eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
  • Data: 2014-01-02 12:43:53
    Temat: Re: 5 trupów i BMW - Szczęśliwego Nowego Roku.
    Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-01-02 00:13, mk4 pisze:
    > On 2014-01-01 18:52, Trybun wrote:
    >> I może lepiej zamiast w idiotycznych
    >> nagonkach, polowaniach na czarownice skoncentrować się na prawdziwym źle
    >> która niesie śmierć - pojazdach mechanicznych. Dlaczego do ciężkiej
    >> cholery nie budujemy bezpiecznych dróg? Ludzi ginie na nich tyle co na
    >> wojnie, a nic sie nie robi aby temu zapobiec. Dlaczego pojazdy nie mają
    >> ograniczanej prędkości skoro ta prędkość stanowi zagrożenie zagrożenie
    >> dla zdrowia i życia ludzi? Tobie i innym nie uśmiecha się karać innych
    >> bo wsiedli do auta po kieliszku, a pewnie doskonale wiesz jaki procent
    >> wypadków powodują pijacy a jaki ci z tzw. ciężką nogą, trzeźwiuteńcy jak
    >> świnie ..
    >
    > Pleciesz jak potluczony pod wplywem niezdrowych emocji.
    >
    > A po co ludzie laza tam gdzie jezdza samochody (glownie chodzi mi o
    > drogi poza miastami - bo w miastach wypadki takie jak ten zdarzaja sie
    > bardzo rzadko)? Chyba wiedza, ze nie powinni i samo lazenie przy
    > drodze to jest juz ryzyko tak w ogolnosci. Zupelnie nie kumam tego
    > najazdu na pojazdy - przeciez wystarczy nie lazic po drodze i problem
    > nie bedzie istnial -prawda?
    >
    > No i ciagnac to dalej dojdzemy do pytania dla kogo jest droga? Ja
    > uwazam, ze w dziesiejszych czasach droga jest dla _pojazdow_ po to aby
    > sie nimi sprawnie przemieszczac. W zwiazku z tym inne aspekty powinny
    > byc podporzadkowane temu wyzszemu celowi.
    > A nie takie pieprzenie jak tu uskuteczniasz - zrobmy tu przejscie bo
    > raz dziennie ktos tedy przechodzi a tu ustawmy ograniczenie, itp.
    >
    > Trzeba wazyc wiele czynnikow a nie ulegac emocjom i populistycznym
    > nastrojom.
    >
    > Co do tego ile wypadkow powoduja kierowcy (nie zamroczeni) po spozyciu
    > to w telewizorni mowili, ze 10%.
    >

    Każde moje zdanie w tym temacie jest przemyślane i skonfrontowane z
    ponad 30 letnim stażem jako kierowcy. A więc o pleceniu i emocjach pod
    wpływem chwili nie ma mowy.
    Zadzam się co do tego pierwszego - droga (jezdnia) to nie miejsce do
    spacerów. Stać kogoś na zbudowanie drogi, a więc musi także być stać na
    to aby były przy niej pobocza, dla pieszych, cyklistów i innych
    wolnobieżnych pojazdów. A także bezkolizyjne skrzyżowania, precz także z
    potężnymi drzewami-zabójcami kierowców z poboczy dróg.
    Być może i jest te 10% pijaków wśród powodujących wypadki, ale znacznie
    ważniejsze jest jaki procent na spowodowanie tych wypadków miał wypity
    przez nich alkohol?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: