Pan Paweł Pawłowicz napisał:

>> Równie proporcje wagowe 4:6 to już chyba w ukazie ministra Mendelejewa.
>> Jednak gdy brany jest nieidealny spiritus 95-97%, to faktycznie efekt
>> może być bliski ideału.
>
> Pokręciliście ostro. To, co jest napisane na butelce, to procenty
> objętościowe. W zasadzie parametr reklamowy, coś jak PMPO w elektronice.
> 40 owych "procentów" to 40 ml bezwodnego etanolu rozcieńczone do 100 ml
> roztworu. Policzcie sobie stężenie procentowe takiego roztworu, i stanie
> się jasne, dlaczego stosowana jest taka dziwaczna jednostka :-)

Ja myślę, że w praktyce stosowana jest ta "dziwaczna" jednostka
głównie z tego powodu, że łatwiej jest wlać do beczki 40 litrów
spiritusu i dopełnić wodą do stu litrów pojemności, niż męczyć
się z ważeniem składników. Albo przeliczać masę na objętości i
stężenia -- wtedy dopiero wychodzą dziwaczne liczby, które trzeba
odmierzać menzurką.

Jarek

PS
Fragmenty doktoratu Mendelejewa to ja chyba nawet widziałem, ale
ministerialnych rozporządzeń już nie, więc to tylko przypuszczenia.

--
Bez wodki nie razbieriosz.