-
391. Data: 2014-01-03 21:23:15
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA2AAB9ACE211Bbudzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>>> Jadąc po Polsce zapieprzam
>>>
>>> W jednym poscie piszesz ze wydoroślałes a w drugim cos takiego...
>>> Hmm... mam nadzieje, ze po prostu inaczej rozumiemy słow
>>> zapieprzam...
>>
>> Kapelusze zdezawuowały to pojęcie, tak jak drogowcy ograniczenia na
>> znakach.
>
> A propos ograniczen - zjezdzając z autostrady jadac w strone Nowego
> Tomysla
> na zjezdzie Luboń jest ograniczenie do 60km/h.
> Tylko że niespodzianka - to jest realne 60... Raczej szybciej jadac juz
> czuje sie nieprzyjemną siłe wyrzucającą.
Realne to będzie jak przy 61 wylecisz. ;-)
Ale często tam jeżdżę i faktycznie zwolnić trzeba mocno.
Tyle, że na Krzesinach, jadąc z Lubonia w stronę Poznania masz jeszcze
większe problemy, bo droga zakręca o 270 stopni, tam to nawet 40 bywa za
dużo.
> Jakie zdziwienie - postawili znak z realnym ograniczeniem...
>
>> Sami używacie go do określenia wleczenia się setką.
>
> Jeżeli odpowiadasz na mój post to uprzejmie informuję - nas tu jest jeden.
> A ja jazdy setką nie nazywam zapieprzaniem - ot normalna predkosc na
> wiekszosci dróg.
Np. na katowickiej/Niestachowskiej? ;-)
-
392. Data: 2014-01-03 21:23:53
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA2AAB8D0FD821budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>> Czytałem o TIR-ach wywożących od producentów 10 razy tyle alkoholu co
>> zazwyczaj, więc resztę jestem w stanie sobie wyobrazić.
>
> Strzelam, ze sklepikarze/sieci robią zapasy...
Przede wszystkim hurtownie.
Ale co, konsumenci nie mogli?
-
393. Data: 2014-01-03 22:38:17
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>> Czytałem o TIR-ach wywożących od producentów 10 razy tyle alkoholu co
>>> zazwyczaj, więc resztę jestem w stanie sobie wyobrazić.
>>
>> Strzelam, ze sklepikarze/sieci robią zapasy...
>
> Przede wszystkim hurtownie.
> Ale co, konsumenci nie mogli?
A czy ja mówię, że nie mogli?
Wszystko zależy ile się pije.
-
394. Data: 2014-01-03 22:38:18
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Jeżeli odpowiadasz na mój post to uprzejmie informuję - nas tu jest
>> jeden. A ja jazdy setką nie nazywam zapieprzaniem - ot normalna
>> predkosc na wiekszosci dróg.
>
> Np. na katowickiej/Niestachowskiej? ;-)
Na Katowickiej to teraz normalna jest 30/50 :(
Ale tam gdzie nie ma ograniczenia ze względu na stan wiaduktów to jest 70
wiec 100 to nic dziwnego. Byleby to była rozsadna stowka lewym pasem a nie
prawym, wymiajac i przeszkadzajac włączajacym sie do ruchu i zjezdzajacym w
poszczegolne odnogi.
A na Niestachowskiej? Jasne. 3 pasmowa droga. Wydzielone pasy. Ja jade 90
bo mnie 20 sekund nie zbawi a nie chce mi się mysleć czy postawili
fotoradar ale 100 to nic dziwnego. Nawet ograniczenie jest do bodaj 80
(moze 70 - nie pamietam)
-
395. Data: 2014-01-04 07:02:36
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA2AAE4D5D7138budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>> Jeżeli odpowiadasz na mój post to uprzejmie informuję - nas tu jest
>>> jeden. A ja jazdy setką nie nazywam zapieprzaniem - ot normalna
>>> predkosc na wiekszosci dróg.
>>
>> Np. na katowickiej/Niestachowskiej? ;-)
>
> Na Katowickiej to teraz normalna jest 30/50 :(
Katowicka nie zaczyna się na Chartowie.
-
396. Data: 2014-01-04 07:03:13
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
> Ale tam gdzie nie ma ograniczenia ze względu na stan wiaduktów to jest 70
> wiec 100 to nic dziwnego. Byleby to była rozsadna stowka lewym pasem a nie
> prawym, wymiajac i przeszkadzajac włączajacym sie do ruchu i zjezdzajacym
> w
> poszczegolne odnogi.
> A na Niestachowskiej? Jasne. 3 pasmowa droga. Wydzielone pasy. Ja jade 90
> bo mnie 20 sekund nie zbawi a nie chce mi się mysleć czy postawili
> fotoradar ale 100 to nic dziwnego.
Ale niejeden kapelusz się oburzy, że 100 w mieście i że zapieprzanie.
-
397. Data: 2014-01-04 07:27:52
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Leszek Kowalski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
>> Ciekaw jestem Kolego, co by się stało, gdyby taki kierowca z lekkim kacem
>> mający jakieś 0,3 promila we krwi zabił ci żonę i dziecko idące
>> prawidłowo poboczem.
>> Czy też byłbyś taki pobłażliwy, bo przecież delikwent wypił tylko jedno
>> piwo w upalny dzień?
>
> tak samo trzeźwy kierowca może zabić,
> tak samo zmęczony kierowca który już 20 godzinę siedzi za kółkiem może
> zabić
> tak samo zdenerwowany kierowca może żabic
> tak samo gadający przez telefon kierowca może zabić
Ale pijak szansę ma największą:
http://porady.autotrader.pl/Porady_autotrader/1,1332
53,15219391,Test_pijanego__odurzonego_lekami_i_zmecz
onego_kierowcy.html#BoxMotoTxt
-
398. Data: 2014-01-04 09:03:38
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2014-01-04 07:27, Cavallino wrote:
>
> Użytkownik "Leszek Kowalski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:
>
>>> Ciekaw jestem Kolego, co by się stało, gdyby taki kierowca z lekkim
>>> kacem
>>> mający jakieś 0,3 promila we krwi zabił ci żonę i dziecko idące
>>> prawidłowo poboczem.
>>> Czy też byłbyś taki pobłażliwy, bo przecież delikwent wypił tylko jedno
>>> piwo w upalny dzień?
>>
>> tak samo trzeźwy kierowca może zabić,
>> tak samo zmęczony kierowca który już 20 godzinę siedzi za kółkiem może
>> zabić
>> tak samo zdenerwowany kierowca może żabic
>> tak samo gadający przez telefon kierowca może zabić
>
> Ale pijak szansę ma największą:
> http://porady.autotrader.pl/Porady_autotrader/1,1332
53,15219391,Test_pijanego__odurzonego_lekami_i_zmecz
onego_kierowcy.html#BoxMotoTxt
Toz to jakies brednie. Raz, ze nie ma sensownej dokumentacji z
przejazdow itd. tylko jakies grzmienie podkrecanie emocji jezykiem
literackim (np. z przerazeniem, itd.).
A poza tym co to za warunki testowe, ze na czas? Mam podejrzenie, ze
gdyby wziac kilkunastu losowo wybranych trzezwych kierowcow z jakims
doswiadczeniem (tak z ulicy) i postawic ich w tych warunkach to by
wypadli bardzo zle.
Co to za jazda miedzy pacholkami, po sniegu i wlasciwie w polu.
Tak dobierajac warunki testowe to by mozna pokazac, ze malpa rownie
dobrze prowadzi samochod jak czlowiek.
--
mk4
-
399. Data: 2014-01-04 09:11:28
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2014-01-03 19:59, J.F. wrote:
> Dnia Fri, 03 Jan 2014 19:39:37 +0100, mk4 napisał(a):
>> On 2014-01-03 16:16, Tomasz Stiller wrote:
>>> Przekroczenie prędkości o 50
>>> Polska do ~120 euro
>>> Czechy od 200 euro
>>> Węgry od 220 euro
>>> Słowacja do 690 euro
>
>> Haha, niezla sciemka. Wejdz sobie i zobacz na
>> http://www.berlinczyk.eu/taryfikator-mandatow-w-niem
czech-2013-cz-1/
>> jak zdaje sie jest w Niemczech.
>> I co ja widze, te postkomunistyczne kraiki, ktore podales wykazuja sie
>> nadgorliwoscia gorsza od faszyzmu bo Niemczech gdzie zarabiaja tak ze
>> 3,5 raza tyle placa tyle samo badz mniej z apodobne wykroczenia.
>
> Bo sie skupiles na wysokosci mandatu.
> A tam stoi tez 51-60 - 2 miesiace zabrania PJ. Bez prawa laski. Taki
> faszystowski kraj.
> Za 31 - jeden miesiac. I 3 punkty.
>
> A tych punktow mozna miec 7. I sie kasuja po dwoch latach. I ile nie
> przybyl zaden punkt w tym czasie.
>
> Wiec sie niemcy staraja nie przekraczac wiecej niz 20km/h.
> Za co grozi 35 euro, wiec sie nawet policji nie chce wypisywac
> mandatu. Wiec ono takimi fetyszystami przepisow nie sa, maja sporo
> autostrad bez ograniczen, ale srube tez im sie przykreca.
Bylem swiadom tych dodatkow.
Niemniej rozmawialismy o kwotach. Z powinny byc ze 3x wyzsze idac tokiem
tych co narzekaja ze u nas jest za malo. I one sa wysokie ale tylko za
"razace" wykroczenia - przekroczenie o wiecje niz 60. Zauwazmy ze dla
wykroczen typowych (takie przekroczenie do 30-40), ktorych jest
najwiecej sa one stosunkowo niskie w porownaniu do zarobkow.
Ponadto dwa miesiace zabrania PJ to jednak dla wiekszosci (bo wiekszosc
nie pracuje samochodem jednak) wydatek tyle co na autobus - przemeczy
sie. Dlatego mi sie to w sumie podoba. Nie ponosi duzych a efekt
meczenia jest. Czas nie jest srednio dlugi wiec jest szansa, ze sie
pomeczy i nie bedzie ryzykowal. A jak mowia, i glupi rozumie jak sie
zmeczy ;)
>> No i manipulacja sie nie udala.
>> Zupelnie nie widze powodu dlaczego z powodu ze ty tak chcesz mamy miec
>> kary oderwane od rzeczywistosci (w sensie zarabianej kasy).
> No wiesz, sa jeszcze kraje skandynawskie. Tam licza w procencie od
> zarobkow i kary po 100 tys euro sie zdarzaja. Owszem, na biednego nie
> trafiaja, ale do myslenia daja :-)
Te kraje sa bez sensu i oderwane od rzeczywistosci. Jak im sie skoncza
surowce i zaczn anormalnie zarabiac na swoje utrzymanie to wtedy
pogadamy. Zreszta oni maja/mieli patologiczne warunki i stad sie wzeily
pewne regulacje. u niech przez po roku jest dzien a przez pol roku nic
(tak pi razy drzwi). I te po roku ciemnosci mialo ponoc duzy wplyw na
ludzka psychike i skonnosc do alkoholu.
--
mk4
-
400. Data: 2014-01-04 09:37:46
Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "mk4" <m...@d...nul> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:la8f8u$s3g$...@u...news.interia.pl...
> On 2014-01-04 07:27, Cavallino wrote:
>>
>> Użytkownik "Leszek Kowalski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:
>>
>>>> Ciekaw jestem Kolego, co by się stało, gdyby taki kierowca z lekkim
>>>> kacem
>>>> mający jakieś 0,3 promila we krwi zabił ci żonę i dziecko idące
>>>> prawidłowo poboczem.
>>>> Czy też byłbyś taki pobłażliwy, bo przecież delikwent wypił tylko jedno
>>>> piwo w upalny dzień?
>>>
>>> tak samo trzeźwy kierowca może zabić,
>>> tak samo zmęczony kierowca który już 20 godzinę siedzi za kółkiem może
>>> zabić
>>> tak samo zdenerwowany kierowca może żabic
>>> tak samo gadający przez telefon kierowca może zabić
>>
>> Ale pijak szansę ma największą:
>> http://porady.autotrader.pl/Porady_autotrader/1,1332
53,15219391,Test_pijanego__odurzonego_lekami_i_zmecz
onego_kierowcy.html#BoxMotoTxt
>
> Toz to jakies brednie. Raz, ze nie ma sensownej dokumentacji z przejazdow
> itd. tylko jakies grzmienie podkrecanie emocji jezykiem literackim (np. z
> przerazeniem, itd.).
>
> A poza tym co to za warunki testowe, ze na czas? Mam podejrzenie, ze gdyby
> wziac kilkunastu losowo wybranych trzezwych kierowcow z jakims
> doswiadczeniem (tak z ulicy) i postawic ich w tych warunkach to by wypadli
> bardzo zle.
>
> Co to za jazda miedzy pacholkami, po sniegu i wlasciwie w polu.
Na pewno zrobiłeś lepsze porównania, więc wiesz, że jest inaczej.....