eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 41. Data: 2017-06-14 18:58:00
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ohrpa7$bk9$...@d...me...
    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>> https://www.youtube.com/watch?v=RJc5NxtoGAQ
    >>>> Piękne. I to jest właśnie mądre i oszczędne. A nie wymieniać auto
    >>>> na nowe co trzy lata... ;-)
    >>>> No, policzyc ile kosztowala benzyna przez ostanie 25 lat i
    >>>> 300kmil.
    >>> Napewno mniej niż 25/3 nowych aut gdyby ta pani nowe auta co 3
    >>> lata
    >>> kupowała.
    >
    >> O 3 latach nie pisalem, ale oszczedny ten jej krazownik to chyba
    >> nie
    >> jest.
    >> Jakby go 300k mil temu zezlomowalo, to ciekawe ile by nowe mniej
    >> spalilo.

    >Nowoczesne auta wciąż spalają benzynę, nie jeździsz za darmo. Więc
    >bierz
    >pod uwagę tylko róznicę ilości spalonej benzyny i koszt tej róznicy.
    >Duże

    A i tak moze wystarczyc :-)

    >mocne osobówki wcale mało nie palą, bo w USA mają zwykle wolnossące
    >silniki
    >o dużej pojemności skokowej. Moja Acura z silnikiem V6 o pojemności

    Babcia pewnie wcale takiego nie potrzebuje, ale moze byc problem
    znalezc oszczedniejsze :-)

    >skokowej 3,5 litra i mocy maksymalnej 286 km robi 17mpg w mieście i
    >20-22mpg na trasie.

    A ile moze palic taki krazownik ?

    17mpg powiadasz ... to przez 300k mil Acura spalilaby 17tys galonow.
    Jesli jej auto pali 50% wiecej ... 8500 ... po ile galon ?
    Na nowe auto moze sie faktycznie nie uzbierac ...

    J.


  • 42. Data: 2017-06-14 19:05:05
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ohrpa7$bk9$...@d...me...
    > J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=RJc5NxtoGAQ
    >>>>> Piękne. I to jest właśnie mądre i oszczędne. A nie wymieniać auto
    >>>>> na nowe co trzy lata... ;-)
    >>>>> No, policzyc ile kosztowala benzyna przez ostanie 25 lat i
    >>>>> 300kmil.
    >>>> Napewno mniej niż 25/3 nowych aut gdyby ta pani nowe auta co 3
    >>>> lata
    >>>> kupowała.
    >>
    >>> O 3 latach nie pisalem, ale oszczedny ten jej krazownik to chyba
    >>> nie
    >>> jest.
    >>> Jakby go 300k mil temu zezlomowalo, to ciekawe ile by nowe mniej
    >>> spalilo.
    >
    >> Nowoczesne auta wciąż spalają benzynę, nie jeździsz za darmo. Więc
    >> bierz
    >> pod uwagę tylko róznicę ilości spalonej benzyny i koszt tej róznicy.
    >> Duże
    >
    > A i tak moze wystarczyc :-)
    >
    >> mocne osobówki wcale mało nie palą, bo w USA mają zwykle wolnossące
    >> silniki
    >> o dużej pojemności skokowej. Moja Acura z silnikiem V6 o pojemności
    >
    > Babcia pewnie wcale takiego nie potrzebuje, ale moze byc problem
    > znalezc oszczedniejsze :-)
    >
    >> skokowej 3,5 litra i mocy maksymalnej 286 km robi 17mpg w mieście i
    >> 20-22mpg na trasie.
    >
    > A ile moze palic taki krazownik ?
    >
    > 17mpg powiadasz ... to przez 300k mil Acura spalilaby 17tys galonow.
    > Jesli jej auto pali 50% wiecej ... 8500 ... po ile galon ?
    > Na nowe auto moze sie faktycznie nie uzbierac ...

    Około $2,3 / galon w mojej okolicy. Do Acury leję wysokooktanową "premium"
    za około $2,8 / galon.


  • 43. Data: 2017-06-14 19:12:12
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ic h
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    >Podejście amerykańskich detalistów do klientów w dziedzinie zwrotów
    >zakupionych towarów, często bez wymagania nawet podania przyczyny
    >zwrotu
    >używanego do 30 dni przedmiotu wydaje się dla Polaka dziwne.
    >Sears np daje wieczystą gwarancję na narzędzia ręczne CRAFTSMAN (ich
    >własna
    >"marka) i nie wymagają nawet paragonu i żadnego innego dowodu
    >zakupu/sprzedaży. Właśnie w ten sposób wymieniłem w niedzielę swoją
    >nieco
    >zardzewiałą małą "grzechotkę" 1/4" - używałem swoją od jakichś 12
    >lat -
    >przy wymianie akumulatora w zeszły weekend użyłem jej do nasadki 10mm
    >odkręcając klemy i zauważyłem że nie tryka jak należy, chyba od
    >rdzy -
    >dostałem nową bez pytania o nic w 5 sekund.

    https://www.youtube.com/watch?v=fY8MqWBIHvo
    https://www.youtube.com/watch?v=ZLe0T1rUeDA

    >Buractwem więc niektórzy nazywają zachowanie ludzi którzy w naturalny
    >sposób korzystają z takiej oferty zwrotów. To jest jednak nie
    >buractwo
    >osoby która zwraca do sklepu używany towar który z jakichś powodów
    >nie
    >spełnia jego oczekiwań,

    No, w tym przypadku trudno to tak opisac ...

    > bo postępuje zgodnie z polityką zwrotów takiego
    >Walmart przemiela rocznie około 108 miliardów dolarów w USA i poza
    >nimi.
    >Dzięki swoim rozmiarom i między innymi również dzięki tej korzystnej
    >dla
    >kupujących polityce zwrotów wygrywa na rynku konkurencję w małymi
    >handlarzami, którzy na takie zwroty nie mogą sobie pozwolić.
    >Zamiast krytykować kogoś kto postąpił zgodnie z oczekiwaniami jakie
    >się
    >stawia przed klientem Walmartu

    Ale pewnie nie chca byc darmowa wypozyczalnia.

    No i na bezczelnego - kupic np TV, obejrzec, sprawdzic ... i bedac
    zadowolonym - oddac i kupic taniej on-line :-)

    Ale "swiadomi" klienci sa i u nas.
    Tak z pamieci "w jednym sklepie nie chcieli obnizyc ceny, mimo, ze
    pudelko bylo wczesniej otwarte.
    Pojechalem do innego, poprosilem o mozliwosc odsluchania sluchawek,
    sprzedawca wyjal z pudelka, dobrze graly ... wiec kupuje, ale
    poprosilem o oryginalnie zamkniete pudelko".

    >zastanówcie się lepiej czemu polscy
    >detaliści tacy jak np Tesco nie mają takiej polityki zwrotów.

    U nas jest zwyczaj "widzialy galy co braly". Zawsze taki byl.
    W Tesco mozna by sie zastanowic, ale w mniejszym sklepiku - przychodzi
    klient, chce np specjalna karte graficzna, na zamowienie moze byc na
    jutro.
    A po tygodniu oddaje.

    >Jak myślicie,
    >co się z nimi stanie gdy Walmart nasyci się na kontynencie
    >Amerykańskim i w
    >poszukiwaniu kolejnych wzrostów finansowych dla swoich akcjonariuszy
    >zawita
    >do Europy i do Polski?

    Padnie, nie znajac zwyczajow, przepisow, moze i mentalnosci.
    Albo nie doceniajac, ze tu nie trzeba jechac 30 mil do sklepu :-)
    Albo sie dostosuje ... i zwrotow nie bedzie :-)

    P.S. Zwroty sa np Castoramie czy OBI. A klient nierzadko ma do nich 20
    km :-)

    J.


  • 44. Data: 2017-06-14 19:36:06
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ic h
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    >> Podejście amerykańskich detalistów do klientów w dziedzinie zwrotów
    >> zakupionych towarów, często bez wymagania nawet podania przyczyny
    >> zwrotu
    >> używanego do 30 dni przedmiotu wydaje się dla Polaka dziwne.
    >> Sears np daje wieczystą gwarancję na narzędzia ręczne CRAFTSMAN (ich
    >> własna
    >> "marka) i nie wymagają nawet paragonu i żadnego innego dowodu
    >> zakupu/sprzedaży. Właśnie w ten sposób wymieniłem w niedzielę swoją
    >> nieco
    >> zardzewiałą małą "grzechotkę" 1/4" - używałem swoją od jakichś 12
    >> lat -
    >> przy wymianie akumulatora w zeszły weekend użyłem jej do nasadki 10mm
    >> odkręcając klemy i zauważyłem że nie tryka jak należy, chyba od
    >> rdzy -
    >> dostałem nową bez pytania o nic w 5 sekund.
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=fY8MqWBIHvo
    > https://www.youtube.com/watch?v=ZLe0T1rUeDA

    Tak, to świetna kampania reklamowa firmy robiącej blendery... :-)

    >> Buractwem więc niektórzy nazywają zachowanie ludzi którzy w naturalny
    >> sposób korzystają z takiej oferty zwrotów. To jest jednak nie
    >> buractwo
    >> osoby która zwraca do sklepu używany towar który z jakichś powodów
    >> nie
    >> spełnia jego oczekiwań,
    >
    > No, w tym przypadku trudno to tak opisac ...
    >
    >> bo postępuje zgodnie z polityką zwrotów takiego
    >> Walmart przemiela rocznie około 108 miliardów dolarów w USA i poza
    >> nimi.
    >> Dzięki swoim rozmiarom i między innymi również dzięki tej korzystnej
    >> dla
    >> kupujących polityce zwrotów wygrywa na rynku konkurencję w małymi
    >> handlarzami, którzy na takie zwroty nie mogą sobie pozwolić.
    >> Zamiast krytykować kogoś kto postąpił zgodnie z oczekiwaniami jakie
    >> się
    >> stawia przed klientem Walmartu
    >
    > Ale pewnie nie chca byc darmowa wypozyczalnia.
    >
    > No i na bezczelnego - kupic np TV, obejrzec, sprawdzic ... i bedac
    > zadowolonym - oddac i kupic taniej on-line :-)

    Na pewno nie chcą być wypożyczalnią. Chcą mieć zadowolonych klientów którzy
    nigdy nie pójdą nic kupić u konkurencji.

    I wyobraź sobie, że ten sam Walmart honoruje ceny tego telewizora online,
    więc nie kupisz go taniej online niż możesz go kupić w Walmarcie. Tak,
    wiem, pewnie nie mieści Ci się to w głowie.

    To samo "price matching" ma Discount Tires - porównywaliśmy cenę moich
    Continentali na tirerack.com były po $129+$16 wysyłka. W Discount Tires
    kosztowały $131. Inne opony (Bridgestone Potenza RE970AS Pole Position) nad
    którymi się zastanawiałem wychodziły z wysyłką jakieś $15/sztukę taniej na
    tirerack.com niż ich normalna cena z cennika i oferowali mi korekcję ceny.

    >> zastanówcie się lepiej czemu polscy
    >> detaliści tacy jak np Tesco nie mają takiej polityki zwrotów.
    >
    > U nas jest zwyczaj "widzialy galy co braly". Zawsze taki byl.
    > W Tesco mozna by sie zastanowic, ale w mniejszym sklepiku - przychodzi
    > klient, chce np specjalna karte graficzna, na zamowienie moze byc na
    > jutro.
    > A po tygodniu oddaje.

    Takie małe sklepiki często przegrywają tu w USA konkurencję z gigantami jak
    Walmart.
    I to ma oczywiście zalety i wady, plusy i minusy.

    >> Jak myślicie,
    >> co się z nimi stanie gdy Walmart nasyci się na kontynencie
    >> Amerykańskim i w
    >> poszukiwaniu kolejnych wzrostów finansowych dla swoich akcjonariuszy
    >> zawita
    >> do Europy i do Polski?
    >
    > Padnie, nie znajac zwyczajow, przepisow, moze i mentalnosci.
    > Albo nie doceniajac, ze tu nie trzeba jechac 30 mil do sklepu :-)
    > Albo sie dostosuje ... i zwrotow nie bedzie :-)

    No ale sam piszesz niżej że są już sieci sklepów w Polsce akceptujące
    zwroty.

    > P.S. Zwroty sa np Castoramie czy OBI. A klient nierzadko ma do nich 20
    > km :-)

    Wiem, sam korzystałem w Krakowie w Leroy Merlin-cośtam jak kupiłem sobie
    niewłaściwą żyłkę do podkaszarki spalinowej. Miła obsługa, zero problemu ze
    zwrotem. Ameryka panie! ;-)


  • 45. Data: 2017-06-14 20:30:22
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich
    Od: adam <a...@p...onet.pl>


    >>
    >> Markowe gumy (dunlop, goodyear, michelin) mają w komplecie ubezpieczenie
    >> od przynajmniej 6 lat, dalej nie pamiętam czy były.
    >
    > To też tu jest, ale "prorated".
    >
    >> Poza darmowym
    >> ubezpieczeniem, assitance masz jeszcze często assistance na brak paliwa,
    >> zatrzaśnięte klucze, rozładowany aku czy spalona żarówka.
    >
    > A to fajne. Ale to dodaje do ubezpieczenia samochodu za $7 na pol roku.
    >
    > ---

    No u nas też dobry assistance do 400Km masz często za 150pln na rok. O
    tym dodatkowym assistance do opon bo dostajesz go w cenie kompletu
    opon:) Zobacz np. tu
    http://dunlopclub.pl/

    Z tym, ze dunlop i goodyear to jedna firma więc ubezpieczenie podobne.
    pzdr
    Adam



    ---
    Ta wiadomoĹ>Ä? e-mail zostaĹ,a sprawdzona pod kÄ...tem wirusĂłw przez oprogramowanie
    AVG.
    http://www.avg.com


  • 46. Data: 2017-06-14 22:48:27
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich
    Od: j...@i...pl

    On Wed, 14 Jun 2017 16:48:53 -0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
    wrote:

    >bólu dupy

    Coś często ostatnio o tym piszesz. Boli?


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


  • 47. Data: 2017-06-14 22:52:28
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    <j...@i...pl> wrote:
    > On Wed, 14 Jun 2017 16:48:53 -0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
    > wrote:
    >
    >> bólu dupy
    >
    > Coś często ostatnio o tym piszesz. Boli?

    Często spotykam tu cierpiących na tę przypadłoś... RadoslawF, 007,
    Cavalino, ZenuśCoNieUmieCytować...


  • 48. Data: 2017-06-15 01:27:51
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie oceniaj innych wzgledem siebie.


  • 49. Data: 2017-06-15 02:19:52
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:594131e9$0$5163$65785112@news.neostrada.pl...
    >>W tym przypadku akurat ubezpieczenie pokrywa koszt nowej opony niezależnie
    >>od zużycia starej. Co do amerykańskich dróg to róznie
    >>jest - akut w Chicago dosyć legendarnie źle :-)
    >
    > No tak, tam Polacy robia drogi :-)
    >
    > Ale zle jak we wroclawiu (coraz lepiej zreszta jest), jak w walbrzychu,
    > czy jeszcze gorzej ?

    Nie jeżdzę w tamtych okolicach.
    Ale w Krakowie nie ma takich dziur jak w Chicagowie.
    Można dosłownie koło urwać lub miskę olejową oskrobać jak nie patrzysz.

    >>Tak się złożyło ze w Hondzie wymienili mi wszystkie 4 opony w ramach tego
    >>ubezpieczenia. W dopiero co omawianej Acurze tylko dwie,
    >>w tym jedną bardzo niedawno.
    >
    > Uuuu, to chyba faktycznie zle jak Chicago, bo ja dawno opony nie
    > zniszczylem, nawet dziure trudno zlapac.

    Czasami to jest lewizna robotników, bo np coś na autostradzie
    zostawią i jak przejedziesz oponą to Ci tylko felga na kole zostanie :-)

    >>> Ile komplet takich Continentali kosztowałby z usługą u dobrego
    >>> gumiarza w Polsce?
    >>
    >> www.oponeo.pl albo ceneo.pl
    >> Ten model moze nie wystepowac w Europie.
    >> Ale PremiumContact 6 na oponeo od 420zl za sztuke, wymiana z ~80zl za 4.
    >
    > Nigdy jakoś nie skusiłem się na zamówienie opon online...
    >
    > A ponoc to Amerykanie wymyslili internet :-)
    >
    > Ciekaw jestem liczb, ale w kraju to sie chyba robi coraz bardziej
    > popularne.
    > Gumiarz przeciez nie moze miec calego wyboru u siebie, tez wezmie z
    > hurtowni na zamowienie.

    Właśnie dostałem kurtuazyjne podziękowanie emailem od Discount Tires
    z prośbą o wysłanie opinii jeśli mam na to ochotę. Na końcu e-maila był link
    do ich stroniczki z adnotacją "kupiłeś opony? sprawdź czy nie łapiesz się na
    jakąś promocję producenta, tu zebraliśmy je wszystkie dla Twojej wygody:"
    https://www.discounttire.com/promotions?utm_medium=e
    mail&utm_campaign=DTC_General_Purchase_Thank_You&utm
    _source=ThankYou

    No to klikam, klikam i paczę... paczę i co widzę? :-)

    https://www.discounttire.com/promotions/continental-
    tires

    $70 Continental Rebate
    June 4th thru June 17th, 2017
    Receive a $70 Visa Prepaid Card by mail when you purchase a set of 4
    Continental tires installed.

    No kuźwa - słodki zakup zrobił się właśnie jeszcze słodszy :-)))))))
    No i jak ich nie kochać jak tak dbają o klienta??? Powiedz sam...

    >>>> Czy oferują takie ubezpieczenie od uszkodzeń na drodze?
    >>> No popatrz - nawet oferuja, ale czy ktos z tego korzysta .. troche
    >>> watpie, u nas nie ma takiego zwyczaju
    >>> http://www.oponeo.pl/files/docs/RegulaminUbezpieczen
    iaOpon.pdf
    >
    >>A możesz mi to streścić? :-)))
    >
    > Ciebie interesuje - Ty sobie czytaj :-)

    Myślałem że wiesz jak to działa i mi rzucasz tylko garścią szczegółów.
    Z pobieżnej lektury wynika że to zupełnie osobna firma ubezpieczeniowa
    zawiera z Tobą umowę i z nimi a nie z gumiarzem będziesz rozmawiał
    w czasie usuwania szkody - za dużo zamieszania moim zdaniem w porównaniu
    do korzyści przy aktualnych cenach opon odpuściłbym sobie bo by mi się
    nie chciało gdzieś dzwonić, coś wysyłać, jakieś rachunki zbierać itp, itd.

    > Ja nie bardzo widze sens doplacania chocby zlotowki za ubezpieczenie -
    > podalem tylko dlatego, ze wyskoczylo na oponeo - a chcialem sprawdzic cene
    > dostawy dla Ciebie :-)

    Dzięki.


  • 50. Data: 2017-06-15 08:35:44
    Temat: Re: ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 14-06-2017 o 22:52, Pszemol pisze:
    > <j...@i...pl> wrote:
    >> On Wed, 14 Jun 2017 16:48:53 -0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
    >> wrote:
    >>
    >>> bólu dupy
    >>
    >> Coś często ostatnio o tym piszesz. Boli?
    >
    > Często spotykam tu cierpiących na tę przypadłoś...

    Wystarczy że w lustro spojrzysz.
    W Hameryce Cię nie tolerują, więc męczysz nas......

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: