W dniu 2018-05-24 o 12:01, Piotr Gałka pisze:
> a nie będę zawracał głowy bratu (on pisał oprogramowanie)

Z tego co pamiętam, co mi wtedy mówił to tam było jakieś dziwne
rozwiązanie ze stosem. Może osobny stos na adresy (inny rozmiar słowa
niż dane), może tylko 2 miejsca na adres - czyli może tylko max podwójne
zagłębienie podprocedur, ale tu mogę się totalnie mylić - jednak dawno było.
Robiąc to urządzenie pierwszy raz zaobserwowaliśmy wrażliwość urządzeń
na EMC. Nie pamiętam abym miał cokolwiek o EMC na studiach.
W dzieciństwie zrobiłem sobie uniwersalny zasilacz z transformatorem
100W (z jakiegoś radia lampowego i przewinięty przeze mnie). Obwód
wejściowy miał tylko bezpiecznik i wyłącznik. To był nasz jedyny
zasilacz. Dopóki to urządzenie zasilaliśmy nim to nie zauważyliśmy
problemów, ale to miało być do samochodu więc przytargaliśmy akumulator
i jak było zasilane z akumulatora a w pobliżu ja wyłączyłem ten zasilacz
to się nam urządzenie czasem wieszało.
P.G.

do góry

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pe63g4$h27$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2018-05-24 o 12:01, Piotr Gałka pisze:
>> a nie będę zawracał głowy bratu (on pisał oprogramowanie)

>Z tego co pamiętam, co mi wtedy mówił to tam było jakieś dziwne
>rozwiązanie ze stosem. Może osobny stos na adresy (inny rozmiar słowa
>niż dane), może tylko 2 miejsca na adres - czyli może tylko max
>podwójne zagłębienie podprocedur, ale tu mogę się totalnie mylić -
>jednak dawno było.
>Robiąc to urządzenie pierwszy raz zaobserwowaliśmy wrażliwość
>urządzeń na EMC. Nie pamiętam abym miał cokolwiek o EMC na studiach.

A spotkalem sie z opinia, ze PIC byly wlasnie dosc odporne na EMC.

Ale moze mnie skleroza zawodzi.

J.

do góry

W dniu 2018-05-24 o 14:13, J.F. pisze:
>> Robiąc to urządzenie pierwszy raz zaobserwowaliśmy wrażliwość urządzeń
>> na EMC. Nie pamiętam abym miał cokolwiek o EMC na studiach.
>
> A spotkalem sie z opinia, ze PIC byly wlasnie dosc odporne na EMC.

Nie ulegał uszkodzeniu tylko się wieszał. Nie wiem jak zachowały by się
Atmele. Jak doszliśmy do Atmeli to już mieliśmy zasilacze laboratoryjne
i ten mój wrócił do domu więc nie zostały nim przetestowane. Poza tym
Atmele używaliśmy chyba od razu SMD a to był DIL i nie wiem, czy
projektując jego płytkę wiedziałem, że kondensator ma być jak najbliżej
(ale i tak DIL daje dużą odległość od struktury).
P.G.

do góry