eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAkcja StrzalkaRe: Akcja Strzalka
  • Data: 2017-02-06 11:56:47
    Temat: Re: Akcja Strzalka
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.02.2017 o 09:09, Myjk pisze:

    > Postawmy sprawę trochę inaczej. STOP przed zieloną strzałką jest lepszy niż
    > brak strzałki. I to by w zasadzie temat załatwiało. :P

    Na tej zasadzie to koń jest lepszy od braku samochodu. Jakbyśmy tak
    myśleli, to ludzkość zostałaby na etapie kamienia łupanego, bo dzida z
    grotem z krzemienia jest przecież lepsza od kamienia, więc po co
    zastanawiać się nad głupotami typu łuk. Krytyczne myślenie o
    iswtniejących rozwiązaniach, obok lenistwa i chciwości są motorem
    postępu cywilizacji:P

    > Teraz przeanalizujmy dlaczego przepis wszedł i dlaczego prawdopodobnie nie
    > jest już jak dawniej. Brak STOPu mógłby działać przez zieloną strzałką
    > tylko wtedy gdyby _wszyscy_ jeździli uważnie. A to jest nie do
    > zrealizowania, bo ja jeżdżę uważnie, a któegoś dnia mogę doznać
    > pomroczności (a przynajmniej tego nie wykluczam). Dlatego kiedyś było
    > inaczej, a potem wprowadzono przepis dla ochrony (aby nie rezygnować
    > zupełnie ze strzałek?). Wiadomo, dostali rykoszetem ci jeżdżący "uważnie",
    > ale takie są "mankamenty" życia w społeczeństwie.

    Ale tu nie chodzi o to, czy się rozejrzysz i będziesz uważny, a o to że
    panowie policjanci bez sensu zamierzają się czepiać "braku zatrzymania"
    bo panie koła się jednak kręciły. Wylewanie dziecka z kąpielą. Chodzi o
    to, żeby zwolnić i się rozejrzeć. Stop jest wymagany tylko po to, że nie
    da się inaczej "obiektywnie" wymyślić kryterium karania. Co nie znaczy,
    że trzeba go używać nie myśląc. Podobnie jest z przejeżdzaniem rowerem
    przez przejście dla pieszych, czy ogólnie jazdę po chodniku. Można tor
    robić z głową i wtedy nikt nie powinien się czepiać, można też
    zapierdalać i wtedy policja powinna reagować. A niestety do niedawan
    akcja "bezpieczny rowerzysta" w Warszawie polegała na mandatowaniu
    rowerzystów na chodniku o szerowkości 15 metrów wzdłuż Wisłostrady i
    tłumaczeniu im, że prawdziwe bezpieczeństwo czyha na nich na jezdni
    gdzie srednia była 80@50. I tu mojej zgody na myślenie :przepisy są od
    tego, żeby je przestrzegać" nie ma, a policję która się tak tłumaczy
    uważam za organizację antyspołeczną.

    Mandatować należy niebezpieczne zachowania a nie dla zasady. Jak ktoś
    twierdzi, że się nie da, bo policjanci nie są od myślenia tylko od
    przestrzegania prawa, to znaczy, że jest homo sovieticus.

    Nawiasem mówiąc w postsowieckiej Gruzji jednak się dało się zreformować
    policję tak, żeby służyła obywatelom a nie statystyce dla komendanta.
    Czy Polacy są kurwa jacyś ułomni, że u nas się nie da? Jakies znacząco
    mniejsze IQ od Gruzinów mamy - chyba nie. Więc w czym problem?

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: