134. Data: 2022-05-10 12:55:31
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 30.04.2022 o 14:56, ii pisze:
> W dniu 30.04.2022 o 13:10, trybun pisze:
>> W dniu 29.04.2022 o 17:05, ii pisze:
>>>
>>>> Ja zakup elektryka rozpatruję jako lokatę kapitału. Minął termin
>>>> wykupu obligacji i pytanie co zrobić z gotówką, wpłacić na lokatę
>>>> oprocentowaną na 2-3%? W moim przypadku większy uzysk przyniesie mi
>>>> zakup elektryka, bo jeździć i tak czymś trzeba.
>>>>
>>>
>>> Kto Ci to kupi za kilka lat za dobre pieniądze? Złoto się na tym nie
>>> odkłada. Chwilowy kryzys w branży przeminie. Oczywiście, tak jak
>>> napisałeś, czymś trzeba jeździć, ale to nie jest inwestycja chyba,
>>> że w komfort.
>>
>>
>> Nigdy nie kupowałem auta z myślą o późniejszej odsprzedaży.
>>
>
> To na czym polega inwestycja?
Minimalizacja strat od posiadanego kapitału.
-
135. Data: 2022-05-10 12:55:57
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 01.05.2022 o 06:33, Cavallino pisze:
> W dniu 30-04-2022 o 13:12, trybun pisze:
>> W dniu 29.04.2022 o 18:51, Cavallino pisze:
>>> W dniu 29-04-2022 o 16:32, trybun pisze:
>>>> W dniu 28.04.2022 o 14:18, Cavallino pisze:
>>>>> W dniu 28-04-2022 o 13:49, trybun pisze:
>>>>>> W dniu 28.04.2022 o 11:08, Cavallino pisze:
>>>>>>> W dniu 28-04-2022 o 10:51, trybun pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> A więc 20-40 tys zł więcej i co dostaje w zamian?
>>>>>>>
>>>>>>> Świetne auto, wygodę, komfort i super przyspieszenie.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Ale chyba poza przyspieszeniem to za bardzo nie góruje nad
>>>>>> spalinowcem w pozostałych parametrach?
>>>>>
>>>>> W każdym w powyższych góruje.
>>>>> Do tego stopnia że przez zakupem Soula, wolałem jeździć
>>>>> elektrycznym Smartem niż wypasionym C-HR.
>>>>>
>>>>> Różnice są kolosalne, jak ktoś kupuje małego bev do miasta, to rok
>>>>> później kupuje większego i sprzedaje spaliniaka.
>>>>
>>>>
>>>> Że wybrałeś Smarta to akurat nic dziwnego, autko poręczniejsze od
>>>> C-HRa
>>>
>>> Źle zrozumiałeś.
>>> Smarta miałem równolegle, bo od razu elektryka brakowało.
>>>
>>> No i wyszło, że hybryda się nie nadaje na dłuższą metę, bo za mało
>>> przypomina bev.
>>> Zmieniłem więc na drugiego elektryka.
>>
>>
>> Akurat w C-HRze to faktycznie trochę mało tej elektryczności.
>> Hybrydzie, bo chyba tego modelu w innej hybryda wersji nie ma. Ale
>> gdy kogoś nie zrażają te wszystkie zabiegi związane z obsługą
>> tradycyjnego układu napędowego to hybrydka ładowana z gniazdka też
>> ma sens. Np takie Volvo xc40 podobno potrafi na jednym ładowaniu
>> przejechać i 100km.
>>
>
> Problem jest inny - czy potrafi podać pełną moc TYLKO z elektryka przy
> pełnym obciążeniu.
> Czyli jeździć jak bev.
> Mało która umie.
> Dopiero plugin Toyoty ma taką możliwość, zachowuje przy tym całkiem
> niezłe osiągi.
Tak, chyba nawet większość, a nawet zdecydowana większość plug-inów
potrafi jechać na maksa na elektryce.
>
>>> Auta są dużo cięższe, to i zawiecha często inna.
>>> Ale nie o to chodzi, tylko o brak zbędnego hałasu i wibracji.
>>
>>
>> No, skoro tak twierdzisz. Mam jednak wątpliwości, elektryki
>> zewnętrznie jak i przy bliższym przyjrzeniu się wyglądają tak jak ich
>> odpowiedniki spalinowe, a więc dużej różnicy siłą rzeczy być nie może.
>
> Po pierwsze - najlepsze elektryki to takie, które nie mają wersji
> spalinowych.
> Po drugie - nawet te które mają, nastawy zawieszeń mają inne.
Tego akurat nie bylem świadomy, aczkolwiek dość słabo znam elektryki od
strony technicznej. Zresztą od użytkowej też niewiele więcej.
>
>> Oczywiście pomijam w tym równaniu hałas i wibracje bo są to rzeczy
>> oczywiste.
>
> Ale wraz z liniowo rozwijaną mocą, najwyażniejsze.
No, ale w takiej Dacii Spring to chyba nie może być brane jako atut?
>
>>> To bierze Teslę.
>>> Ich wartość rośnie zamiast spadać.
>>>
>>
>> Jedno że za wysoki próg finansowy, dwa że to koszmarnie kłopotliwy w
>> utrzymaniu pojazd.
>
> Bo?
Pierwsze wejście do auta, rzut oka na deskę rozdzielczą i już widać że
trzeba biegłego tłumacza na fotelu pasażera.
-
136. Data: 2022-05-10 12:57:49
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 30.04.2022 o 15:31, Marcin N pisze:
> W dniu 30.04.2022 o 13:12, trybun pisze:
>>
>> Też tak sadzę że pewnie chodzi o brak efektów dźwiękowych i stąd
>> takie wrażenie. Przecie auto z deklarowanym przebiegiem kilkuset km
>> nie możne znacząco stracić mocy już po przebiegu kilku kilometrów.
>
> Dlaczego nie może? Wszystko zależy od sterowania. Być może po
> uderzeniu mocą tak się nagrzewa, że na chwilę komputer redukuje osiągi
> dając czas dojść do siebie. Albo jest jakiś inny powód do
> zredukowania. Nie można tego wykluczyć, czyż nie?
>
Możliwe, jechałem niestety tym autem tylko kilka km, być możne później,
po zdjęciu nogi z gazu akumulator za jakiś czasie wraca do stanu
równowagi, i znowu można mieć odczucie normalnej mocy.
-
137. Data: 2022-05-10 12:58:41
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 30.04.2022 o 17:58, Marcin N pisze:
> W dniu 30.04.2022 o 13:14, trybun pisze:
>> W elektrykach, no przynajmniej w elektrycznej Toyocie już tak dobrze
>> nie ma. Jedziesz na kolejny przegląd po konkretnym przebiegu to
>> mechanicy robią coś na miarę remontu generalnego tego czegoś co w
>> normalnych autach się nazywa skrzynia biegów.
>
> Co to za plotka? Przekładnia planetarna to jak mechanizm różnicowy -
> nie ma, co się zepsuć.
>
Mechanik z serwisu Toyoty rozsiewa plotki? Chodziło mu m.in o
standardową, przewidziana w serwisowaniu wymianą jakichś pasków. Zakres
prac porównywalny do demontażu i rozbiórki normalnej, manualnej skrzyni.
-
138. Data: 2022-05-10 12:59:11
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 01.05.2022 o 06:36, Cavallino pisze:
> W dniu 30-04-2022 o 13:14, trybun pisze:
>> W dniu 29.04.2022 o 16:48, J.F pisze:
>>>
>>>> Skrzynia biegów to nazwa umowna. Chodzi o elementy przenoszenia
>>>> napędu,
>>>> i koszty związane z serwisowaniem tego.
>>> Mialem sierre, mondeo, mondeo, i vectre.
>>> Skrzynia reczna - element bezobslugowy.
>>> Sprzeglo ... na 300kkm starcza. Koszt wymiany - umiarkowany.
>>>
>>> poloski ... raczej mniej wytrzymuja, ale BEV te je ma.
>>>
>>> Koło dwumasowe ... o, to jest problem :-)
>>>
>>> No i hamulce - koszt nieduzy, ale w elektryku powinny dluzej
>>> wytrzymac, wrecz dozywotnio.
>>>
>>> J.
>>
>>
>> W elektrykach, no przynajmniej w elektrycznej Toyocie już tak dobrze
>> nie ma. Jedziesz na kolejny przegląd po konkretnym przebiegu to
>> mechanicy robią coś na miarę remontu generalnego tego czegoś co w
>> normalnych autach się nazywa skrzynia biegów.
>
> Ktoś Cię chyba w maliny wpuścił.
> Jaki to przebieg i jakie koszty?
> Nigdy o czymś takim nie słyszałem.
Możliwe. Coś około 100 000km, koszt części dość przystępny, za to sama
wymiana już nie.
-
139. Data: 2022-05-10 12:59:27
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 29.04.2022 o 17:02, ii pisze:
> W dniu 29.04.2022 o 16:34, trybun pisze:
> ...
>>
>>
>>>
>>>> Myśle o elektryku na poziomie Corsy, czy ma to sens?
>>>> Jeżdżone będzie niewiele, jakaś średnia roczna
>>>> przebiegów to 8000 km.
>>> Pieniężnie przy takim przebiegu to nie ma sensu.
>>> Zresztą policzyć jest to relatywnie łatwo.
>>
>>
>> Na dzień dzisiejszy dla siebie nie widzę lepiej ulokowanej kasy niż
>> inwestycja w elektryka.
>
> Jaki dochód miałby przynieść elektryk?
Dla mnie wystarczy mniej tracić.
-
140. Data: 2022-05-10 13:05:31
Temat: Re: Auta elektryczne
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 01.05.2022 o 14:37, Myjk pisze:
> Sat, 30 Apr 2022 13:15:39 +0200, trybun
>
>>> Plus PV do kompletu i PC.
>> To mechanizm powiązany.
> Nie ma takiego warunku, jak będzie PC to mniej z PV będzie na EV.
> Dla przykładu ja mam w nowym domu 10kWp, 3500kWh idzie na PC,
> 3000kWh idzie na prąd bytowy i zostaje raptem 3000-4000kWh
> na PHEVa -- a ten pożera mi 5000kWh rocznie. W drugim domu
> mam PV 4,5kWp, ale że to stary durszlak to tu sama pompa
> pożera 7000kWh, więc ani na bytowy ani na EV nie wystarczy
> z PV, więc idzie w 2T, jeśli się ładuje samochód.
>
Wszystko widać miałeś policzone. Natomiast ja trzymałem się zasad albo
albo. Założyłem panele z których za dużo prądu aby umrzeć a za mało aby
żyć. Koniec końców okazało się że mam za dużo prądu jak na domowe
potrzeby a za mało aby z tego jeszcze całorocznie ogrzać chałupę.
Nadwyżek prądu powinno za to wystarczyć na użytkowanie elektrycznego auta.