-
91. Data: 2024-12-13 14:52:34
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 13.12.2024 o 12:09, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 13 gru 2024 o 11:56, J.F pisze:
>
>> Ale smartfon pracuje, i rozładowuje znacznie szybciej.
>
> Owszem...
>
>>> Jak już napisałem -- malutkim prądem ładowałem samochodowy akumulator
>>> tygodniami...
>
>> Akumulator samochodowy może miec np 80Ah.
>> A w smartfonie może 5Ah.
>
> Tak bywa... Motocyklowy z tamtych lat? 6Ah na 6V?
>
>>>>> Gdybyś dał diodę 6A -- OK...
>>>> Od diody to prawie wcale nie zależy.
>
>>> W jakim więc celu produkowane są diody mocy? -- każda dobra...
>
>> Dobra, ale niektóre przez 0.5s :-)
>
> Ale tak niskim prądem trzeba by ładować 0.5 doby -- nie 0.5 sekundy...
> Na dodatek pojedyncza dioda odetnie pół sinusoidy -- to nie mostek...
>
>> Ona tutaj nie reguluje prądu.
>
> Reguluje -- spali się jak bezpiecznik...
>
>> Popłynie ile popłynie, a dioda wyznacza tylko jak długo :-)
>
> Owszem...
>
>>> Może jednak pomysł z żarówką jest dobry? -- opatentować
>>> i wdrożyć seryjną produkcję...
>
>> Unia tego zabroni :-)
>
> Otworzyć się na Afrykę?!
Chce wam się tak pieprzyć o niczym?
Obserwuję wasza dyskusję i widzę, że żaden z was nie ogarnia tematu.
Wyjaśnię więc o co chodzi moi drodzy elektronicy...
Ładownie akumulatora motocyklowego jest jak najbardziej możliwe, z tym,
że należy liczyć się z niską sprawnością tego procesu.
Uzyskanie 0.5 A nie jest problemem i naładuje akumulator 6Ah spokojnie,
ale trzeba się liczyć ze stratami na żarówkę.
I wychodzi, że ok. 95% pobranej mocy tracimy na światło, które
niekoniecznie jest nam potrzebne.
No, ale te 100W przez 10 godzin da się przeżyć, to już kombinowanie z
akumulatorem samochodowym i żelazkiem jest zwykłą głupotą (chociaż, jak
kogoś stać?).
Wniosek?
W moich warunkach było to tanie i dobre rozwiązanie ale jeśli chcecie to
rozpowszechniać to się nie da!
Sprawność rzedu 5 % dyskwalifikuje to rozwiązanie chociaż w amatorskich
warunkach może się sprawdzić.
Dlatego nie ma sensu rzeźbić, liczyć, kombinować bo sprawa jest
oczywista (dla tych co po szkole) i nie ma co tu rozważać.
Amen! :)
--
Wiesiaczek - dziś z podkarpackiej wsi
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
Wiele informacji, które przekazują polskie i amerykańskie media oraz
przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie
doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony USA i
Rzeczpospolitej Polskiej.
-
92. Data: 2024-12-13 14:56:14
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 13.12.2024 o 14:52, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 13.12.2024 o 12:09, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> W dniu 13 gru 2024 o 11:56, J.F pisze:
...
Sorry, ale żeby się nikt nie czepiał, poszło z nieaktualną sygnaturką bo
dopiero wpadłem do stolicy.
Ta jest aktualna :)))
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
Wiele informacji, które przekazują polskie i amerykańskie media oraz
przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie
doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony USA i
Rzeczpospolitej Polskiej.
-
93. Data: 2024-12-13 15:08:15
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 13 Dec 2024 14:52:34 +0100, Wiesiaczek wrote:
> W dniu 13.12.2024 o 12:09, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> W dniu 13 gru 2024 o 11:56, J.F pisze:
>>
[...]
> Chce wam się tak pieprzyć o niczym?
>
> Obserwuję wasza dyskusję i widzę, że żaden z was nie ogarnia tematu.
>
> Wyjaśnię więc o co chodzi moi drodzy elektronicy...
>
> Ładownie akumulatora motocyklowego jest jak najbardziej możliwe, z tym,
> że należy liczyć się z niską sprawnością tego procesu.
Zapewne sprawność dla posiadacza nie jest problemem ... szczególnie
jak to raz na rok.
ale polecic nie polecimy, z uwagi na możliwość porażenia.
> Uzyskanie 0.5 A nie jest problemem
teraz o żarówkę 100W trudniej :-)
Można kondensator, można dławik ...
> i naładuje akumulator 6Ah spokojnie,
> ale trzeba się liczyć ze stratami na żarówkę.
> I wychodzi, że ok. 95% pobranej mocy tracimy na światło, które
> niekoniecznie jest nam potrzebne.
Potrzebne, bo ostrzega :-)
> No, ale te 100W przez 10 godzin da się przeżyć, to już kombinowanie z
> akumulatorem samochodowym i żelazkiem jest zwykłą głupotą (chociaż, jak
> kogoś stać?).
10kWh to ile teraz kosztuje? z 15zł ... a ładowarka 50-100 :-)
> Wniosek?
> W moich warunkach było to tanie i dobre rozwiązanie ale jeśli chcecie to
> rozpowszechniać to się nie da!
>
> Sprawność rzedu 5 % dyskwalifikuje to rozwiązanie chociaż w amatorskich
> warunkach może się sprawdzić.
>
> Dlatego nie ma sensu rzeźbić, liczyć, kombinować bo sprawa jest
> oczywista (dla tych co po szkole) i nie ma co tu rozważać.
Jak ktos ma diodę w szufladzie, to może ma i transformator.
A dzis - trzy stare ładowarki od telefonów :-)
> Amen! :)
Enter :-)
J.
-
94. Data: 2024-12-13 18:34:52
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.12.2024 o 15:08, J.F pisze:
> On Fri, 13 Dec 2024 14:52:34 +0100, Wiesiaczek wrote:
...
>
>> Wniosek?
>> W moich warunkach było to tanie i dobre rozwiązanie ale jeśli chcecie to
>> rozpowszechniać to się nie da!
>>
>> Sprawność rzedu 5 % dyskwalifikuje to rozwiązanie chociaż w amatorskich
>> warunkach może się sprawdzić.
>>
>> Dlatego nie ma sensu rzeźbić, liczyć, kombinować bo sprawa jest
>> oczywista (dla tych co po szkole) i nie ma co tu rozważać.
>
> Jak ktos ma diodę w szufladzie, to może ma i transformator.
Z samego trafo nie zrobi 0,5A. Pomysł z diodą i żarówką wydawać się może
świetny jakby nie to, że jednak potencjalnie niebezpieczny. Ale tak
całkiem niebezpieczny nie jest bo jak się dobrze aku podłączy z jednej
strony pod zero a z drugiej przez żarówkę to tam nigdzie nie będzie
niebezpiecznego napięcia.
-
95. Data: 2024-12-13 18:48:05
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
> oporność żelazka zwiększa się wraz z temperaturą. Oporność żarówki
> zresztą też.
No właśnie nie do końca takie "zresztą też". Zależność rezystancji od
temeratury drutu oporowego żelazka (konstantan) jest około dwustu razy
mniejsza niż w wolframie żarówki. A tu jeszcze żelazko nie osiąga takiej
temperatury, co żarówka.
--
Jarek
-
96. Data: 2024-12-13 19:19:23
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 13 Dec 2024 18:34:52 +0100, io wrote:
> W dniu 13.12.2024 o 15:08, J.F pisze:
>> On Fri, 13 Dec 2024 14:52:34 +0100, Wiesiaczek wrote:
> ...
>>> Wniosek?
>>> W moich warunkach było to tanie i dobre rozwiązanie ale jeśli chcecie to
>>> rozpowszechniać to się nie da!
>>>
>>> Sprawność rzedu 5 % dyskwalifikuje to rozwiązanie chociaż w amatorskich
>>> warunkach może się sprawdzić.
>>>
>>> Dlatego nie ma sensu rzeźbić, liczyć, kombinować bo sprawa jest
>>> oczywista (dla tych co po szkole) i nie ma co tu rozważać.
>>
>> Jak ktos ma diodę w szufladzie, to może ma i transformator.
>
> Z samego trafo nie zrobi 0,5A.
Sękowski opisywał "prostownik/diodę" elektrolityczną.
Można zrobić ze starej puszki :-)
Aczkolwiek nie wiem, czy 12V wytrzyma.
> Pomysł z diodą i żarówką wydawać się może
> świetny jakby nie to, że jednak potencjalnie niebezpieczny. Ale tak
> całkiem niebezpieczny nie jest bo jak się dobrze aku podłączy z jednej
> strony pod zero a z drugiej przez żarówkę to tam nigdzie nie będzie
> niebezpiecznego napięcia.
Wystarczy, że sie cos rozłączy, i zarówka może porazic prądem 0.5A,
a przez moment to znacznie większym ...
J.
-
97. Data: 2024-12-13 21:28:58
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
On Fri, 13 Dec 2024 18:48:05 Jarosław Sokołowski:
> No właśnie nie do końca takie "zresztą też". Zależność rezystancji od
> temeratury drutu oporowego żelazka (konstantan)
Tej informacji nawiasowej mi brakowało. Ale czy faktycznie w żelazkach
używa się konstantanu? Brzmi trochę... drogo. Spodziewałem się tam
jakiegoś aluminium albo stali czy nawet żelaza.
Mateusz
-
98. Data: 2024-12-13 22:51:00
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> No właśnie nie do końca takie "zresztą też". Zależność rezystancji
>> od temeratury drutu oporowego żelazka (konstantan)
>
> Tej informacji nawiasowej mi brakowało. Ale czy faktycznie
> w żelazkach używa się konstantanu? Brzmi trochę... drogo.
> Spodziewałem się tam jakiegoś aluminium albo stali czy nawet
> żelaza.
Żelazo było w żelazkach z duszą, stąd zresztą nazwa. Aluminium,
w tych na prąd, brzmi mi raczej drogawo. Technologicznie nie
jest łatwo zrobić grzałkę z jednego z najlepszych przewodników.
Niekoniecznie jest tam konstantan, może być kanthal. On faktycznie
ma sporo żelaza, ale zależność oporu od temperatury ma on bliższą
konstantanu niż czystego pierwiastka. Kiedyś "spiralę do żelazka"
dało się kupić w każdym gieesie. Niedrogo. Pieron wie z czego była.
W grę wchodzi jeszcze chromonikielina.
--
Jarek
-
99. Data: 2024-12-13 23:23:34
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
On Fri, 13 Dec 2024 22:51:00 Jarosław Sokołowski:
> Żelazo było w żelazkach z duszą, stąd zresztą nazwa. Aluminium,
> w tych na prąd, brzmi mi raczej drogawo. (...)
> Niekoniecznie jest tam konstantan, może być kanthal.
Czyli jednak żelazo i aluminium. :)
Ale angielskojęzyczna wiki mówi "nichrome". Ponoć tanie i trwałe.
Google podpowiada, że oporność tego stopu zmienia się o 2% dla każdych
100 st. C. Jeśli tak, to różnica oporności między żelazkiem zimnym a
nominalnie rozgrzanym wynosiłaby jakieś 4%.
Mateusz
-
100. Data: 2024-12-13 23:42:37
Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Żelazo było w żelazkach z duszą, stąd zresztą nazwa. Aluminium,
>> w tych na prąd, brzmi mi raczej drogawo. (...)
>> Niekoniecznie jest tam konstantan, może być kanthal.
>
> Czyli jednak żelazo i aluminium. :)
Te połączenia są fascynujące. To tak jak z glikolem i wodą. Glikol
etylenowy zamarza w temperaturze nieco poniżej minus dziesięć.
Woda, wiadomo. Ale jak się jedno z drugim zmiesza jakoś tak pół na
pół, to pozostaje w płynie prawie do minus czterdziestu.
> Ale angielskojęzyczna wiki mówi "nichrome". Ponoć tanie i trwałe.
> Google podpowiada, że oporność tego stopu zmienia się o 2% dla każdych
> 100 st. C. Jeśli tak, to różnica oporności między żelazkiem zimnym a
> nominalnie rozgrzanym wynosiłaby jakieś 4%.
Tymczasem żarówka zimna i gorąca to tak bardziej cztery razy niż cztery
procent. Kiedyś kupowałem taśmę kanthalową, do zgrzewarki folii. Droga
nie była.
Jarek
--
Nam nie trzeba Bundeswehry, nam wystarczy minus cztery.