eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody900kkm na LPG › Re: 900kkm na LPG
  • Data: 2014-03-14 11:00:12
    Temat: Re: 900kkm na LPG
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-03-13 23:26, P.B. pisze:
    > Dnia Thu, 13 Mar 2014 21:34:34 +0100, Adam napisał(a):
    >
    >> A mógłbyś coś merytorycznie?
    >
    > Proszę bardzo. Cytat z tekstu:
    > "Przez wiele lat pokonywałem 15 - 18 tys. km miesięcznie. Teraz jeżdżę
    > mniej, po około 10 tys. Łatwo policzyć, że w moim przypadku koszt montażu
    > zwrócił się już po około trzech miesiącach. "
    >
    >> Bo mam wrażenie, że czytałeś zupełnie inny artykuł, niż podawał Tomek.
    >>
    >> Ja nie widzę nic o wtrysku gazu. Na fotografii jest instalacja
    >> mieszalnikowa, notabene mieszalnik zainstalowany jak najbardziej
    >> prawidłowo - bokiem do kierunku jazdy, co eliminuje problemy z
    >> podciśnieniem na membranie.
    >
    > On instalację ma w porządku, bo do tak prymitywnego silnika i tak nic
    > lepszego nie zastosuje.

    W zasadzie można było, ale:
    1/ instalacja zakładana prawdopodobnie pomiędzy 1997 a 1999 - wtedy
    raczej nie było lepszych (bez mieszalnika, na wtrysk fazy ciekłej)
    2/ były mieszalnikowe 1 i 2 generacji, oraz wtryskowe - o wiele droższe

    > Facet pisze farmazony o tym, że łatwo policzyć, że już po 50 tysiącach
    > kilometrów zwrócił mu się koszt instalacji. Mi koszt raczej drogiej
    > instalacji wtrysku gazu zwrócił się właśnie po 15 tysiącach kilometrów.

    Wtrysku gazu? W jakim aucie i w którym roku?
    Ja zakładałem do Lanosa ok. 1997/98 i płaciłem 3400 zł. brutto za włoską
    instalację mieszalnik / wtrysk jednopunktowy do kolektora.

    Były wtedy już sekwencje, ale cena była z sufitu i mało zakładów to
    instalowało, ponadto straciłbym gwarancję na auto.

    Ale jakoś teraz nie chce mi się szacować kosztów. Wtedy gaz kosztował
    0,99 zł./litr

    > Więc albo facet używa chińskiego kalkulatora z rozładowaną baterią, albo te
    > kilometry mu jakoś tak magicznie rosną im dłużej o nich opowiada. Ciekawe
    > co robi, że jeździ po 700 kilometrów dziennie (albo 500 z niedzielami i
    > świętami)? Całe dnie albo jedzie, albo śpi. Ja w styczniu zrobiłem 6000
    > kilometrów i miałem wrażenie, że cały miesiąc nie wysiadałem z samochodu!

    Bywało, że jeździłem dziennie nieco powyżej 1100 km. Da się, aczkolwiek
    zależy to od auta i trasy. Najwygodniej jeździło mi się Freelanderem 1
    (znakomite fotele) i audi - nie pamiętam już modelu.
    Facet jest zawodowym kierowcą. Może bezproblemowo tyle wykręcać. Ja
    kilka lat temu jeżdżąc po kklientach tylko parę dni w tygodniu - też
    robiłem ponad 20 tys/miesiąc.



    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: