-
181. Data: 2011-10-17 18:45:51
Temat: Re: A propos pościgów...
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com>
> Ciekawy materiał:
>
> http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/bialystok/posci
g-dostal-61-pkt,1,4880303,region-wiadomosc.html
>
> Obrazek zdecydowanie zadający kłam teoriom głoszonym na
> pms o braku kwalifikacji policjantów oraz ich nieodpowiedzialnym
> zachowaniu.
Pszemol to twój kolega ?
-
182. Data: 2011-10-17 18:50:44
Temat: Re: A propos pościgów...
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl>
>
> Najlepiej w ogole zlikwidować policje, bo po co nam ona, do kierowania
> ruchem?
Do łapania przestępców. Inny cel niespołeczny jest.
-
183. Data: 2011-10-17 18:51:37
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Absolutnie nic nie uzasadnia podjęcia tego idiotycznego wyścigu.
Zupelnie nic. Dzien jak co dzien...
> Mogli gościa potraktować dokładnie tak samo jak każdego innego kierowcę
> łamiącego przepisy. Czyli wysłać stosowny mandacik do domu. Ale ku uciesze
> małoletniej gawiedzi odstawili ten idiotyczny popis.
Jasne. A gdzie niby mieli mu ten mandat wyslac? Dal im wizytowke?
C
-
184. Data: 2011-10-17 20:29:13
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-10-17, CeSaR <a...@m...com> wrote:
>
> Za co cie tam dzis zatrzymywali? Za jazde buspasem i cos jeszcze? Trzeba
> bylo sie nie zatrzymac tylko zaczac uciekac - zobaczylbys efekty.
> Po co sie zatrzymales?
>
Chyba mylisz Arka ze mna. Za zakaz wjazdu + buspas. Po co mialem
uciekac? Nie mam zagietej tablicy rejestracyjnej, prawko mam, dokumenty
na motocykl tez. Zlamalem przepisy, zlapali mnie, nie udalo sie tym
razem - trudno. Ale nie gadam glupot, ze przez nieuwage wjechalem pod
zakaz.
--
Artur
ZZR 1200
-
185. Data: 2011-10-17 20:44:56
Temat: Re: A propos po?cigĂłw...
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Chyba mylisz Arka ze mna. Za zakaz wjazdu + buspas. Po co mialem
> uciekac? Nie mam zagietej tablicy rejestracyjnej, prawko mam, dokumenty
> na motocykl tez. Zlamalem przepisy, zlapali mnie, nie udalo sie tym
> razem - trudno. Ale nie gadam glupot, ze przez nieuwage wjechalem pod
> zakaz.
Moze. Sorry, watek sie zrobil za dlugi. Gdyby koles z filmu nie uciekal -
pewnie by sie tez jakos dogadal. Cos by sciemnil, ze sie zagapil, musial
skrecic i tyle. Najwyzej by zaplacil ticket i juz. Ale on musial uciekac bo
mial inna, wieksza lewizne na plecach niestety.
C
-
186. Data: 2011-10-18 08:40:33
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-17 18:08, CeSaR pisze:
>> Czy każde wykroczenie typu, skręt z niewłaściwego pasa, przekroczenie
>> prędkości, przejazd na czerwonym świetle itp. powinien kończyć się obławą
>> policyjną, w której ryzykuje się życie normalnych obywateli?
>
> Oni go nie gonili bo zakrecił tak albo inaczej tylko go gonili bo uciekal.
> Czujesz roznice?
Tłumaczone już było wielokrotnie, ale jak widać jak grochem o ścianę.
-
187. Data: 2011-10-18 10:12:00
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-17 18:51, CeSaR pisze:
>> Absolutnie nic nie uzasadnia podjęcia tego idiotycznego wyścigu.
>
> Zupelnie nic. Dzien jak co dzien...
Dokładnie tak. W tej samej chwili w całej Polsce pewnie wydarzyło się
mnóstwo podobnych wykroczeń i jakoś obywało się bez podobnych żenad.
>> Mogli gościa potraktować dokładnie tak samo jak każdego innego kierowcę
>> łamiącego przepisy. Czyli wysłać stosowny mandacik do domu. Ale ku uciesze
>> małoletniej gawiedzi odstawili ten idiotyczny popis.
>
> Jasne. A gdzie niby mieli mu ten mandat wyslac? Dal im wizytowke?
Tak samo jak w setkach a może tysiącach podobnych przypadków jakie mają
miejsce co dzień. Obława policyjna w tych wszystkich pozostałych nie
jest potrzebna. Ale to chyba do co niektórych nigdy nie dotrze. Ale nie
ma co się dziwić, wiek dziecięcy ma swoje prawa.
A.
-
188. Data: 2011-10-18 10:12:08
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-17 20:44, CeSaR pisze:
>> Chyba mylisz Arka ze mna. Za zakaz wjazdu + buspas. Po co mialem
>> uciekac? Nie mam zagietej tablicy rejestracyjnej, prawko mam, dokumenty
>> na motocykl tez. Zlamalem przepisy, zlapali mnie, nie udalo sie tym
>> razem - trudno. Ale nie gadam glupot, ze przez nieuwage wjechalem pod
>> zakaz.
>
> Moze. Sorry, watek sie zrobil za dlugi. Gdyby koles z filmu nie uciekal -
> pewnie by sie tez jakos dogadal. Cos by sciemnil, ze sie zagapil, musial
> skrecic i tyle. Najwyzej by zaplacil ticket i juz. Ale on musial uciekac bo
> mial inna, wieksza lewizne na plecach niestety.
> C
No i co z tego?
A.
-
189. Data: 2011-10-18 12:11:04
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 17.10.2011 CeSaR <a...@m...com> napisał/a:
>
> Na tych usunietych fragmentach na 100% leje sie krew rozjezdzanych
> przechodniow, w powietrzu lataja czesci rozwalonych samochodow i wozkow
> dziecinnych.
Oczywiście na tych usuniętych klatkach widać wysokie kwalifikacje i
niezwykle odpowiedzialne manewry policji podczas pościgu za niezwykle
niebezpiecznym idiotą. Tylko dlaczego je usunęli? Sam chętnie bym
zobaczył jak bezpiecznie i fachowo można wyprzedzać zmuszając pojazdy
jadące z przeciwka do ucieczki. Może niesłusznie było, to tak często
spotykane na naszych drogach zachowanie, oceniane jako niezwykle
niebezpieczne.
--
kakmaratgmaildotcom
-
190. Data: 2011-10-18 12:35:00
Temat: Re: A propos po?cigów...
Od: kamil <k...@s...com>
On 17/10/2011 13:36, kamil wrote:
> On 17/10/2011 13:28, AZ wrote:
>> On 2011-10-17, kamil<k...@s...com> wrote:
>>>
>>> że przejdę czasem na czerwonym przez pustą jezdnię
>>>
>> Gratuluje. No i ty uwazasz ze masz prawo krytykowac innych? Zenada...
>>>
>>> Proszę też po raz czwarty o odpowiedź na moje pytanie z piątku -
>>> doczekam się?
>>>
>> Odpowiedzialem na nie innym - policjanci w Polsce naogladali sie filmow
>> amerykanskich i chca byc superhero ktorzy w pojedynke dogodnia
>> spierdalacza.
>
>
> Ale ja nie chcę, żebyś odpowiadał gdzie indziej i nie na temat.
>
>
> Ja pytam konkretnie - co według ciebie policja powinna była zrobić w tym
> konkretnym przypadku tak, żeby motocyklistę złapać w "bezpieczny" (wg.
> ciebie) sposób.
Halo halo, pobudka panie kolego.
Masz lepszy pomysł na tę sytuację, czy krytykujesz sam nie wiedząc
dlaczego, ale tak dzisiaj modnie?
7 raz pytam.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net