-
171. Data: 2014-01-02 01:00:03
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Rozgranicz dwie rzeczy.
>> 2 promile alkoholu - pełna zgoda. Debil i potencjalny morderca.
>>
>> Ale zdarzyło mi się kiedys jechac rano nie będąc w 100% pewny czy jakies
>> o,3 mi się nie zaplątało.
>> Nigdy nie jechałem bezpieczniej niz wtedy.
>
> Chodzi o to, żebyś nie próbował w ogóle.
> Kup sobie alkomat za kilkadziesiąt zł i po problemie.
>
To było tyle lat temu, ze o alkomatach dla pospólstwa nikt nie słyszał.
A te alkomaty to jak pokażą mi 0 to wiemy na 100% że nie mam np. 0,25?
Są dokładne?
-
172. Data: 2014-01-02 01:00:37
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 02 Jan 2014 00:13:27 +0100, mk4 napisał(a):
> On 2014-01-01 18:52, Trybun wrote:
>>I może lepiej zamiast w idiotycznych
>> nagonkach, polowaniach na czarownice skoncentrować się na prawdziwym źle
>> która niesie śmierć - pojazdach mechanicznych. Dlaczego do ciężkiej
>> cholery nie budujemy bezpiecznych dróg? Ludzi ginie na nich tyle co na
>> wojnie, a nic sie nie robi aby temu zapobiec. Dlaczego pojazdy nie mają
>> ograniczanej prędkości skoro ta prędkość stanowi zagrożenie zagrożenie
>> dla zdrowia i życia ludzi?
> Pleciesz jak potluczony pod wplywem niezdrowych emocji.
> A po co ludzie laza tam gdzie jezdza samochody (glownie chodzi mi o
> drogi poza miastami - bo w miastach wypadki takie jak ten zdarzaja sie
> bardzo rzadko)? Chyba wiedza, ze nie powinni i samo lazenie przy drodze
> to jest juz ryzyko tak w ogolnosci. Zupelnie nie kumam tego najazdu na
> pojazdy - przeciez wystarczy nie lazic po drodze i problem nie bedzie
> istnial -prawda?
Plecie i nie plecie, samochodow przybylo, pieszych poza obszarem
zabudowanym ubylo, ale jechalem ostatnio jakas droga gdzies pod Sremem
... no k*, swiezy asfalt, rozwo wylany, a pozalowali po pol metra z
kazdej strony. Mogliby rowerzysci jezdzic po poboczu, ale nie - beda
sie paletac na jezdni ... i komu te pol metra przeszkadzaly ?
A linia sie zetrze, spadnie snieg i ktos tam na pewno zjedzie z tego
asfaltu w bloto ..
> Co do tego ile wypadkow powoduja kierowcy (nie zamroczeni) po spozyciu
> to w telewizorni mowili, ze 10%.
5%.
Na 37046 wypadkow w 2012, 1742 bylo spowodowanych przez nietrzezwych
kierowcow samochodow osobowych, 49 ciezarowych, 2 autobusow, 2
pojazdow uprzywilejowanych, 120 motocykli, 159 motorowerow, 206
rowerow, 23 traktorow.
Policja podkreca publike podajac liczbe wypadkow w ktorych
_uczestniczyli_ nietrzezwi. Trzezwy kierowca wymusi na nietrzezwym
pierwszenstwo, pijany pieszy wbiegnie pod auto, pijany rowerzysta
glowe sobie o slup rozbije - i to wszystko to tez "wypadek z
nietrzezwym".
J.
-
173. Data: 2014-01-02 01:04:09
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Thu, 02 Jan 2014 00:39:07 +0100, Tomasz Pyra wrote:
> Raczej problemem jest wykrywalność.
Owszem, ale wykrywalność podnieść dużo trudniej. Chyba, że faktycznie
skończy się powszechne przyzwolenie na jazdę po pijaku. Tutaj właśnie
postawa obywatelska może najwięcej zmienić.
Mam taki dość ciekawy jak mi się wydaje przykład. Znajomi mieszkają sobie
w Angli. Mają małe dziecko. Pewnego razu urządzili urodzinki zakrapiane
alkoholem na ogrodzie. Żadna libacja, normalnie kulturalne piwko. Mniej
więcej po 20 minutach od rozpoczęcia imprezki do drzwi zapukał pracownik
służb społecznych. Przyszedł sprawdzić czy na miejscu jest ktoś trzeźwy,
kto zajmuje się dzieckiem. Nie do pomyślenia? Tam to podobno norma.
Sąsiedzi zadzwonili... Co więcej nikt do nikogo nie ma pretensji, po
prostu się wzajemnie pilnują.
> Zakaz to fikcja.
> Przepadek pojazdu też ma swoje wady - wielu jeździ nieswoimi pojazdami.
Dlaczego uważasz to za wadę - Niech się właściciel, który udostępnił
pojazd pijakowi z nim procesuje o zwrot kosztów pojazdu. Proste sprawa w
zasadzie.
> Ten gość jak wytrzeźwieje, to sądzę że i tak swój błąd zrozumie
> niezależnie czy pójdzie siedzieć na 5 lat czy na 15.
Ten powinien już nigdy nie wracać na ulicę w samochodzie. Można to było
załatwić za pierwszym razem jak go zatrzymali. Po prostu kara nie była
wystarczająco surowa.
> Tego może i nie mam, ale nie wiem komu uwierzę jak jakaś biedna
> niewiasta będzie przysięgać że ją zgwałciłeś, będzie miała wiarygodną
> opowieść, a Ty nie będziesz miał alibi.
Na całe szczęście od takich przypadków mamy jeszcze sądy i nie będziesz
musiał wydawać wyroków.
Tomek
-
174. Data: 2014-01-02 01:07:13
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 01 Jan 2014 20:01:17 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2014-01-01 19:46, J.F. pisze:
>> Bardzo podobny wypadek byl pare lat temu we wroclawiu, i nawet tu
>> zaistnial na grupie. Tylko tym razem sprawca byl trzezwy.
> Takich wypadków jest sporo.
>
>> przy 50 samochody nie lataja, przy 80 nie wypadaja z tamtego zakretu,
>> wiec musialo byc troche wiecej ... ale tak naprawde to pech.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Raz na 10 lat ktos tam wyleci na chodnik, a ci piesi musieli tam
>> akurat wtedy przechodzic i to z gromada dzieci.
>
> To jest ta Twoja ironia? Pechem nazywasz wypadek, gdzie ktoś
> przy prędkości w mieście (w centrum itd.) x2 x3 wylatuje
> z zakrętu/wybija go z toru jazdy i wpada na chodnik z pieszymi?
Ale to nie bylo centrum. Ani przystanek, ani boisko szkolne, tylko
jakis malo uczeszczany chodnik. Pech. Komus bylo pisane ...
J.
-
175. Data: 2014-01-02 01:08:33
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 2 stycznia 2014 01:00:37 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Thu, 02 Jan 2014 00:13:27 +0100, mk4 napisaďż˝(a):
>
> > On 2014-01-01 18:52, Trybun wrote:
>
> >>I mo�e lepiej zamiast w idiotycznych
>
> >> nagonkach, polowaniach na czarownice skoncentrowa� si� na prawdziwym �le
>
> >> kt�ra niesie �mier� - pojazdach mechanicznych. Dlaczego do ci�kiej
>
> >> cholery nie budujemy bezpiecznych dr�g? Ludzi ginie na nich tyle co na
>
> >> wojnie, a nic sie nie robi aby temu zapobiec. Dlaczego pojazdy nie majďż˝
>
> >> ograniczanej pr�dko�ci skoro ta pr�dko�� stanowi zagro�enie
zagro�enie
>
> >> dla zdrowia i �ycia ludzi?
>
> > Pleciesz jak potluczony pod wplywem niezdrowych emocji.
>
> > A po co ludzie laza tam gdzie jezdza samochody (glownie chodzi mi o
>
> > drogi poza miastami - bo w miastach wypadki takie jak ten zdarzaja sie
>
> > bardzo rzadko)? Chyba wiedza, ze nie powinni i samo lazenie przy drodze
>
> > to jest juz ryzyko tak w ogolnosci. Zupelnie nie kumam tego najazdu na
>
> > pojazdy - przeciez wystarczy nie lazic po drodze i problem nie bedzie
>
> > istnial -prawda?
>
>
>
> Plecie i nie plecie, samochodow przybylo, pieszych poza obszarem
>
> zabudowanym ubylo, ale jechalem ostatnio jakas droga gdzies pod Sremem
>
> ... no k*, swiezy asfalt, rozwo wylany, a pozalowali po pol metra z
>
> kazdej strony. Mogliby rowerzysci jezdzic po poboczu, ale nie - beda
>
> sie paletac na jezdni ... i komu te pol metra przeszkadzaly ?
>
>
>
> A linia sie zetrze, spadnie snieg i ktos tam na pewno zjedzie z tego
>
> asfaltu w bloto ..
>
>
>
> > Co do tego ile wypadkow powoduja kierowcy (nie zamroczeni) po spozyciu
>
> > to w telewizorni mowili, ze 10%.
>
>
>
> 5%.
>
> Na 37046 wypadkow w 2012, 1742 bylo spowodowanych przez nietrzezwych
>
> kierowcow samochodow osobowych, 49 ciezarowych, 2 autobusow, 2
>
> pojazdow uprzywilejowanych, 120 motocykli, 159 motorowerow, 206
>
> rowerow, 23 traktorow.
>
> Policja podkreca publike podajac liczbe wypadkow w ktorych
>
> _uczestniczyli_ nietrzezwi. Trzezwy kierowca wymusi na nietrzezwym
>
> pierwszenstwo, pijany pieszy wbiegnie pod auto, pijany rowerzysta
>
> glowe sobie o slup rozbije - i to wszystko to tez "wypadek z
>
> nietrzezwym".
>
>
>
> J.
Podkręcają publikę bo może ma być jakaś zmiana przepisów i najpierw muszą urobić
publikę. Taki temat można pociągnąć z kwartał. Ludzie zapomną o jakimś OFE itp. W
dzienniku było kilka minut o wypadku a jedno zdanie że gaz, fajki i gorzała drożeją.
O artykułach spożywczych że tańsze nie będą też w tym jednym zdaniu było.
-
176. Data: 2014-01-02 01:09:51
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-01-02, Tomasz Stiller <k...@l...eu.org> wrote:
>
> Mam taki dość ciekawy jak mi się wydaje przykład. Znajomi mieszkają sobie
> w Angli. Mają małe dziecko. Pewnego razu urządzili urodzinki zakrapiane
> alkoholem na ogrodzie. Żadna libacja, normalnie kulturalne piwko. Mniej
> więcej po 20 minutach od rozpoczęcia imprezki do drzwi zapukał pracownik
> służb społecznych. Przyszedł sprawdzić czy na miejscu jest ktoś trzeźwy,
> kto zajmuje się dzieckiem. Nie do pomyślenia? Tam to podobno norma.
> Sąsiedzi zadzwonili... Co więcej nikt do nikogo nie ma pretensji, po
> prostu się wzajemnie pilnują.
>
Cudownie, wrecz zajebiscie. Juz raz pisalem - po co ze swoimi niewolniczymi
fetyszami wychodzic poza sypialnie?
>
> Na całe szczęście od takich przypadków mamy jeszcze sądy i nie będziesz
> musiał wydawać wyroków.
>
Tak tak... Zapomniales dodac, ze niezawisle i nieomylne te sady.
--
Artur
ZZR 1200
-
177. Data: 2014-01-02 01:10:07
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 2 Jan 2014 00:00:03 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...
>
>>>> Mówili przed chwilą w telewizji że w Polsce średnio co czterdziesty
>>>> kierowca ma mniejsze lub większe promile jak jedzie.
>>>
>>> Skąd takie dane?
>>
>> Jak mnie czasami jakiś policjant kontroluje to zagaduje o to.
>> To już słyszałem nawet że jeden na kilkunastu, od innego że co
>> dwudziesty.
>>
>> Nie licza, ale wychodzi na to że istotnie jest to spory odsetek
>> kierowców.
>
> Hmmm, policjant drogówki jako źródło statystyki... brrrr...
Żadnej innej nie znajdziesz.
-
178. Data: 2014-01-02 01:10:33
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 1 Jan 2014 21:40:39 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisał(a):
> On Wed, 01 Jan 2014 22:34:13 +0100, J.F. wrote:
>> A w czym problem, badzmy realistami - wujek po jednym piwku zapewne
>> zagrozenia nie stanowi.
> Tego nie wiem. Byli tutaj już na grupie specjaliści, którzy twierdzili że
> alkohol różnie działa na różne osoby. Kto wie, może wujek po jednym
> głębszym już ledwie stoi na nogach? Wolałbym dobra swoich dzieci nie
> ryzykować w taki sposób.
wujka chyba znasz i wiesz jak sie zachowuje po jednym glebszym.
A tu mialo byc jedno piwko.
>> I tak oto zbytnie przesladowanie zamienia sie w tolerancje spoleczna.
> Otóż to.
No to po co takie rzeczy wymyslac ? Problemem nie jest 0.2 promila
tylko 1 i wiecej.
J.
-
179. Data: 2014-01-02 01:13:33
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 2 Jan 2014 00:50:31 +0100, John Kołalsky napisał(a):
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam>
>
>>>
>>>> Mówili przed chwilą w telewizji że w Polsce średnio co czterdziesty
>>>> kierowca ma mniejsze lub większe promile jak jedzie.
>>>
>>> Skąd takie dane?
>>
>> Jak mnie czasami jakiś policjant kontroluje to zagaduje o to.
>> To już słyszałem nawet że jeden na kilkunastu, od innego że co dwudziesty.
>>
>> Nie licza, ale wychodzi na to że istotnie jest to spory odsetek kierowców.
>
> Jeszcze nie widziałem by w tych łapankach kogokolwiek złapali, więc
> wychodzi, że jest zerowy.
A jednak gdzieś te 180tys nietrzeźwych wyłapują.
-
180. Data: 2014-01-02 01:14:20
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Thu, 02 Jan 2014 01:10:33 +0100, J.F. wrote:
> wujka chyba znasz i wiesz jak sie zachowuje po jednym glebszym.
> A tu mialo byc jedno piwko.
Zależy jakie kto lubi piwko, są takie co mają nieco większą moc niż
niejeden głębszy ;)
> No to po co takie rzeczy wymyslac ? Problemem nie jest 0.2 promila tylko
> 1 i wiecej.
Problemem jest to, że w ogóle myślimy o tym ile dopuścić. Powinien być
bezwzględny zakaz i tyle. No ale ja jestem widać zbyt radykalny.
Tomek