On Thu, 29 Aug 2024 17:35:26 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 29-08-2024 o 17:16, J.F pisze:
>> On Tue, 27 Aug 2024 16:23:34 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 27-08-2024 o 11:46, J.F pisze:
>>>> On Tue, 27 Aug 2024 06:45:13 +0200, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 26-08-2024 o 20:02, r...@k...pl pisze:

>>>>> Siła wybuchu raczej wyklucza mikre aku do rowerów.
>>>>
>>>> Dają radę
>>>> https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/news-wybuch-w-
warszawskim-mieszkaniu-eksplodowala-hulajnoga-elekt,
nId,6381828
>>>
>>> Wywalić okno, a złożyć całą kamienicę, to jednak deczko inna moc.
>>
>> Wywalic okno też nie tak łatwo.
>> A kamienica stoi, na ile się orientuję ?
>
> Źle się orientujesz, wyleciał w kosmos cały środek.
> Stoją (i kiwają się) tylko ściany zewnętrzne.

Uuu, to na mój gust, albo się tam bardzo dużo gazu zgromadziło przed
zapłonem, albo ktoś sobie pamiątki z IIws przechowywał ... 100kg
trotylu?

>> ogólnie - długo szczelna, a jak się rozszczelni, to powinien być
>> "jęzor ognia", a nie wybuch.
> Powiedz to tym wszystkim rozsadzonym gazem domom i blokom.

Ale tam własnie odwrotnie - najpierw była nieszczelność, a potem ktos
zapalił zgromadzony gaz, z powietrzem.

U kolegi w domku sąsiad chciał cos wysuszyć w piwnicy za pomocą
"słoneczka" zasilanego z butli.

Jakoś mu sie zapalił wąż od butli do palnika, potem juz od zaworu
butli. Uciekł z piwnicy, strażacy ryzykować nie chcieli i poczekali az
samo zgasnie, temperatura taka, ze miedz z kabli na scianie
przetopiło, i co - sie spokojnie wypaliło i zgasło...

Inny cos tam spawał w aucie na kanale, LPG udało mu sie zapalic,
auto całe spalone, alufelgi stopione ... a butla cała.

Ale nie zawsze będzie tak fajnie, cisnienie w butli rośnie, może ją
rozerwać, ale czy kamienicę potem rozwali ... trochę watpię.

J.