-
1. Data: 2011-12-30 08:49:01
Temat: Alternatywa dla "run on flat"
Od: ArekM <a...@j...com>
Witam!
Szukam opon na lato - zima słaba wiec chyba je od razu założe ;) Jako,
ze nie mam w aucie ani dojazdówki ani miejca na nią to chce kupić opony
RoF, ale .... Naczytałem sie, ze komfort jest zdecydowanie gorszy niz na
oponach tradycyjnych. Sam nie miałem okazji jezdzic tym samym autem na
dwoch rodzajach opon, wiec pozostaje mi wierzyc w to, co piszą.
Kombinuje zatem, jak sie zabezpieczyc na wypadek złapania gumy, i tak:
- assistance: ale nie przyjadą przeciez z dojazdówką, nie naprawią opony
na miejscu a odholowanie do wulkanizatora w srodku nocy z soboty na
niedziele to zadna pomoc :)
- zestawy naprawcze: isnieje wogole cos godnego polecenia?
- dojazdówka w bagażniku + lewarek i jakis klucz: niby ok, ale
dojazdówka swoje waży, będzie zajmowała miejsce. A to zabezpieczenie
jest mi głownie potrzebne jak jade gdzies dalej (np wakacje) i raczej
mam wtedy pełen bagaznik.
- moze nie wierzyc w historie o pogorszonym komforcie? Zimowki mam RoF i
jakos tragedii nie ma (choc nie mam porównania)
- moze zlac to całe "zabezpieczanie", zalozyc tradycyjne opony i tak
jezdzic? Migdy w zyciu gumy nie zlapalem :)
Jakies pomysły?
--
PozdrawiAM!
E90
-
2. Data: 2011-12-30 10:14:19
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: amos <g...@g...com>
On 30 Gru, 08:49, ArekM <a...@j...com> wrote:
> Jakies pomysły?
>
Pompka ze "srodkiem latajacym" w sprayu. Zajdz do dowolnego marketu i
zerknij na dolne polki.
Osobiscie nie sprawdzalem, ale woze ze soba 2 (przeterminowany i
aktualna data waznosci).
--
zdrowka
amos
-
3. Data: 2011-12-30 10:15:27
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: amos <g...@g...com>
On 30 Gru, 10:14, amos <g...@g...com> wrote:
> Pompka ze "srodkiem latajacym" w sprayu.
O! Nawet przykladowa aukcja sie znalazla:
http://allegro.pl/holts-300-ml-kolo-zapasowe-przebit
e-opony-w-wa-fv-i1981077358.html
--
amos
-
4. Data: 2011-12-30 11:40:49
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ArekM" napisał w wiadomości
>Kombinuje zatem, jak sie zabezpieczyc na wypadek złapania gumy, i
>tak:
>- assistance: ale nie przyjadą przeciez z dojazdówką, nie naprawią
>opony na miejscu a odholowanie do wulkanizatora w srodku nocy z
>soboty na niedziele to zadna pomoc :)
Ech, we wrocku byl kiedys calodobowy, ale teraz nie ma :-(
>- zestawy naprawcze: isnieje wogole cos godnego polecenia?
W srodku nocy, w deszczu, w blocie ? Spray albo zapas.
>- dojazdówka w bagażniku + lewarek i jakis klucz: niby ok, ale
>dojazdówka swoje waży, będzie zajmowała miejsce. A to zabezpieczenie
>jest mi głownie potrzebne jak jade gdzies dalej (np wakacje) i raczej
>mam wtedy pełen bagaznik.
No coz - albo spokoj, albo pelen bagaznik :-)
>- moze nie wierzyc w historie o pogorszonym komforcie? Zimowki mam
>RoF i jakos tragedii nie ma (choc nie mam porównania)
No coz, na wakacjach jak pojedziesz za granice, to prawie nie wierzyc.
Ale w kraju jest jak jest - ale czegoz to czlowiek nie zniesie w imie
spokoju przy pakowaniu :-)
>- moze zlac to całe "zabezpieczanie", zalozyc tradycyjne opony i tak
>jezdzic? Migdy w zyciu gumy nie zlapalem :)
A mnie sie zdarzylo. W tym raz tak ze juz nic nie pomoze - tylko
wymiana.
Ale mozna tez zlapac dwie gumy. Albo zlamac klucz do kol.
Teraz woze dwa klucze, zapas i spray :-)
Jesli nigdy nie zlapales - to przed wymiana poluzuj zaworek przejedz
kawalek. Kto tego nie doswiadczyl to nie od razu zauwazy ze na flaku
jedzie, a po kilometrze opona juz tylko na zlom.
J.
-
5. Data: 2011-12-30 13:26:40
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-30, ArekM <a...@j...com> wrote:
>
> Szukam opon na lato - zima słaba wiec chyba je od razu założe ;) Jako,
> ze nie mam w aucie ani dojazdówki ani miejca na nią to chce kupić opony
> RoF, ale .... Naczytałem sie, ze komfort jest zdecydowanie gorszy niz na
> oponach tradycyjnych. Sam nie miałem okazji jezdzic tym samym autem na
> dwoch rodzajach opon, wiec pozostaje mi wierzyc w to, co piszą.
>
Zwykle opony + zestaw naprawczy w postaci rozwiertaka, szydelka,
sznurkow z klejem i kleju. W razie gumy wyciagasz co wlazlo,
rozwiercasz, wkladasz zaklejony sznurek, pompujesz i jedziesz.
RoF - drogie, droga wymiana a taki zestaw jak wyzej kupisz za grosze.
PS. Nie zaszkodzi do bagaznika wrzucic pare metrow weza ogrodowego ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
6. Data: 2011-12-30 13:28:23
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-30, ArekM <a...@j...com> wrote:
>
> Kombinuje zatem, jak sie zabezpieczyc na wypadek złapania gumy, i tak:
> - assistance: ale nie przyjadą przeciez z dojazdówką, nie naprawią opony
> na miejscu a odholowanie do wulkanizatora w srodku nocy z soboty na
> niedziele to zadna pomoc :)
>
No a z RoF? Przeciez te opony po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrow
i tak sa do wyrzucenia.
--
Artur
ZZR 1200
-
7. Data: 2011-12-30 13:30:07
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-30, amos <g...@g...com> wrote:
>> Jakies pomysły?
>>
> Pompka ze "srodkiem latajacym" w sprayu. Zajdz do dowolnego marketu i
> zerknij na dolne polki.
>
Gowno warte to. Zlapalem kiedys gwozdzia czy inny kawalek zelastwa,
wyjac sie nie dalo, wepchnalem do srodka, wpuscilem ten syf do srodka,
poki kolo stalo dziura do podloza bylo ok, po ruszeniu porobilem tylko
ladne kupki tej pianki na drodze.
--
Artur
ZZR 1200
-
8. Data: 2011-12-30 13:56:26
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello AZ,
Friday, December 30, 2011, 1:30:07 PM, you wrote:
>> Pompka ze "srodkiem latajacym" w sprayu. Zajdz do dowolnego marketu i
>> zerknij na dolne polki.
> Gowno warte to. Zlapalem kiedys gwozdzia czy inny kawalek zelastwa,
> wyjac sie nie dalo, wepchnalem do srodka, wpuscilem ten syf do srodka,
> poki kolo stalo dziura do podloza bylo ok, po ruszeniu porobilem tylko
> ladne kupki tej pianki na drodze.
Niepotrzebnie ruszałeś gwoździa...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
9. Data: 2011-12-30 14:22:27
Temat: Re: Alternatywa dla "run on flat"
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-30, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
>>
>> Gowno warte to. Zlapalem kiedys gwozdzia czy inny kawalek zelastwa,
>> wyjac sie nie dalo, wepchnalem do srodka, wpuscilem ten syf do srodka,
>> poki kolo stalo dziura do podloza bylo ok, po ruszeniu porobilem tylko
>> ladne kupki tej pianki na drodze.
>
> Niepotrzebnie ruszałeś gwoździa...
>
Pisali na puszcze zeby usunac ciala obce to usunalem, choc tez sie
zastanawialem ale uznalem ze producent lepiej bedzie wiedzial...
Prawda jest taka, ze te puszki to moze na dziure wielkosci glowki
szpilki a kolkiem zalatasz dziure pare mm.
--
Artur
ZZR 1200