eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA jednak się da...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 21. Data: 2011-07-14 10:59:50
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-07-13 23:23, J.F. pisze:
    > On Wed, 13 Jul 2011 13:41:39 +0200, Artur Maśląg wrote:
    >>> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,99362
    66,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstru
    kcji.html
    >
    >> Jak piszę, powoli wszystko idzie ku lepszemu. Nie wiem czy pamiętacie
    >> historię z wpadającymi w poślizg samochodami w tunelu w DC. Przesączała
    >> się woda przez ściany i pięknie zamarzała na jezdni. Sytuacja była
    >> zgłaszana wielokrotnie, w końcu doszło do wypadku. Przyjechała policja
    >> i co? Ano chciała powystawiać wszystkim mandaty za jazdę z prędkością
    >> niedostosowaną do warunków.
    >
    > No ale wiesz - skoro wielokrotnie zamarzala, to trzeba bylo dostowac
    > predkosc do zamarzania :-)

    Nie no, bez jaj - nie zamarzała wielokrotnie, tylko pojawił się jakiś
    przecież, który był wielokrotnie zgłaszany. Nikt z tym nic nie zrobił
    w środku miasta wpadałeś w tunelu na lodowisko. Wiem, że sprawa miała
    trafić do sądu, ale czym się skończyło nie pamiętam.

    >> Teraz dodatkowo weszła ustawa o
    >> odpowiedzialności urzędników za wydawane decyzje (w tym zaniechanie).
    >
    > Postawia "30" i bedzie podwojne niedostosowanie :-)

    Wiesz, że 30 ze stosowną informacją wcale by nie było złe do czasu
    rozwiązania problemu?


  • 22. Data: 2011-07-14 11:15:18
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-07-14 10:58, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2011-07-13, r...@k...pl<r...@k...pl> wrote:
    >
    >>> Jak piszę, powoli wszystko idzie ku lepszemu.
    >>
    >> 6 ludzi zginęło przez rażące zaniedbania, a wszystko idzie ku lepszemu?
    >
    > Jeszcze parę lat temu skończyłoby się niedostosowaniem prędkości do
    > warunków. Teraz się okazało, że to zarządca drogi się nie wykazał. To
    > jest bardzo istotna zmiana.

    Długo czekałem właśnie na tę zmianę i to nie tylko w zakresie wypadków
    w ruchu drogowym. Zresztą Policja od pewnego czasu też robi dużo
    dokładniejsze statystyki.




  • 23. Data: 2011-07-14 11:31:02
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-07-14, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:

    >> Jeszcze parę lat temu skończyłoby się niedostosowaniem prędkości do
    >> warunków. Teraz się okazało, że to zarządca drogi się nie wykazał. To
    >> jest bardzo istotna zmiana.
    >
    > Długo czekałem właśnie na tę zmianę i to nie tylko w zakresie wypadków
    > w ruchu drogowym. Zresztą Policja od pewnego czasu też robi dużo
    > dokładniejsze statystyki.

    Zobaczymy jak pójdzie z wyciąganiem wniosków oraz karaniem osób i
    urzędów odpowiedzialnych.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 24. Data: 2011-07-14 11:41:02
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
    >A jednak się da czasem udowodnić, że przyczyną wypadku był stan drogi
    >a nie "niedostosowanie prędkości do warunkw":
    >http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9936
    266,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstr
    ukcji.html

    Po zastanowieniu .. poczekaj na postawienie zarzutow, sprawy w sadzie
    i wyniki apelacji.

    Bo moze sie jeszcze okazac ze wlasciciel domu okaze sie winny tego ze
    nie dbajac o szambo dopuscil do rozlania i spowodowal wypadek,
    projektant/wykonawca zrobil droge niezgodnie z przepisami i przyczynil
    sie do wypadku, a kierowca samochodu niedostosowal predkosci do
    warunkow i spowodowal wypadek.

    I kto wie czy to nie bedzie prawidlowy wyrok - no bo w koncu jadac w
    zimie mam jechac na tyle wolno zeby mnie nie zaskoczyla nagla
    gololedz, czy moge sobie zalozyc ze droga bedzie utrzymana, odsniezona
    i posolona, a wiec spokojnie jedziemy 90...

    J.


  • 25. Data: 2011-07-14 11:43:45
    Temat: Re: A jednak si? da...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:
    >>Skoro "zawsze" to winny jest zarządca drogi. Co najwyżej można
    >>dyskutować czy powinien postawić jakiś znak czy przebudować drogę.
    >> Ale "zawsze" oznacza ze tam sa sprzyjajace warunki do powstawania
    >> gololedzi.
    >
    >> I co ma ten zarzadca zrobic - wyciac las, wbudowac podgrzewanie,
    >> codziennie solic profilaktycznie, czy postawic "20" ?

    >Jego sprawa.
    >Może sobie postawić termometry w asfalcie i wysyłać solarki kiedyt
    >potrzeba.

    Moze. Ale czy ma obowiazek ?
    A ty oczywiscie bardzo chetnie kupisz sobie viaboxa i bedziesz placil
    1zl/km za droge z termometrem co 100m.

    J.


  • 26. Data: 2011-07-14 11:47:24
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-07-14 11:41, J.F pisze:
    > Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
    >> A jednak się da czasem udowodnić, że przyczyną wypadku był stan drogi
    >> a nie "niedostosowanie prędkości do warunkw":
    >> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,99362
    66,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstru
    kcji.html
    (...)
    > I kto wie czy to nie bedzie prawidlowy wyrok - no bo w koncu jadac w
    > zimie mam jechac na tyle wolno zeby mnie nie zaskoczyla nagla gololedz,
    > czy moge sobie zalozyc ze droga bedzie utrzymana, odsniezona i posolona,
    > a wiec spokojnie jedziemy 90...

    Oglądałeś zdjęcia z wypadku? Tak, mógł spokojnie założyć, że droga jest
    utrzymana, odśnieżona i posolona.


  • 27. Data: 2011-07-14 12:02:59
    Temat: Re: A jednak si? da...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

    >>> I co ma ten zarzadca zrobic - wyciac las, wbudowac podgrzewanie,
    >>> codziennie solic profilaktycznie, czy postawic "20" ?
    >
    >>Jego sprawa.
    >>Może sobie postawić termometry w asfalcie i wysyłać solarki kiedyt
    >>potrzeba.
    >
    > Moze. Ale czy ma obowiazek ?

    Ma obowiązek utrzymać drogę.
    Gołoledź na jezdni oznacza coś wręcz przeciwnego.


  • 28. Data: 2011-07-14 14:36:09
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Wed, 13 Jul 2011 15:39:01 +0200, w <ivk75l$bf9$1@inews.gazeta.pl>, Artur Maśląg
    <f...@p...com> napisał(-a):

    > W dniu 2011-07-13 15:26, r...@k...pl pisze:
    > > Wed, 13 Jul 2011 13:41:39 +0200, w<ivk09j$kbp$1@inews.gazeta.pl>, Artur Maśląg
    > > <f...@p...com> napisał(-a):
    > >
    > >> Jak piszę, powoli wszystko idzie ku lepszemu.
    > >
    > > 6 ludzi zginęło przez rażące zaniedbania, a wszystko idzie ku lepszemu?
    > >
    > > Aha...
    >
    > Może przeczytaj najpierw przytoczony materiał, pomyśl, to może
    > będziesz w stanie napisać coś mądrzejszego niż głupawy komentarz...

    Pomyślałem, co tobie akurat nie udało się.
    Biegły i 20 lat temu stwierdziłby to samo. A jak widać z artykułu nie każdy
    biegły był aż taki biegły, skoro tylko jeden stwierdził konkrety.


  • 29. Data: 2011-07-14 14:37:04
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Thu, 14 Jul 2011 10:36:09 +0200, w <ivm9q2$5gr$2@inews.gazeta.pl>, Arek
    <a...@a...pl> napisał(-a):

    > W dniu 2011-07-13 15:26, r...@k...pl pisze:
    > > Wed, 13 Jul 2011 13:41:39 +0200, w<ivk09j$kbp$1@inews.gazeta.pl>, Artur Maśląg
    > > <f...@p...com> napisał(-a):
    > >
    > >> Jak piszę, powoli wszystko idzie ku lepszemu.
    > >
    > > 6 ludzi zginęło przez rażące zaniedbania, a wszystko idzie ku lepszemu?
    >
    > Świat wg. Artura M. jest dość specyficzny nie próbuj go ogarniać. Może
    > to jakiś polityk albo urzędniczyna.

    Albo jest po jakimś ministerialnym praniu mózgu, albo nie ogarnia
    rzeczywistości.


  • 30. Data: 2011-07-14 17:05:02
    Temat: Re: A jednak się da...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
    >W dniu 2011-07-14 11:41, J.F pisze:
    >> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,99362
    66,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstru
    kcji.html
    (...)
    >> I kto wie czy to nie bedzie prawidlowy wyrok - no bo w koncu jadac
    >> w
    >> zimie mam jechac na tyle wolno zeby mnie nie zaskoczyla nagla
    >> gololedz,
    >> czy moge sobie zalozyc ze droga bedzie utrzymana, odsniezona i
    >> posolona,
    >> a wiec spokojnie jedziemy 90...

    >Oglądałeś zdjęcia z wypadku? Tak, mógł spokojnie założyć, że droga
    >jest
    >utrzymana, odśnieżona i posolona.

    Byla 5 rano. Ciemna noc.
    Czy to znaczy ze kazdy kierowca jadac droga ktora wyglada na sucha i
    przyczepna bedzie uwolniony od zarzutow jak wjedzie w niespodziewana
    gololedz, lod w koleinach, koniec sektora odsniezania czy nawiew
    sniegu z pola ?

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: