-
21. Data: 2013-04-15 18:52:43
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Anerys <s...@s...pl> wrote:
> Fajnie masz, tylko, że są sytuacje, gdy ktoś ma twój numer od pierdyliona
> lat i ma się dodzwaniać niezależnie od pory doby.
Wtedy używa się whitelisty.
> Trzeba więc jebać spamerów, aż będą kwiczeć.
Naprawdę myślisz, że to coś da? Biznes się kręci, normę wyrobić trzeba,
a w CC jest ogromna rotacja.
Dużo skuteczniejsza byłaby kampania przeciwko kupowaniu od spamerów, tylko
wtedy coś się może zmienić.
--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."
-
22. Data: 2013-04-15 22:34:51
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pmt.1366044764@news.chmurka.net...
> Anerys <s...@s...pl> wrote:
>
>> Fajnie masz, tylko, że są sytuacje, gdy ktoś ma twój numer od pierdyliona
>> lat i ma się dodzwaniać niezależnie od pory doby.
>
> Wtedy używa się whitelisty.
Na Sferii teoretycznie mogę sobie na to pozwolić. Na domowym nie. Jednak
układ używania numerów, domowego i Sferiaka jest taki, że dodzwaniać się
muszą także ludzie niezdefiniowani wcześniej. Zatem w grę, jeśli już,
wchodzi jedynie czarna lista.
>
>> Trzeba więc jebać spamerów, aż będą kwiczeć.
>
> Naprawdę myślisz, że to coś da? Biznes się kręci, normę wyrobić trzeba,
> a w CC jest ogromna rotacja.
Bezpośrednio może niewiele, ale OIDP, w Usiech jest DNC, że zgłaszam numer i
spamerzy nie mają prawa pod ten numer zadzwonić.
>
> Dużo skuteczniejsza byłaby kampania przeciwko kupowaniu od spamerów, tylko
> wtedy coś się może zmienić.
Z pewnością, przy okazji należało by ją połączyć z kampanią przeciw dymaniu
staszych osób na kredytach, lub np. cudownych odkurzaczach (np. iRoomba
robot, za 4kPLN z okładem, podczas gdy albo identyczny, albo bardzo podobny
iRoomba, czy jak on się tam zwie, widziałem za mniej, niż 1 kPLN, tego się
urzędy powinny czepić i jebać, aż na antypodach będzie słychać kwik i
zgrzyt.), pościelach z kocem za 6kPLN (gdzie kocyk może stówkę w normalnym
sklepie... Najprościej zakazać w ogóle takich prezentacji i "suerokazji"...
Ale to mogło by wylać dziecko z kąpielą.
>
> --
> "Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
> dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."
W Korei Północnej to robią... Tyle, że po swojemu. A ogłupiony lud w to
niestety wierzy.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
23. Data: 2013-04-16 11:22:40
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Anerys <s...@s...pl> wrote:
>> Wtedy używa się whitelisty.
>
> Na Sferii teoretycznie mogę sobie na to pozwolić. Na domowym nie. Jednak
> układ używania numerów, domowego i Sferiaka jest taki, że dodzwaniać się
> muszą także ludzie niezdefiniowani wcześniej.
Nawet w środku nocy? No to się dodzwaniają...
Nie możesz w dzień ustawić "for all" a w nocy tylko whitelisty?
> Bezpośrednio może niewiele, ale OIDP, w Usiech jest DNC, że zgłaszam numer
> i spamerzy nie mają prawa pod ten numer zadzwonić.
To może w ten sposób u nas powinno być.
> Najprościej zakazać w ogóle takich prezentacji i "suerokazji"...
> Ale to mogło by wylać dziecko z kąpielą.
To będzie jak z żarówkami.
--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."
-
24. Data: 2013-04-16 11:48:39
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pmt.1366104160@news.chmurka.net...
> Anerys <s...@s...pl> wrote:
>
>>> Wtedy używa się whitelisty.
>>
>> Na Sferii teoretycznie mogę sobie na to pozwolić. Na domowym nie. Jednak
>> układ używania numerów, domowego i Sferiaka jest taki, że dodzwaniać się
>> muszą także ludzie niezdefiniowani wcześniej.
>
> Nawet w środku nocy? No to się dodzwaniają...
Nawet w środku nocy.
> Nie możesz w dzień ustawić "for all" a w nocy tylko whitelisty?
Warunek j.w.
Fizycznie mogę, ale z pewnych względów to się raczej nie sprawdzi. Prędzej
czarna lista z numerami spamerów. Ja zresztą czekam, aż mi jakaś cipa
zadzwoni znów 7:50 w sobotę rano i zechce, abym się na prezentację
pofatygował. Jakbym wiedział dokłądniej, kiedy to się stanie, to bym się
poprzedniego wieczora precyzyjnie ubzdryngolił, aby rzucić parę zjebek...
Tym razem dla zabawy.
A do tego czasu może tak, że każdy telefon tego typu spotyka się z reakcją -
"dzień dobry, chcę pana zaprosić..." - "Oddzwonię i porozmawiamy". Jestem
niemal pewien, że nie pójdą na to :P
>
>> Bezpośrednio może niewiele, ale OIDP, w Usiech jest DNC, że zgłaszam
>> numer
>> i spamerzy nie mają prawa pod ten numer zadzwonić.
>
> To może w ten sposób u nas powinno być.
Jak najszybciej, najpóźniej od przedwczoraj. A spamerom zdecydowanie powinno
się opłacać ŚCISŁE przestrzeganie wykazu. Tylko, żeby chuje się nie wzięli
na dzwonienie wtedy z zagranicy... (ale wtedy to całą daną pulę, a nawet
kraj, wyciąć, trudno, gdzie drwa rąbią, kto ma interes, zamówi rozmowę...)
>
>> Najprościej zakazać w ogóle takich prezentacji i "suerokazji"...
>> Ale to mogło by wylać dziecko z kąpielą.
>
> To będzie jak z żarówkami.
Ja wiem, że "natura nie lubi próżni". Ale każda żarówka, czy też tzw. kula
grzewcza, czy "uliczny sygnalizator dużej mocy", etc, jakby jej (nie) zwać,
ochoczo pęknie od pyknięcia młotkiem w baniak... Albo od pieprznięcia o
twardą glebę. Niezależnie od integralności filamentu :P Jak będzie
szczęście, to jeszcze to hałaśliwie, dobitnym huknięciem, "potwierdzi".
(niektóre pękają niemal bezgłośnie)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
25. Data: 2013-11-02 11:15:36
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: " 666" <j...@g...pl>
Mnie bardziej wq.....a jak po takim pytanie jakaś wciskająca chłam blacharka od razu
poufale wali "Panie Wojtku, może by Pan
skorzystał..."
-----
> pyta "czy rozmawiam z Wojciechem Kowalik?"
-
26. Data: 2013-11-02 11:18:02
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: " 666" <j...@g...pl>
Ode mnie koniecznie chcą maila.
Proponuję faks lub list (numer i adres na stronie www razem z telefonicznym), a oni
uparcie o maila.
A niech się bujają ;-)
-----
> Mnie też prześladują telesprzedawcy.
-
27. Data: 2013-11-03 10:53:12
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: " 666" <j...@g...pl>
To kwestia niekoniecznie opa, lecz aparatu.
Natomiast liczba dzwoniących spamerów zminiejszyła się znacząco po włączeniu usługi
ACR, choć niektórzy znajomi narzekają, że
musieli szukać jakiegoś innego telefonu, żeby się do mnie dodzwonić ;-)
-----
> Na Sferii teoretycznie mogę sobie na to pozwolić.
> Na domowym nie.
-
28. Data: 2013-11-03 10:54:44
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywać dzieciom)
Od: " 666" <j...@g...pl>
To będą dzwonić z Ukrainy, Czarek lubi spam z Ukrainy ;-)
-----
> Usiech jest DNC, że zgłaszam numer i spamerzy nie mają prawa pod ten numer
zadzwonić.
-
29. Data: 2013-11-03 22:13:51
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywa? dzieciom)
Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>
Dnia 2013-11-02 11:15, Użytkownik 666 napisał:
> Mnie bardziej wq.....a jak po takim pytanie jaka? wciskaj?ca ch?am blacharka od
razu poufale wali "Panie Wojtku, mo?e by Pan
> skorzysta?..."
>
>
>> pyta "czy rozmawiam z Wojciechem Kowalik?"
>
>
O, wąteczek odżył :-).
Anerys nie musiał powoływać do życia mojego wirtualnego krewnego,
realnego mnie też analogicznie pytają :-). Nieco ponad rok temu
telemarkieter z Netii zanim zapytał "czy rozmawiam z Przemysławem
Kowalik?" przedstawił się "Dzień dobry, tu Paweł (imię zmienione)
Kowalik". Nie wydaję mi się, żeby to był mój krewny, więc go ostro
spuściłem na drzewo, a po fakcie pomyślałem, że może należało po prostu
odpowiedzieć "nie mam ochoty rozmawiać z Pawłem Kowalik" i nacisnąć
czerwony :-).
Ale nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek z telenaciągaczy próbował
mówić do mmnie "panie Przemku", co najwyżej "panie Przemysławie" :-).
Przemek
-
30. Data: 2013-11-04 11:51:40
Temat: Re: Ale cham jestem :))) (uwaga - bluzgam, nie pokazywa? dzieciom)
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
wiadomości news:l56eaa$k8i$1@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2013-11-02 11:15, Użytkownik 666 napisał:
>> Mnie bardziej wq.....a jak po takim pytanie jaka? wciskaj?ca ch?am
>> blacharka od razu poufale wali "Panie Wojtku, mo?e by Pan
>> skorzysta?..."
>>
>>
>>> pyta "czy rozmawiam z Wojciechem Kowalik?"
>>
>>
>
> O, wąteczek odżył :-).
>
> Anerys nie musiał powoływać do życia mojego wirtualnego krewnego, realnego
> mnie też analogicznie pytają :-). Nieco ponad rok temu
Nazwisko wziąłem od osoby, z którą zetknąłem się w nienajlepszych
okolicznościach ok. 18 lat temu. Przez przypadek zbieżność nazwisk.
> telemarkieter z Netii zanim zapytał "czy rozmawiam z Przemysławem
> Kowalik?" przedstawił się "Dzień dobry, tu Paweł (imię zmienione)
> Kowalik". Nie wydaję mi się, żeby to był mój krewny, więc go ostro
> spuściłem na drzewo, a po fakcie pomyślałem, że może należało po prostu
> odpowiedzieć "nie mam ochoty rozmawiać z Pawłem Kowalik" i nacisnąć
> czerwony :-).
Z innej beczki, ale też zbieżność - jakiś czas temu, intensywnie testowałem
Ubuntu, przez ok. miesiąc. Dziś jakos by mi się nie chciało, bo się za
bardzo zcukrzył, a ja wolę konkret... ad rem, ustawiłem sobie tapetę na
ekran, z gałązką kopru, takiego, co to się do papu dodaje. Monter od
kablówki, co modem wymieniał, zrobił swoje, tapetę (bardzo dobrej zresztą
jakości) na pewno widział, bo próbował, za moim przyzwoleniem, coś zdziałać
(już nie pamiętam efektów, raczej dobre), dopiero, jak poszedł, na papierze,
który zostawił jak każdy monter, który coś zrobi, widniało nazwisko...
Koper. Najczystszy w świecie przypadek.
Wydaje mi się, ale nie wiem, co prof. Miodek o tym uważa, że wzięło się to
ze sfeminizowanych urzędów, gdzie kobiety, naturalną koleją rzeczy, pewne
nazwiska mają nieodmieniane. Czyli, "czy można rozmawiać z panią Bożeną
Kowalik?", rozciągają na "czy można rozmawiać z panem Wojciechem Kowalik?".
Z lenistwa może, czy z niedouczenia? Nie wiem... Zetknąłem się z tym
zjawiskiem już w latach 70, dziecięciem jeszcze będąc, ale wtedy było
marginalne. Niestety, dziś spowszechniało. Nawet na orzeczeniu z MZON z
Andersa mam swoje nazwisko nieodmienione... Nie podoba mi się to.
> Ale nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek z telenaciągaczy próbował mówić
> do mmnie "panie Przemku", co najwyżej "panie Przemysławie" :-).
Może spytaj wtedy, skąd mają twój numer, skoro znają twoje imię? :)
Mnie też nie zdrabniają, ale imienia czasem używają, jak na Mamę moją
trafią, to jej nawet to się nie podoba.
BTW. Dziś zagrałem, jawnie, z telemarketerem, zadzwonił na Sferię
(zastanawiam się, kto sprzedał im dane...), widzę numer (ale wytrwali są,
jak na Sferii nie odpowiem, to na domowy dzwonią i na odwrót), odbieram i od
razu wypalam, nie sprawdzając, kto po drugiej stronie (w sensie, baba, czy
chłop), "Momencik, oddzwonię do pani". Słyszę po tamtej stronie lekko
ucieszone "Ddobra" (podwójne "d" dla zaakcentowania nacisku w wypowiedzi) i
odpadam. Aby nie być kłamcą, oczywiście oddzwoniłem, z pełną świadomością,
czym się to zakończy. Fuck-Fuck zrzuca od razu na "koguta", Sferia wyraża
się, że "połączenie nie może być zrealizowane, proszę zadzwonić później". No
i wuj, to ich problem, abym się dodzwonił :P Wykazałem zamiar, nie
umożliwili mi zrealizowania go :))
Numer ten (wpiszcie sobie do czarnych list) to 22 493 45 12, jak się nie
odbierze, potrafią zadzwonić z końcówki 10, też nieoddzwanialnej (co też
sprawdziłem).
Może zamiast mówić, że "nie skorzystam", poinformować dzwoniącego, że
"oddzwonię do pani/-a". Konsekwentnie, wszyscy.
Dobrze było by mieć możliwość wpisywania tych numerów na czarną listę już na
centrali, by nawet nie wiedzieć, że dzwoniły. Któraś z polskich sieci chyba
już to oferuje...
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!