-
51. Data: 2010-10-15 23:35:16
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzystAÂłw, teĂÂĂÂżmusi zginAÂ?AÂ? kilkunastu na raz?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 15 Oct 2010 22:58:46 +0200, s...@m...com napisał(a):
> A kto przyjął standard 3W prądnica 2.4W przód i 0.6W tył? to śmiesznie mało, i
> wiadomo ze taka moc nic nie oświetli.
>
> Nawet w skuterach jest to kilkadziesiat W.
>
> Wina producentów.
Widocznie ktoś ustalił że taka wartość będzie odpowiednia. Weź pod uwagę
że kolarz generuje w szczycie jakieś 300W mocy. Normalny spacerowicz -
pewnie około 100-150. 3W to 2% tej mocy, trzeba wziąć pod uwagę
sprawność układu - realnie taka piasta to bodajże 5W obciążenia, a więc
3-5% mocy generowanej przez kolarza.
Kilkadziesiąt watów - dajmy na to 15 - będzie obciążeniem znaczącym.
Zatem wina nie producentów, a raczej człowieka. Zakazać ludzi! :)
Co do tego że nie oświetli - oczywiście oświetli, ale nie będzie to
reflektor samochodowy. Przy 1W szału nie ma:
http://www.wrower.pl/testy/2008-Mactronic_MLF-1W.php
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
52. Data: 2010-10-16 00:13:35
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂĂÂłw, teĂÂĂÂżmusi zginĂÂĂÂąĂÂĂÂŚ kilkunastu na raz?
Od: s...@m...com
> Dnia Fri, 15 Oct 2010 22:58:46 +0200, s...@m...com napisał(a):
>
> > A kto przyjął standard 3W prądnica 2.4W przód i 0.6W tył? to śmiesznie
mało, i
> > wiadomo ze taka moc nic nie oświetli.
> >
> > Nawet w skuterach jest to kilkadziesiat W.
> >
> > Wina producentów.
>
> Widocznie ktoś ustalił że taka wartość będzie odpowiednia. Weź pod uwagę
> że kolarz generuje w szczycie jakieś 300W mocy.
Zawodowy kolarz w szczycie generuje nawet 1 kilowat (oczywiście na b krótkim
dystansie)
Normalny rowerzysta jadący 20-25 km/h generuje 200w.
Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu diód
było by wystarczające.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
53. Data: 2010-10-16 01:38:18
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂłw, teĂÂżmusi zginĂÂąĂÂŚ kilkunastu na raz?
Od: to <t...@a...xyz>
begin spam
> Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu
> diód było by wystarczające.
10W to i zwykła żarówka wystarczy. Chyba, że ktoś jest niewidomy.
--
ignorance is bliss
-
54. Data: 2010-10-16 07:57:50
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzystAÂĂÂĂÂłw, teAÂAÂ?musi zginAÂAÂ?ÂĂÂĂÂĂÂŚ kilkunastu na raz?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 16 Oct 2010 00:13:35 +0200, s...@m...com napisał(a):
> Zawodowy kolarz w szczycie generuje nawet 1 kilowat (oczywiście na b krótkim
> dystansie)
Nie sądzę żeby było w Polsce wielu zawodowych kolarzy :) No i tak jak
piszesz.
> Normalny rowerzysta jadący 20-25 km/h generuje 200w.
Dokopałeś się do jakichś danych o tym? Bo ja np. nie sądzę. No i druga
sprawa że 20 i 25 to już spora różnica.
> Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu diód
> było by wystarczające.
9W świeci tak:
http://rowerowy.bialystok.pl/temp/potfur2.0_las.jpg
a vs latarnia tak:
http://rowerowy.bialystok.pl/temp/potfur2.0_vs_latar
nia.jpg
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
55. Data: 2010-10-16 11:21:04
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te?Â?musi zgin?Âą??ÂŚ kilkunastu na raz?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On 15 Oct 2010 23:38:18 GMT, to wrote:
>begin spam
>> Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu
>> diód było by wystarczające.
>
>10W to i zwykła żarówka wystarczy. Chyba, że ktoś jest niewidomy.
Nowoczesna dioda da swiatla kilkakrotnie wiecej niz zarowka -
wic bedzie "jasno jak w dzien" :-)
J.
-
56. Data: 2010-10-16 12:16:36
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te?Â?musi zgin?Âą??ÂŚ kilkunastu na raz?
Od: r...@p...onet.pl
> On 15 Oct 2010 23:38:18 GMT, to wrote:
> >begin spam
> >> Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu
> >> diód było by wystarczające.
> >
> >10W to i zwykła żarówka wystarczy. Chyba, że ktoś jest niewidomy.
>
> Nowoczesna dioda da swiatla kilkakrotnie wiecej niz zarowka -
> wic bedzie "jasno jak w dzien" :-)
Poważnym brakiem jest też brak klaksonu.
Nie dzwonka (bo to tylko na pieszych)
ale właśnie dobrego klaksonu o decybelażu takim jak w osobówkach
- ktory byłby bez problemu słyszany we wnętrzach samochodów.
Wszelkie trąbki pneumatyczne mają bardzo niską trwałość tego drgającego
metalowego elementu, więc tylko klakson elektryczny.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
57. Data: 2010-10-16 14:45:43
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzyst??�w, te?�musi zgin?�??Š kilkunastu na raz?
Od: to <t...@a...xyz>
begin J.F.
>>10W to i zwykła żarówka wystarczy. Chyba, że ktoś jest niewidomy.
>
> Nowoczesna dioda da swiatla kilkakrotnie wiecej niz zarowka - wic bedzie
> "jasno jak w dzien" :-)
Dokładnie. Przy wykorzystaniu dobrych diod myślę, że spokojnie starczy ze
3W do komfortowej jazdy. Więc po co do tego dynamo skoro nawet bardzo
mały i lekki aku starczy na kilka godzin jazdy?
--
ignorance is bliss
-
58. Data: 2010-10-16 15:08:37
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzyst??�w, te?�musi zgin?¹?? kilkunastu na raz?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On 16 Oct 2010 12:45:43 GMT, to wrote:
>begin J.F.
>>>10W to i zwykła żarówka wystarczy. Chyba, że ktoś jest niewidomy.
>> Nowoczesna dioda da swiatla kilkakrotnie wiecej niz zarowka - wic bedzie
>> "jasno jak w dzien" :-)
>
>Dokładnie. Przy wykorzystaniu dobrych diod myślę, że spokojnie starczy ze
>3W do komfortowej jazdy. Więc po co do tego dynamo skoro nawet bardzo
>mały i lekki aku starczy na kilka godzin jazdy?
Zeby nie bylo "ups, zapomnialem naladowac" :-)
Bo z drugiej strony - te 3W juz niewiele obciaza pedalujacego :-)
J.
-
59. Data: 2010-10-16 15:24:27
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te?Â?musi zgin?Â???Â? kilkunastu na raz?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 16 Oct 2010 12:16:36 +0200, r...@p...onet.pl
napisał(a):
> Poważnym brakiem jest też brak klaksonu.
> Nie dzwonka (bo to tylko na pieszych)
> ale właśnie dobrego klaksonu o decybelażu takim jak w osobówkach
Jest coś takiego jak Airzound, ale zakazane w Polsce, a za granicą i tak
musisz mieć dzwonek.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
60. Data: 2010-10-16 18:55:12
Temat: Re: A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te??Â?musi zgin??Âą??ÂŚ kilkunastu na raz?
Od: Kazimierz Uromski <u...@g...zx.comzamiastzx>
On 16.10.2010 12:16, r...@p...onet.pl wrote:
> Poważnym brakiem jest też brak klaksonu.
> Nie dzwonka (bo to tylko na pieszych)
> ale właśnie dobrego klaksonu o decybelażu takim jak w osobówkach
> - ktory byłby bez problemu słyszany we wnętrzach samochodów.
> Wszelkie trąbki pneumatyczne mają bardzo niską trwałość tego drgającego
> metalowego elementu, więc tylko klakson elektryczny.
>
Konwencja wiedeńska mówi "dzwonek", PoRD "nieprzeraźliwy sygnał
dźwiękowy np. dzwonek" więc suma sumarum zostaje nieprzeraźliwy dzwonek.
PoRD może jeszcze da się zmienić, ale KW to mur beton (: