W dniu 5 lis 2010 11:25, J.F. pisze:
> Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w
>> Ile to czasu musi upłynąć aby niektórzy operatorzy łaskawie włączyli
>> jakąś usługę.
>> I jak zawsze, z przyczyn nacisków społecznych i przyszłych prawnych,
>> poza tym wykorzystanie marketingowo czegoś co jest normalne i co
>> powinno już z 5 lat temu być i należeć się jak psu buda.
>> No ale tak jest, pieniądz rządzi swiatem.
>
> A ty oczywiscie bys chcial za darmo, coz za roszczeniowa postawa, nalezy
> mi sie :-)

No tak, wróćmy od razu do naliczania minutowego.
To nie postawa roszczeniowa a opinia że taka winna być podstawową usługą.

> Popracujesz kiedys, zobaczysz ile to pracy kosztuje.

Tiaa, przecież tu chodzi o sztuczne powstrzymywanie przed wprowadzeniem
tego, tak długo ile się da.
Chodzi o kasę, a nie o pracę jakąś tam i że to kosztuje.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."