eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAmerykanie są jednak dziwni... › Re: Amerykanie są jednak dziwni...
  • Data: 2012-03-19 02:13:18
    Temat: Re: Amerykanie są jednak dziwni...
    Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Dnia Sun, 18 Mar 2012 22:19:31 +0000 (UTC), Michał napisał(a):
    > > Ale to coś jak jak w PL mi mechanik pokazał z daleka co
    > > dają na złom (jest obok), bo go ostatnio zszokowało.
    > > toyota corolla ~98 cała, sprawna, gość wywalił bo przerdzewiały
    > > przewody hamulcowe i "by się prawie zabił" bo się płyn wylał
    > > to oddał na złom.
    >
    > Za kare, a co. pod zgniatacz z takim samochodem :-)
    >
    > U nas czy w usa ta corolla ? Bo owszem, mozna naprawic, tylko ze to bedzie
    > kosztowalo, a auto niewiele warte. I bedzie sie coraz bardziej psuc.
    > Szkoda pieniedzy na naprawy.

    U nas, w Krakowie


    w USA znajomi mają dziwne podejście do samochodów, za coś dobre uważają
    11letnie BMW, a w kryzysie zmieniają stare m3 (2004) (złom że hej,
    w mojej opinii) na subaru impreza bo się w oczy nie rzuca
    i strasznie tanie jest (ta mocna wersja ze złotymi kołami).

    ale przynajmniej i tu i tam tesla jest fajna ;)
    a o francuskich nie mają pojęcia - tylko Citroen C6 jako tako,
    i Vel Satis Initiale ponoć zajebisty że hej i szkoda ze go USA
    nie ma.

    wv phaeton tez fajne, jako duży, mocniejszy zamiennik dla M5.

    jeszcze raz, te bmw - bo to mnie szokuje z jakim podziwem na to
    patrzą (nawet niskie modele), coś prawie jak by maserati jechało.
    a średni amerykaniec (programmer) to takie stare co tydzień może
    kupować.


    są tez konserwatyści, z dumą wymienić subaru 2011 (też tą wersję ze
    złotymi kołami) na corvette 1997 - i twierdzić że to najlepsze auto
    świata, i depnięcie do dechy przy 80km/h pali opony, dołożyć $300
    do napraw i jest.


    > > i Laguna II, do wody wpadła (cała) - tez na złom. Auto ożyło po
    > > kilku dniach łącznie z elektroniką ekranami i nawigacją.
    >
    > No, poczekamy zobaczymy - jesli nei zrobili naprawy naprawde fachowo, to te
    > ekrany moga wkrotce zgasnac .

    jakiej naprawy ? na złom szło :) dla jaj wysuszyli otwierając okna
    i drzwi, i odpalił, jeździł, świecił - to było z 7mieś temu, pewnie
    na kawałki rozebrane


    przynajmniej tak to widziałem z daleka :) jak się moje podnosiło
    na podnośniku. + opowiadanie mechanika że świat chyba zwariował.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: