eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAkumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast ościennych kupię
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 11. Data: 2010-12-29 06:44:48
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: "mastodont" <m...@o...pl.invalid>

    Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl> napisał w wiadomości
    news:ifdtou$n1s$1@mx1.internetia.pl...
    > Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:ifdo86$m7$1@node1.news.atman.pl...
    >> jak już pisałem -znalazłem sklep internetowy w Pruszkowie a
    >> akumulatorami marki PUMA produkowanymi przed delkor. 55Ah kosztuje
    >> tam 350 zł, więc biorąc pod uwagę zalegające internet stosy peanów na
    >> cześć tych baterii - chyba całkiem niedrogo.
    > He, he, he... Pół darmo ;-)
    > A już tak poważnie... Akumulator o podobnych parametrach, bez problemu
    > można kupić za ok. 200zł. Nawet jeżeli wytrzyma tylko połowę z tych 7
    > lat, to i tak wychodzi podobnie cenowo, a każdy kolejny rok działania,
    > to czysty zysk ;-) Naprawdę warto zamrażać gotówkę w akumulatorze? Za
    > te pieniądze można kupić aku o poj. ok. 70Ah i prądzie rozruchu
    > 600-700A, ten to dopiero by kręcił ;-) Zakładam jednak, że miejsca może
    > pod maską brakować.
    > Ja też staram się kupić produkt w danej kategorii jak najlepszy, ale
    > przepłacanie o 100% za podobne parametry, to już chyba lekka przesada...
    > Pozdrawiam
    > X

    A całkiem poważnie: Mniejsza o miejsce pod maską, ale częstym błędem
    stosowanym przez niektórych jest wychodzenie z założenia, że jak kupię aku
    70 Ah do autka w którym jest fabrycznie powiedzmy 45 Ah to nie ma mocnych,
    jestem bossem w zimie i w ogóle .....A to niestety najszybszy sposób
    uśmiercenia tego aku 70 Ah (nie natychmiast oczywizda). Proszę naprawdę
    wziąść pod uwagę, że nawet jakiś chiński wynalazek samochodopodobny
    projektuje jednak SPEC OD ELEKTRYKI (bo mówimy o akumulatorach) i wydajność
    prądnicy, alternatora, ustawienia reglera itp. są obliczone na taką a nie
    inna pojemność (prąd ładowania aku o zadanej pojemności to mniej więcej 10%
    jego pojemności). Wsadzenie aku 70 Ah do autka z fabrycznym 45 Ah będzie
    skutkowało NOTORYCZNYM niedoładowaniem (niezauważalnym podczas rozruchu lub
    pomiarze napięcia na zaciskach) co będzie skutkowało krótszą żywotnością
    akumulatora.

    --
    mastodont



  • 12. Data: 2010-12-29 10:11:58
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 29 Dec 2010 06:44:48 +0100, mastodont wrote:
    >A całkiem poważnie: Mniejsza o miejsce pod maską, ale częstym błędem
    >stosowanym przez niektórych jest wychodzenie z założenia, że jak kupię aku
    >70 Ah do autka w którym jest fabrycznie powiedzmy 45 Ah to nie ma mocnych,
    >jestem bossem w zimie i w ogóle .....A to niestety najszybszy sposób
    >uśmiercenia tego aku 70 Ah (nie natychmiast oczywizda). Proszę naprawdę
    >wziąść pod uwagę, że nawet jakiś chiński wynalazek samochodopodobny
    >projektuje jednak SPEC OD ELEKTRYKI (bo mówimy o akumulatorach) i wydajność
    >prądnicy, alternatora, ustawienia reglera itp. są obliczone na taką a nie
    >inna pojemność (prąd ładowania aku o zadanej pojemności to mniej więcej 10%
    >jego pojemności). Wsadzenie aku 70 Ah do autka z fabrycznym 45 Ah będzie
    >skutkowało NOTORYCZNYM niedoładowaniem

    Chlopie, jak nie masz pojecia o elektryce, to sie nie powoluj na
    specow i nie pisz bzdur.

    wiekszy aku ma same zalety .. i jedna wade: skoro nie widac roznicy to
    po co przeplacac :-)

    J.


  • 13. Data: 2010-12-29 10:46:43
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Iksinski,

    Wednesday, December 29, 2010, 12:55:33 AM, you wrote:

    >> jak już pisałem -znalazłem sklep internetowy w Pruszkowie a akumulatorami
    >> marki PUMA produkowanymi przed delkor. 55Ah kosztuje tam 350 zł, więc
    >> biorąc pod uwagę zalegające internet stosy peanów na cześć tych baterii -
    >> chyba całkiem niedrogo.
    > He, he, he... Pół darmo ;-)
    > A już tak poważnie... Akumulator o podobnych parametrach, bez problemu można
    > kupić za ok. 200zł. Nawet jeżeli wytrzyma tylko połowę z tych 7 lat, to i
    > tak wychodzi podobnie cenowo, a każdy kolejny rok działania, to czysty zysk
    > ;-) Naprawdę warto zamrażać gotówkę w akumulatorze? Za te pieniądze można
    > kupić aku o poj. ok. 70Ah i prądzie rozruchu 600-700A, ten to dopiero by
    > kręcił ;-) Zakładam jednak, że miejsca może pod maską brakować.
    > Ja też staram się kupić produkt w danej kategorii jak najlepszy, ale
    > przepłacanie o 100% za podobne parametry, to już chyba lekka przesada...

    Też tak myślałem i po 9 latach z Delkorem założyłem Centrę. I dopiero
    wtedy się dobitnie dowiedziałem, że mam w samochodzie akumulator. Co
    chwile rozwijanie 20 metrów kabla i podłączanie prostownika, żeby
    odjechać. I wstyd, gdy dojechałem do sklepu i już spod niego nie
    ruszyłem.
    Co ja się naszukałem upływności w instalacji, nawet rozrusznik
    wymieniłem. Niepotrzebnie - to Centrea ciągle łypiąca na mnie zielonym
    oczkiem była do dupy a nie do samochodu. "Zaoszczędziłem", szlag by to
    trafił!

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 14. Data: 2010-12-29 10:50:11
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello mastodont,

    Wednesday, December 29, 2010, 6:44:48 AM, you wrote:

    [...]

    > A całkiem poważnie: Mniejsza o miejsce pod maską, ale częstym błędem
    > stosowanym przez niektórych jest wychodzenie z założenia, że jak kupię aku
    > 70 Ah do autka w którym jest fabrycznie powiedzmy 45 Ah to nie ma mocnych,
    > jestem bossem w zimie i w ogóle .....A to niestety najszybszy sposób
    > uśmiercenia tego aku 70 Ah (nie natychmiast oczywizda). Proszę naprawdę
    > wziąść pod uwagę, że nawet jakiś chiński wynalazek samochodopodobny
    > projektuje jednak SPEC OD ELEKTRYKI (bo mówimy o akumulatorach) i wydajność
    > prądnicy, alternatora, ustawienia reglera itp. są obliczone na taką a nie
    > inna pojemność (prąd ładowania aku o zadanej pojemności to mniej więcej 10%
    > jego pojemności).

    Bzdury kosmiczne, rodem z kaszlaka z prądnicą łupanego, opowiadasz.
    Współczesne alternatory nie mają żadnego ograniczenia prądowego -
    ograniczenie wynika z samej konstrukcji i jest na poziomie grubych
    dziesiątków amperów a nie 0.1C jak tu usiłujesz wmawiać.

    > Wsadzenie aku 70 Ah do autka z fabrycznym 45 Ah będzie skutkowało
    > NOTORYCZNYM niedoładowaniem (niezauważalnym podczas rozruchu lub
    > pomiarze napięcia na zaciskach) co będzie skutkowało krótszą
    > żywotnością akumulatora.

    Wyjątkowo głupia urban legend


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 15. Data: 2010-12-29 11:05:02
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: "Wojtek" <w...@l...plll>

    >> Wsadzenie aku 70 Ah do autka z fabrycznym 45 Ah będzie skutkowało
    >> NOTORYCZNYM niedoładowaniem (niezauważalnym podczas rozruchu lub
    >> pomiarze napięcia na zaciskach) co będzie skutkowało krótszą
    >> żywotnością akumulatora.
    >
    > Wyjątkowo głupia urban legend
    >
    Roman nawet nie wiesz, ile ja już razy to tłumaczyłem takim osoba, które
    niby sa elektrykami a nie mają pojęcia o zasadzie działania alternatora w
    aucie. Uparcie twierdzą że będzie niedoładowanie i już, i nie wnikaja
    dlaczego tak niby ma byc. Prawda jest taka że alternator ma tylko jedno
    zadanie, doprowadzić napięcie w instalacji auta do około 13,8-14,4 + delta
    na temperature i nic więcej. Prądowe ograniczenie wynika z jego budowy i
    obliczonej mocy i nawet małe autko spokojnie naładuje te 100Ah mimo że ma na
    pokładzie 36Ah. Jak tego co niektórzy nie rozumieją to niech się douczają a
    nie pierd&(^ farmazony!.

    --
    wojtek



  • 16. Data: 2010-12-29 11:12:07
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 29 Dec 2010 10:46:43 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >Też tak myślałem i po 9 latach z Delkorem założyłem Centrę. I dopiero
    >wtedy się dobitnie dowiedziałem, że mam w samochodzie akumulator. Co
    >chwile rozwijanie 20 metrów kabla i podłączanie prostownika, żeby
    >odjechać. I wstyd, gdy dojechałem do sklepu i już spod niego nie
    >ruszyłem.
    >Co ja się naszukałem upływności w instalacji, nawet rozrusznik
    >wymieniłem. Niepotrzebnie - to Centrea ciągle łypiąca na mnie zielonym
    >oczkiem była do dupy a nie do samochodu. "Zaoszczędziłem", szlag by to
    >trafił!

    No dobra Romanie, ale nie chcesz chyba twierdzic ze centra tylko takie
    akumulatory robi. Kupiles jakis bubel, przypadek raz na milion,
    wstawiles lezaka piwnicznego, czy opisujesz sytuacje z centra po
    trzech latach od zakupu ?

    Oczko jest w jednej celi, zwarcie moglo byc w innej.

    J.


  • 17. Data: 2010-12-29 12:23:31
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:492514970.20101229104643@pik-net.pl...

    > Co ja się naszukałem upływności w instalacji, nawet rozrusznik
    > wymieniłem. Niepotrzebnie - to Centrea ciągle łypiąca na mnie zielonym
    > oczkiem była do dupy a nie do samochodu. "Zaoszczędziłem", szlag by to
    > trafił!

    Nie będziesz się jednak upierał, że Twój przypadek jest odniesieniem do
    _wszystkich_ akumulatorów dostępnych na rynku?
    Miałeś pecha - zdarza się. Za każdym razem kiedy pojawia się wątek "Jaki
    akumulator kupić" okazuje się, że każda marka ma zwolenników i przeciwników.
    Ja używam Exide oraz Centrę (z tych niby lepszych serii) i problemów nie
    mam. Ostatnią Futurę zdarzyło mi się rok temu rozładować praktycznie do
    zera, aż jej oczko szczerniało, ale po naładowaniu nie miała (i nie ma w tym
    roku) problemów z odpalaniem diesla zimą. W tym roku jest jej trzecia zima i
    nie wykazuje oznak śmierci. Nie będę jednak się upierał, że nie trafiają się
    felerne sztuki.

    Różnica polega na tym, że ja kupując Futurę zapłaciłem ok. 50-60zł więcej
    (przy cenie zakupu ok. 430zł 3 lata temu były jakieś chore ceny w sezonie
    zimowym) niż za inne porównywalne modele, czyli ok. 15% więcej.

    Mam jeszcze jedną wątpliwość. W dzisiejszych czasach nie opłaca się robić
    supertrwałych wyrobów. Jesteście pewni, że te dzisiejsze delkory to są
    dokładnie tymi samymi akumulatorami co te z przed 7 lat? Obserwując co się
    dzieje z obecnymi wyrobami, miałbym bardzo duże wątpliwości. Na tyle duże,
    że nie chciałbym inwestować w nie blisko dwa razy większych pieniędzy...

    I ostatnia wątpliwosć... Jeżeli są tak świetne, dlaczego nie ma ich na
    rynku? ;-)

    Pozdrawiam
    X


  • 18. Data: 2010-12-29 12:25:10
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-12-29 11:05:02 +0100, "Wojtek" <w...@l...plll> said:

    >>> Wsadzenie aku 70 Ah do autka z fabrycznym 45 Ah będzie skutkowało
    >>> NOTORYCZNYM niedoładowaniem (niezauważalnym podczas rozruchu lub
    >>> pomiarze napięcia na zaciskach) co będzie skutkowało krótszą
    >>> żywotnością akumulatora.
    >>
    >> Wyjątkowo głupia urban legend
    >>
    > Roman nawet nie wiesz, ile ja już razy to tłumaczyłem takim osoba,


    Trzeba było tłumaczyć osobom.
    Po polsku.
    ;>



    --
    Bydlę


  • 19. Data: 2010-12-29 13:29:36
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J,

    Wednesday, December 29, 2010, 11:12:07 AM, you wrote:

    >>Też tak myślałem i po 9 latach z Delkorem założyłem Centrę. I dopiero
    >>wtedy się dobitnie dowiedziałem, że mam w samochodzie akumulator. Co
    >>chwile rozwijanie 20 metrów kabla i podłączanie prostownika, żeby
    >>odjechać. I wstyd, gdy dojechałem do sklepu i już spod niego nie
    >>ruszyłem.
    >>Co ja się naszukałem upływności w instalacji, nawet rozrusznik
    >>wymieniłem. Niepotrzebnie - to Centrea ciągle łypiąca na mnie zielonym
    >>oczkiem była do dupy a nie do samochodu. "Zaoszczędziłem", szlag by to
    >>trafił!
    > No dobra Romanie, ale nie chcesz chyba twierdzic ze centra tylko takie
    > akumulatory robi.

    Jedno jest pewne - wyprodukowali bubla i kontrola jakości to
    przepuściła.

    > Kupiles jakis bubel, przypadek raz na milion, wstawiles lezaka
    > piwnicznego,

    Nówka sztuka. W zaprzyjaźnionym serwisie.

    > czy opisujesz sytuacje z centra po trzech latach od zakupu ?

    Szwankowała od początku.

    > Oczko jest w jednej celi, zwarcie moglo byc w innej.

    Raczej poobrywane płyty - zachowywała się, jakby pojemności miala z
    6 a nie 62Ah.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 20. Data: 2010-12-29 17:00:35
    Temat: Re: Akumulator DELKOR lub PUMA - gdzie w okolicach Bytomia, Katowic lub miast o?ciennych kupię
    Od: "mastodont" <m...@o...pl.invalid>

    Użytkownik "mastodont" <m...@o...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:ifehsq$2jr$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl> napisał w wiadomości
    > news:ifdtou$n1s$1@mx1.internetia.pl...


    /cut/

    Wsadzenie aku
    > 70 Ah do autka z fabrycznym 45 Ah będzie skutkowało NOTORYCZNYM
    > niedoładowaniem (niezauważalnym podczas rozruchu lub pomiarze napięcia
    > na zaciskach) co będzie skutkowało krótszą żywotnością akumulatora.

    Faktycznie, napisałem bzdury. Wziąłem ołówek i policzyłem. Przy
    współczesnych alternatorach o wydajności 70-90A "zapotrzebowanie" na
    prawidłowe ładowanie aku o większej pojemności jest bułką z masłem. No,
    chyba że po prostu tzw. "bilans" zapotrzebowania na energię w autku jest
    ujemny )więcej potrzeba przy włączonych wszystkich urządzeniach niż może dać
    alternator) co oczywiście przy dzisiejszych autach praktycznie jest
    niemożliwe. (wykluczając awarie, zwarcia itp.) Przyznaję, że pozostał w mej
    świadomości mit z czasów maluchów i kanciaków. Zdarza się.
    Mea culpa

    --
    mastodont



strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: