eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaA jednak winyl...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2015-12-14 23:13:24
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2015-12-14 o 10:52, Piotr Gałka pisze:
    >

    > Jedyne co mi szwankuje (dopiero od kilku lat) to przełącznik źródeł
    > sygnału we wzmacniaczu - nie kontaktuje i szumi.
    > Ktoś kiedyś może zaglądał i potrafi odpowiedzieć, czy jak rozbiorę to
    > się jakoś do tych styków dobiorę ?
    >

    Ja nie elektronik, ale kiedyś miałem w ręku podobny przełącznik
    wielopozycyjny, i raczej bym się nie kwapił z jego rozkręcaniem: chyba,
    żeby go obadać, no a potem już wypieprzyć. Elektrycy powinni dać znać,
    jeśli takie są jeszcze w sprzedaży. Może zbliżone? Będą miały więcej
    pozycji - świetnie! Mniej? Też nie najgorzej, bo niekoniecznie
    potrzebujesz mieć tyle co dotąd, prawda? Niektóre urządzenia, co je
    wcześniej podpinałeś do wzmacniacza - już są podłączone do czego innego.
    A w dodatku to przecież są (a w każdym bądź razie: były) jeszcze takie
    nieduże pudełka, "rozgałęziacze" (czy raczej "z-gałęziacze") ;)
    - pozwalają przełączać się pomiędzy różnymi urządzeniami, dzięki
    wciśnięciu tego, czy innego knopka.

    A ta "długa rura jest w środku we wzmacniaczu" - to pewności nie mam,
    ale mi coś dzwoni (może w odpowiedniej dzwonnicy), że to może mieć coś
    wspólnego z tłumieniem przydźwięku sieciowego? Ale o to już pytać
    fachowców...

    --
    Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

    Dobre rady nic nie kosztują

    i przeważnie warte są
    swojej... ceny!


  • 12. Data: 2015-12-15 01:01:05
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik JaNus napisał:

    > W dniu 2015-12-14 o 10:52, Piotr Gałka pisze:
    >
    >>
    >
    >> Jedyne co mi szwankuje (dopiero od kilku lat) to przełącznik źródeł
    >> sygnału we wzmacniaczu - nie kontaktuje i szumi.
    >> Ktoś kiedyś może zaglądał i potrafi odpowiedzieć, czy jak rozbiorę to
    >> się jakoś do tych styków dobiorę ?
    >>
    >
    > Ja nie elektronik, ale kiedyś miałem w ręku podobny przełącznik
    > wielopozycyjny, i raczej bym się nie kwapił z jego rozkręcaniem: chyba,
    > żeby go obadać, no a potem już wypieprzyć.

    Jeżeli element nie jest hermetyczny, to można ratować odpowiednimi
    sprejami. Najpierw czyszczący tlenki/siarczki a potem smarujący. Jeszcze
    lepiej, jeżeli da się rozebrać a potem złożyć. Wtedy rosną sznase na
    reanimację. Dlatego Piotr pyta znawców, czy to jest rozbieralne, zanim
    mu się zechce grzebać.


  • 13. Data: 2015-12-15 07:13:24
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>

    A propos przełącznika wielopozycyjnego - w jakimś wzmacniaczu, cholera
    wie, czy to nie był technics, widziałem przełącznik wielopozycyjny "zdalny".

    Znaczy - z gałki na froncie wychodziła taka jakby linka, a właściwie
    płaska taśma w specyficznym oplocie, która szła do przełącznika
    znajdującego się chyba z tyłu PCB. I tam dopiero był przełącznik
    "właściwy" :)

    Dziwne, ale nawet to nieźle działało. Tylko czy to był technics, no nie
    pamiętam...


  • 14. Data: 2015-12-15 07:14:52
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Znaczy - z gałki na froncie wychodziła taka jakby linka, a właściwie
    > płaska taśma w specyficznym oplocie, która szła do przełącznika
    > znajdującego się chyba z tyłu PCB. I tam dopiero był przełącznik
    > "właściwy" :)

    Przy czym, ta gałka była obrotowa, a nie wciskana, bo to by nie było nic
    nadzwyczajnego. W dodatku to był oidp selektor wejść, czyli chyba ze 4
    pozycje conajmniej.



  • 15. Data: 2015-12-15 16:56:16
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:566e9392$0$656$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Nie wiem, ale:
    > -rura cieplna do chlodzenia,
    > -popychacz wylacznika, przedluzacz osi przelacznika ...
    >
    > Jaki to model ? Google na pewno znajdzie zdjecia :-)
    >
    SU-500
    Tę rurę widać tu (nie jest taka długa jak myślałem):
    http://www.radiomuseum.org/r/technics_integrated_ste
    reo_amplif_4.html

    Trafiłem też na Service Manual:
    http://elektrotanya.com/technics_su-500_sm_1.pdf/dow
    nload.html
    niby można pobrać, ale jakoś mi się nie udaje :).
    P.G.


  • 16. Data: 2015-12-15 18:03:27
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n4pd6q$kp8$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> Jaki to model ? Google na pewno znajdzie zdjecia :-)
    >
    >SU-500
    >Tę rurę widać tu (nie jest taka długa jak myślałem):
    >http://www.radiomuseum.org/r/technics_integrated_st
    ereo_amplif_4.html

    >Trafiłem też na Service Manual:
    >http://elektrotanya.com/technics_su-500_sm_1.pdf/do
    wnload.html
    >niby można pobrać, ale jakoś mi się nie udaje :).

    Mozna, wlasnie pobralem :-)

    Nie wiem o co chodzi, po dluzszej chwili po "This file is downloadable
    free of charge"
    "processing" zamienilo sie na "GetManual" i wtedy mozna.

    W manualu tak wprost nie napisali, ale wyglada mi na to, ze po prawej
    stronie tej rury jest "Power IC" (SVI 3102 ?), wielkosci na oko
    naszych GML, rura jest cieplna i doprowadza cieplo do widocznego
    radiatora na srodku, a w plytce pod radiatorem jest dziura, zeby
    chlodzenie bylo dobre.

    Hm, na oko - sztuka dla sztuki, tzn dla reklamy - obrociliby tego
    scalaka, to by sie ladnie zmiescil przy radiatorze.
    Ale moze tak taniej i lepiej :-)

    J.


  • 17. Data: 2015-12-15 20:34:55
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:567047e2$0$661$65785112@news.neostrada.pl...

    >>Trafiłem też na Service Manual:
    >>http://elektrotanya.com/technics_su-500_sm_1.pdf/d
    ownload.html
    >>niby można pobrać, ale jakoś mi się nie udaje :).
    >
    > Mozna, wlasnie pobralem :-)
    >
    > Nie wiem o co chodzi, po dluzszej chwili po "This file is downloadable
    > free of charge"
    > "processing" zamienilo sie na "GetManual" i wtedy mozna.
    >
    Dzięki. Cierpliwie poczekałem i się doczekałem :).
    Dziwne nietypowe działanie.

    > W manualu tak wprost nie napisali, ale wyglada mi na to, ze po prawej
    > stronie tej rury jest "Power IC" (SVI 3102 ?), wielkosci na oko naszych
    > GML, rura jest cieplna i doprowadza cieplo do widocznego radiatora na
    > srodku, a w plytce pod radiatorem jest dziura, zeby chlodzenie bylo dobre.
    >
    > Hm, na oko - sztuka dla sztuki, tzn dla reklamy - obrociliby tego scalaka,
    > to by sie ladnie zmiescil przy radiatorze.
    > Ale moze tak taniej i lepiej :-)
    >
    Z rysunku wygląda, że te szwankujące u mnie przełączniki to mogą być zwykłe
    Isostaty.
    Już nie pamiętam, ale może wspólną blachę da się zdjąć bez wylutowywania a
    wtedy chyba dawało się wyjąć środek z blaszkami z każdego osobno.
    A może bez zdejmowania wspólnej blachy a tylko po zdjęciu sprężynek i
    blokujących je podkładek da się to powyjmować.
    Jakbym jakimś iglakiem przeczyścił kołki w środku i te blaszki to może na
    kolejne 25 lat by było.
    P.G.


  • 18. Data: 2015-12-15 21:20:59
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: Przemek <r...@o...pl>

    > Ktoś jeszcze ma działającego "Technicsa" (niekoniecznie gramofon)? :-)

    I amplituner, i CD, i magnetofon. Wszystko działa od... W kolejności:
    16, 18 i 22 lat... I jakoś nie planuję zmieniać. W CD dodałem tylko
    brakujące wyjście optyczne i się zdziwiłem... bo puściło płytę Enyi (tak
    się odmienia) w 5+1 :) Nieźle się zdziwiłem...
    Przem


  • 19. Data: 2015-12-15 22:00:37
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2015-12-13 o 10:36, Marek pisze:
    > http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/panasonic-wznawia-pr
    odukcje-gramofonow,602386.html

    20 koła za gramofon... heh..

    > Ktoś jeszcze ma działającego "Technicsa" (niekoniecznie gramofon)? :-)
    > Nie miałem nic Technicsa a w czasach popularności tej marki u nas
    > słyszałem tylko skrajne opinię, że bardzo kiepska albo super, jak to na
    > prawdę było?

    Też nie miałem, mam Akai z 1990 roku - wzmacniacz AM-M800 + tuner
    AT-M600 + CD-M600 (po światłowodzie do wzmacniacza idzie cyfra) +
    podwójny kaseciak HX-M800W (nagrywa na obu kieszeniach w ciągłym rewersie)

    Ale faktycznie jakbym zdobył do kompletu gramofon AP-M600 ...

    --
    Irokez


  • 20. Data: 2015-12-15 23:00:22
    Temat: Re: A jednak winyl...
    Od: Dupek Żołędas <s...@g...com>

    W dniu 15-12-15 o 21:20, Przemek pisze:
    >> Ktoś jeszcze ma działającego "Technicsa" (niekoniecznie gramofon)? :-)
    >
    > I amplituner, i CD, i magnetofon. Wszystko działa od... W kolejności:
    > 16, 18 i 22 lat... I jakoś nie planuję zmieniać. W CD dodałem tylko
    > brakujące wyjście optyczne i się zdziwiłem... bo puściło płytę Enyi (tak
    > się odmienia) w 5+1 :) Nieźle się zdziwiłem...
    > Przem
    Technics to brand Panasonic.
    Podobno znowu pod tą nazwą produkują.

    Ja mam kupione 6-7 lat temu sprzęty Denona sprzed ok. 20 lat.
    Przedwzmacniacz i końcówki mocy z serii najwyższej.
    Wykonanie i brzmienie znakomite.
    Nawet zdalne sterowanie do przedwzmacniacza działa (potencjometr
    napędzany silnikiem).
    Nic nie trzeszczy.
    Kolumny też w podobnym wieku,Infinity Kappa wzrostu 1,7 metra i o wadze
    ok.80 kg każda.
    Wszystko kupowałem w Niemczech.
    Na nowe kolumny tej klasy i o takim brzmieniu trzeba byłoby wydać co
    najmniej 30 tys. złotych.
    Stare=dobre.
    Obecnie straszny chłam jest produkowany.
    Albo sprzęty o cenie zupełnie odlotowej dla fanów miedzi beztlenowej
    powierzchniowo głaskanej.
    Jako źródło mam sacd Philipsa o znakomitej jakości toru audio za to
    strasznej jakości napędu optycznego.
    Dźwiękowo jest lepszy niż różne wypasy,ale mechanicznie tragedia.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: