eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAlternator samochodowy jako generator wiatrowy?Re: Alternator samochodowy jako generator wiatrowy?
  • Data: 2017-08-01 12:22:57
    Temat: Re: Alternator samochodowy jako generator wiatrowy?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 11:30:28 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

    > > Savonius. Idea fajna ale praktyka taka se.
    >
    > Sprawdziłem co za jeden, ten Savonius. Jednak nie to -- brakuje mu
    > jescze śrubowego przekręcenia.
    >
    Savonius, savonius.
    Kształt nieistotny.
    Skręcenie pomaga troche wyrównać obroty i samostart.
    Savoniusowym sednem jest to ze obie półkule zachodzą na siebie więc wiatr nie tylko
    pcha jedną półulę ale i działa na te przeciwna.

    Zamiast skręcenia mozna mieć zwykłe połówki beczek i przesunięcie o 90 czy 60 stopni.

    Swiderki sa dla hobbysty kiepskie go trudno dobrze zrobic ten świderkowy kształt i
    nie zmarnowac duzo materiału.

    Wygladaja elegancko ale problematyczne są i wielkich zalet nie mają...

    > > Feler jest taki ze zgodnie z jakims tam wzorkiem (przekrój wiatraka,
    > > predkosc wiatru, rodzaj wiatraka) mamy jakieś 150W mocy z 1m2 przy
    > > 10m/sek wiatru. Czy jakos tak. Mało w sumie.
    >
    > Ale do czegoś o mocy alternatora samochodowego się nadaje wyśmienicie.
    >
    > > I savonius musi byc bardzo solidny i mieć duzy przekrój. A co za tym
    > > idzie duzy moment gnący na osi.
    >
    > Klasyczne śmigło nie odczuwa naporu wiatru? Z tym że tu łatwo zrobić
    > maszt z odciągami, a w klasycznym wiatraku musi być solidna wieża.
    >
    Odczuwa ale sporo mniejszy.

    Oczywiscie, mozna odciagi zrobic. Ale zazwyczaj ludzie stawiaja VAWT-y tam gdzie
    miejsca nie ma wiele.
    Nie na kazdym dachu gdzie ludziki probuja montować savoniusa czy darrieusa jest
    miejsce dla odciagów. Zreszta darrieus nie potrzebuje bo dużego oporu nie ma.

    > > Moce - jak zwykle - 300-500W ludziom wychodzi. Mało...
    >
    > Ruskim jakieś tęgie kilowaty wyszły. Mam wrażenie, że to w związku
    > z pomysłem na te odciągi.
    >

    kilowaty wychodza z predkosci wiatru i przekroju.
    Wzorek jest prosty, jak mieli turbine duza to im duzo wyszlo.
    Ale zauważ jak mniej materiału trzeba na 20m2 turbiny a ile trzeba by na 20m2
    savoniusa.
    Savonius ma tez te zalete ze jak sie szybko kreci to jest mniej sprawny - zabezpiecza
    sie tym przed jego zniszczeniem przy bardzo silnych wiatrach.

    > > A u nas relatywnie rzadko duje 10m/sek (to jest takie optimum
    > > dla wiatrakowców).
    >
    > Tu do chodzimy do zrozumienia pojęcia "amatorski". To taki, co
    > się stawia obok chałupy, nie patrząc czy to najlepsze miejsce
    > na inwestycję. Niewielki wiatraczek z bezrdzeniowym generatorem
    > dobrze i tanio zagospodarowuje niewielkie powiewy.
    >

    Dla mnie amatorski to wlasnie taki przy domu robiony przez kogos dla siebie.
    Moc nie jest wyznacznikiem bo to tylko kwestia rozmiarów, doboru materiałów i nakładu
    pieniedzy - do pewnego poziomu.

    Sam bym se savoniusa zrobil ale blokerem u mnie jest to ze nie mialbym co z tym
    prądem zrobic.

    Wode grzać? bleeee
    Akumulatory ladowac? Nie mam.
    Oddawac do sieci? zero sensu :)

    Lepiej wode grzać w starych kaloryferach :)

    Wiatraczek se zrobie jak juz stacja meteo będzie zrobiona to dorobie wiatromierz :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: